bladyy78 28.05.2005 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2005 Mam w okraglych rolkach drut 6 mm i teraz mam pytanie jak taki drut wyprostowac podobna sa sposoby zeby to poszlo gladko i sprawnie. Bardzo prosze osoby które prostowaly juz takie druty o rade jak to sie robi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rysio_z_Klanu 28.05.2005 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2005 Rozwiń rolkę. Poporcjuj drut na odcinki nie dłuższe niż 50-70 metrów.Weż jeden z tych drutów i owiń go dokładnie wokół pnia dużego drzewa (jak najniżej ziemi). By nie skaleczyć pnia zabezpiecz go kawałkami desek. Drugi koniec drutu zaczep do traktora (najlepiej) lub jakiegoś innego pojazdu z wytrzymałą ramą. Ten pojazd powinien się rozpędzić na odcinku ok. 10 metrów. Szarpniecie doskonale wyprostuje ten drut.Jeśli nie masz bezpośredniego "dojścia" do takiego pojazdu to mogę poradzić to byś stanął przy drodze i "łapał" przejeżdżające tą drogą traktory, spychacze, koparki itd. Jeśli będziesz przygotowany do pracy (drut poporcjowany i przygotowany do zaczepienia) to ta przyjemność będzie cię kosztowała tyle co 1 godzina pracy koparki czyli do 50 złotych.Mój sąsiad który już się buduje tak zrobił. Ja zrobię identycznie.Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 29.05.2005 08:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2005 dzieki za rade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.05.2005 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2005 Bladyy ...jedna uwaga na trasie prostowania niech nikt nie stoi ...urwany drut - tnie jak struna ...pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 29.05.2005 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2005 Ja prostowałem drut fi 6 samochodem osobowym.Kilkadziesiąt metrów pięknie amortyzuje szarpnięcia samochodu. Nic mu się nie stało, a prostowałem pewnie z 500kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 30.05.2005 18:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 Ciekawe jakim samochodem osobowym naciagles drut. Ja prubowalem truckiem i nic z tego. Kolega przyjechal steyer wywrotka i wszystko poszlo gladko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 30.05.2005 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 Wystarcza bus. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rysio_z_Klanu 30.05.2005 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 Kolega przyjechal steyer wywrotka i wszystko poszlo gladko. Czyli już po robocie Świetnie - mój pierwszy doradczy post na tym forum komuś się przydał. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 30.05.2005 19:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 tak jest po robocie dzieki za rade tylko ze mialem problem z sasiadem przeszkadzalo mu ze auto naciaga drut ach ci sasiedzi, pewnie zapomnieli juz jak sami sie budowali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 30.05.2005 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 Ciekawe jakim samochodem osobowym naciagles drut. Ja prubowalem truckiem i nic z tego. Kolega przyjechal steyer wywrotka i wszystko poszlo gladko. Wstyd powiedzieć. Ale niech będzie. Polonezem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 30.05.2005 19:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2005 watpie zeby polonezem dalo sie rade naciagnac porzadnie drut mi sie nie udalo ani jednego naciaganc poldkiem wiec niewiem jak tobie sie udalo ale mozliwe ze miales jakiegos extra poldka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slaw 05.06.2005 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2005 Ja prostowałem drut fi 6 samochodem osobowym. Kilkadziesiąt metrów pięknie amortyzuje szarpnięcia samochodu. Przy takich eksperymentach używajcie samochodów bez poduszek powietrznych Niby drut amortyzuje... ale poduszki są zbyt drogie, żeby ryzykować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.