Gość 27.05.2005 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2005 Nasze malenstwo ma dopiero 3 tygodnie ale jak skonczymy wykanczac to napewno juz bedzie chodziło a wtedy.... no własnie co chetnie dzidzia psuje??? czy gładz gipsowa, czy farba na scianie nie okaze sie wodootporna, czy narozniki przy oknach dzieciecym młoteczkiem , czy panele od chodaczka drapie, czy jedzenie gerbera nie schodzi ze skórzanej kanapy??? moze jeszcze czas zeby barykady poustawiac:) odpiszcie jak było u was Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.05.2005 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2005 hehehe, pisała bym chyba całą noc ale teraz już ok - rzadko coś popsuje, a niedługo przeprowadzka na nowe -puk, puk zobacz do tematu - dzieciaki łobuzują w dziale porad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
deha 28.05.2005 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2005 Ha, ha To zależy od dziecka, jedno zdemoluje (prawie ) cały dom, drugie nie zrobi nic . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Uller 28.05.2005 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2005 Mój Szymonek (wówczas 2,5 roku) chcial mi raz pomóc przy szlifowaniu scian, wiec wziął kawałek cegły i przeszlifowal ściane Grafity też już miałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ozzie 28.05.2005 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2005 Nie wiem czy po prostu mamy szczescie... Nasze dzieci nic w domu nie zdewastowaly Nie malowaly po scianach, nie niszczyly sprzetu AGD. Jedyne co w domu ucierpialo, to troche podlogi, bo syn intensywnie bawil sie samochodzikami, ktore zostawily troche rys. Teraz dzieci sa juz sporo starsze (syn ma 6 lat), wiec nie sadze, aby w tym nowym domu cos ucierpialo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 28.05.2005 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2005 czy panele od chodaczka drapie, Stanę w obronie kręgosłupa Waszego maleństwa, proszę nie kupujcie mu chodzika. Chyba,że stwierdzenie to było czysto hipotetyczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.05.2005 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2005 Stanę w obronie kręgosłupa Waszego maleństwa, proszę nie kupujcie mu chodzika. Chyba,że stwierdzenie to było czysto hipotetyczne. popieram-absolutnie bez chodzika!!! to fatalne dla nóżek i kręgosłupa pozdrawiam - mama coraz bardziej grzecznego łobuziaczka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.05.2005 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2005 fakt czytalismy o tym ze dziecko samo powinno dawac sobie rade z chodzeniemale jak juz bedzie pedziło w swoim pierwszym maratonie, to raczkami po serku waniliowym zrobi znaczki na scianie przy kominku w salonie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 28.05.2005 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2005 piękny wzorek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damiang 30.05.2005 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 Nasz dwulatek jeździ na samochodzie zwłaszcza przy ścianach, jeździ samochodzikami po kominku i co chwilę zrzuca jakieś autko z krzesła na podłogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzia28 30.05.2005 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 Mnie najbardziej bolą łapeczki poodbijane na ścianach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 30.05.2005 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 Stanę w obronie kręgosłupa Waszego maleństwa, proszę nie kupujcie mu chodzika. Chyba,że stwierdzenie to było czysto hipotetyczne Chodziki są bardzo niebezpieczne.Niedawno w Kanadzie ,jako pierwszym kraju na świecie zabroniono sprzedaży czy używania chodzików dla dzieci. W wypadkach ( głównie "zjazd" po schodach ) ginęło tam kilkadziesiąt dzieci rocznie. No i niezdrowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 30.05.2005 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 A płeć jaka? Bo moja córka pożyczyła sobie szminkę, umalowała usteczka, a następnie poodciskała je pięknie na ścianie sypialni... No i teraz jest tam romantycznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 31.05.2005 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2005 Aggi: synek ... szminka odpada... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andzia28 31.05.2005 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2005 Aggi. Ja mam córę, która jeszcze nie odkryła szminki! Więc na ścianach zamiast usteczek mam linie papilarne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martta 01.06.2005 00:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 UWAGA NA PIECZĄTKI dodają teraz takie duperele do gazetek i mój mały łotr ozdobił niedawno odmalowane ściany piecząteczkami, - tak żeby były ( ściany wesołe ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aggi 01.06.2005 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 Skuteczne są też lekko przyschnięte tubki z farbą. Solidne naciśnięcie takiej powoduje malowniczą eksplozję na sufit. Wstrząśnięta coca-cola także Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 01.06.2005 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2005 Moja córka (5-6 lat wtedy) jakoś tak wywinęła łyżeczką z gerberkiem z owoców leśnych (najgorsze plmay ...) że pobrudziła świeżo wymalowaną ścianę, sufit i obraz 19-wiecznego nieznanego artysty ...Dobrze że obraz w tonacji burej, niewiele widać ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.06.2005 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2005 siet, 19-wieczny, wart tyle co caly dom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rytunia 02.06.2005 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2005 mój nsyn, gdy był na etapie parteru wszystko składował w video smoczki, skórki, flipsy,itd. teraz mam ślady łapek na wszystkich ścianach, ale da się zmyć no i oblizane okna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.