2112wojtek 08.06.2005 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Wojtku mam pytanko: 1.slyszałeś może o wosku, którego nazwa to Fiddes ? 2. I czy znasz się na woskowaniu? 3.Bo słyszałam, że pod wosk dobrze jest dać jakiś podkład (bejcę na przykład). Czy to prawda? 1.O firmie slyszalem natomiast nie wiem jak dzialaja produkty Fiddesa i na jakiej bazie sa robione. 2.Wiem jak sie woskuje i sluze pomoca. 3.Hmmm! Wiem , ze niektore woski moga np.na drewnie egzotycznym pozostawiac slady od wody/jasne plamy i przebarwienia/. Skoro takich gatunkow drewna sie nie bejcuje, to moze rzeczywiscie jest to dobra rada , aby chociaz lekko podbejcowac drewno/nawet kazde inne/.Ja woskowalem akurat barwione, chociaz moja babcia co tydzien woskowala podlogi jesionowe "wiorkowane" recznie wełną stalową nr 005 . Woski jednak mozna dodatkowo zabezpieczac werniksem lub olejami szczegolnie tam gdzie istnieje narazenie na polanie woda/np w lazience/. Pytanie czemu 2 grzybki w barsz? A no wlasnie pewnie po to a i samo wsokowanie daje jednak troche inny efekt niz olejowanie.Inna sprawa , ze woski u wiekszosci producentow oprocz naturalnych /konserwujacych/ , zawieraja juz jakis barwnik. W swojej praktyce mam za soba woskowanie drewnianych el. broni produktami Ultra Old London i renowacje mebli woskami oraz produktami/kit,zel,olej/ FIRMY SYNTILOR Polecam szczegolnie dla nie wprawionych w boju. PS Nie moge sobie odmowic komentarza do pewnych cytatow /wcale nie zlosliwego o co jestem podejrzewany / : "bo jak wyobraziłam sobie jaska, który ma na pewno w domu te 5-8 skrzydeł, do tego model podobny do Niegocin 2 - chyba najtrudniejszy do szlifowania i malowania - te listewki!!! " To moja krucha lecz silna ,swiec Panie nad Jej dusza, babcia stosowala wlasnie welne stalowa, coby sie nie natyrac na "gzymsikach" Ot, madra kobieta!!. "Czyli jeśli ma drewno z nienajlepszej gatunkowo sosny, do tego nie najlepiej wyszlifowane - efektu nie będzie." Od tego firma eee..no.. Syntilor ma produkty pomocne upiekszaniu powierzchni nawet kiepskich /kity, szpachle etc./ a papier scierny i nasadka szlifierska to nie dla jaska /a i nawet półchłopa/ wielki problem.W koncu robi to dla siebie.A jak ma byc dobrze, bez maniany przed zona, zeby ponczoch nie darla to i tak musi szlifowac i tak.W koncu to dom nie altana w ogrodzie. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jask 08.06.2005 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Od tego firma eee..no.. Syntilor ma produkty pomocne upiekszaniu powierzchni nawet kiepskich /kity, szpachle etc./ a papier scierny i nasadka szlifierska to nie dla jaska /a i nawet półchłopa/ wielki problem.W koncu robi to dla siebie.A jak ma byc dobrze, bez maniany przed zona, zeby ponczoch nie darla to i tak musi szlifowac i tak.W koncu to dom nie altana w ogrodzie. pozdrawiam Dzieki WOJTKU za informacje oraz uznanie. Drzwi mam sosnowe, ale na szczeście w miare porzadnie wykonane przez "stolarza", tak wiec nie potrzebuje szpachli ani szlifierki. Oczywiście jak wybiore w końcu LAKIEROBEJCE to nie zapomnę przeslifowac 200-tka kolejnej warstwy Pozdrawiam, Jaskół Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta1719498972 08.06.2005 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Wojtku, bardzo dziękuję! Zostałeś specjalistą od drewna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
baryka 08.06.2005 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Wojtku Od tego firma eee..no.. Syntilor ma produkty pomocne upiekszaniu powierzchni nawet kiepskich /kity, szpachle etc./ a papier scierny i nasadka szlifierska to nie dla jaska to nie o kit czy szpachlę tutaj chodzi, ale o specjalny lakier podkładowy do wypełniania porów (zwłaszcza przy miękkim drewnie, jakim jest bez wątpienia sosna), który to podkład i tak trzeba potem oczywiście szlifować watą stalową , a dopiero potem pomalować lakierem - Efekt Woskowanego Drewna. W powyższy sposób można postapić także z bardzo dobrym gatunkowo drewnem, by efekt lakierowania był jeszcze lepszy - tzn by bardziej przypominał woskowane drewno. No i mimo wszystko dużo mniej pracy przy tej metodzie - w końcu po to ta nowoczesna chemia jest, prawda? Teraz już chyba wszystko o tym świetnym lakierze polurietanowym....eh...przepraszam poliuretanowym Blanchon/Syntilor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 08.06.2005 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 to nie o kit czy szpachlę tutaj chodzi, ale o specjalny lakier podkładowy do wypełniania porów (zwłaszcza przy miękkim drewnie, jakim jest bez wątpienia sosna), który to podkład i tak trzeba potem oczywiście szlifować watą stalową , a dopiero potem pomalować lakierem - Efekt Woskowanego Drewna. Mimi, daj spokoj, mam przepukline i ciezko mi sie smiac. Pory to sobie można wypelniac... ale nie koniecznie lakierem. Nie pisz takich rewelacji, bo Cie technolodzy drewna , po nocach beda straszyc. pozostan w zdrowiu Twoj Gepetto PS Aha! Lakier podkladowy to rozumiem ale czemu od razu "specjalny lakier podkladowy"? Lakiery specjalnego stosowania to zupelnie inna grupa produktow I jeszcze .Nie "wata stalowa" tylko "welna stalowa" , Moze tez byc pumeks na gazie /mlynskiej / albo cyklina w zastepstwie.I tak dookola /2112/ wojtek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość tripper 08.06.2005 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 ojezu juz nic nie rozumiem pomalowalem sosnowa deske biala bejca, ide dzis do leroy merlin, a tam panowie zrobia mi probki roznymi lakierami i olejami, poloze na piec lat na zewnetrzny parapet od zachodniej strony, zobacze wtedy co i jak ciemnieje lub nie, przepuszcza wode i slonce lub nie, drewno co robi, a co nie, a bejca jak wyglada i jak to i tak dalej, za piec lat sie zdecyduje, czym te drzwi pomaluje, a na razie poloze je na koziolkach i bede mial stol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
baryka 08.06.2005 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Wojtek napisał: Mimi, daj spokoj, mam przepukline i ciezko mi sie smiac. Pory to sobie można wypelniac... ale nie koniecznie lakierem. Nie pisz takich rewelacji, bo Cie technolodzy drewna , po nocach beda straszyc. "SPOSÓB UŻYCIA Dla uzyskania profesjonalnego wykończenia z półpołyskiem: najpierw nałożyć jedną warstwę lakieru podkładowego WYPEŁNIACZ PORÓW SYNTILOR, następnie dokładnie przeszlifować watą stalową nr 000. Dopiero wtedy zaaplikować LAKIER "WYGLĄD WOSKOWANEGO DREWNA"." Wojtek oburzałeś się, że nie ma absolutnie białych okapów, a oczywiscie są - nowości w ofercie Amika, zaperzałeś się, że IKEA nie ma ceramicznych zlewów, a zaraz wkleiła Ci je Agusia. i nawet tutaj: Zamiast bialej bejcy / nie wiedzialem , ze cos takiego istnieje???/ Skup się Wojtku na tym, na czym się znasz, a nie czepiaj się głupio słówek, literówek i produktów z którymi isę widać nie spotkałeś. A wystarczyło by wybrać się do sklepu i przeczytać instrukcję - jak wyżej!!! WYPEŁNIACZ PORÓW SYNTILOR (oczywiście Wojtku - firma Blanchon ) - jest także nazwą produktu. Tak samo nazwa wata stalowa/wełna stalowa - zapytaj np.kogoś w Gorzowie, kto to jest fliziarz Tutaj dopiero na forum się dowiedziałam, że to to samo co kafelkarz czy glazurnik. Wojtek tylko nie tłumacz się proszę jak ostatnio: tylko ja sie do konca nie wyrazilem jasno i wyszlo, zem ciolek niedoinformowany i sie madruje Twoja ulubiona dekoratorka - amatorka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jask 09.06.2005 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2005 tripper, ja mam zabejcowane drzwi sosnowe, a na to położony lakier wodny. Nie widać zupełnie, że są lakierowane. No ale nie wiem też, czy taki lakier wodny to dobre, trwałe zabezpieczenie. No ale mam tak i na razie (1,5 roku) nic się nie dzieje. Nie czytałam całego wątku, więc nie wiem, czy wosk już był tutaj omawiany, ale czy rozważałeś wosk? Czy LAKIERY WODNE stanowią dobrą alternatywę dla lakierów poliuretanowych. Wiem, ze ekologia - rozpuszczalniki BE ale mi zalezy na odporności na zadrapania i wilgoć oraz niezłym efekcie końcowym, aby mnie ktos docenił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta1719498972 09.06.2005 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2005 Czy LAKIERY WODNE stanowią dobrą alternatywę dla lakierów poliuretanowych. Wiem, ze ekologia - rozpuszczalniki BE ale mi zalezy na odporności na zadrapania i wilgoć oraz niezłym efekcie końcowym, aby mnie ktos docenił Nie mam zielonego pojęcia, czy to dobre zabezpieczenie. Wiem tylko, że u mnie tego lakieru zupełnie na drzwiach nie widać. I o to mi chodziło. Może go nie ma? Co do zadrapań, to mam psa, który sam sobie otwiera drzwi, niestety nie trafia często w klamkę, wiec zadrapania są. Ale tym pazurom nic się nie oprze. Innych zadrapań nie mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 09.06.2005 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2005 Czy LAKIERY WODNE stanowią dobrą alternatywę dla lakierów poliuretanowych. Wiem, ze ekologia - rozpuszczalniki BE ale mi zalezy na odporności na zadrapania i wilgoć oraz niezłym efekcie końcowym, aby mnie ktos docenił Jesli mozna jeszcze dodac , to pozwole sobie przynudzic. Poliuretan jest lakierem niezwykle wytrzymalym na wode i ma tzw. "twardosc elastyczna" dla tego stosuje sie go m.in. w szkutnictwie. Wiekszosc lodzi drewnianych, lakierowanych jest wlasnie poliuretanem.Zadna z lakiero - zywic wodnych i organicznych nie zapewni Ci tego. Ma jednak swoje wady. Nie laczy sie z innymi lakierami / nie mozna pomalowac nim np drzwi lakierowanych wczesniej innym lakierem/. To BE poliuretanu wychodzi przy utylizacji i spalaniu -wydziela smierdzacy izocyjanian/znaczy sie, wali jak z murzynskiej chaty np palaca sie izolacja/. Nadaje sie do gatunkow drewna mocno "pracujacych" np sosna, buczyna. Wodne lakiery sa bardziej miekkie ale jednoczesnie mniej sprezyste. Jesli masz zamiar polozyc na drzwi wodny/akrylowy - dobrze, wystarczy odpornosc i bedzie eko, jesli na podloge , lepiej wodnego nie. Efekt koncowy /wizualny wygl.drzwi/ bedzie zalezal bardziej od pieczolowitosci przy "wyglaskaniu" powierzchni a nie samego lakieru/ tu:wodny vs.poliuretan/ Trudno wiec mowic ogolnie o "dobrej alternatywie" bo wlasnosci maja zupelnie inne.Np czas pelnego utwardzania l.wodnego jest duzo dluzszy od poliuretanowego/= szlifowanie na raty/, pylosuchosc duza /=trudna obrobka powierzchni lakierowanej/, mala lepkosc / =dobry do pracy z gatunkami o duzym skurczu i podlegajacym silnym naprezeniom np luki, podlogi na legarach/.Jesli jednak to beda tylko drzwi, to wodny jest wiec dobra alternatywa. PS Marto musze Cie pocieszyc. Zaden lakier , nawet epoksydowy nie zabebezpieczy drewna przed psimi pazurami .Co sezon niemal malujemy poklad lodzi epoksydem, po basetcie, a to przeciez taki slimak pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta1719498972 09.06.2005 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2005 PS Marto musze Cie pocieszyc. Zaden lakier , nawet epoksydowy nie zabebezpieczy drewna przed psimi pazurami .Co sezon niemal malujemy poklad lodzi epoksydem, po basetcie, a to przeciez taki slimak pozdrawiam hehe to ma być pocieszenie? No ale ja wiem, że pazurki rządzą, więc nie ma co próbować nawet z nimi walczyć. A podrapane drzwi mają swój urok Łódź i baset powiadasz? Dwa cudeńka razem! Przyjemnego malowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mich83 02.07.2010 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2010 (edytowane) Witam. Widzę że są na tym forum ludzie znający się na rzeczy. Mam pytanie, otóż mam pomalowane drzwi sosnowe na kolor dębowy lazurą , chciałbym zmienić kolor na biały. Przeszlifował bym takie drzwi do żywego jednak zapewne w 100 % nie dałoby sie ich doczyścić i lekko gdzieś mogły by zostać plamki po mocniej wchłonietej lazurze. Czy po zaolejowaniu na biało te plamy by prześwitywały ? Ps. Stosowałem kupiony w markecie kit do drewna syntilor sosna. Wyciskam to z tubki i nakładałem na łączenie ościeżnic bo była tam przerwa. Jednak nie wiem albo coś zle robie albo kolor tego kitu jest inny niż drzwi bo po pomalowaniu drzwi widocznie to widać. Czego używacie do kitowania ubytków w sośnie ? Edytowane 2 Lipca 2010 przez mich83 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.