Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Samodzielne wiercenie studni


Wxm

Recommended Posts

A czy robił ktoś może studnie wierconą w studni kopanej z kręgów aby zwiększyć jej wydajność? Mam studnie z kręgów 28- 30m, wody jest w niej 1m i szybko można ją wypompować a potem trzeba czekać do następnego dnia żeby naszła nowa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 158
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam serdecznie. Interesuje mnie technologiczny aspekt wiercenia studni głębinowej. Jestem w posiadaniu wiertnicy i żerdzi na spora głębokość bo 60 metrów.

 

Interesuje mnie sam proces wiercenia. Posiadam świder o średnicy 15cm oraz 25 cm. Myślałem aby wiercić w rurze osłonowej z pcv 16cm łączonej na gwinty.

 

Wywiercam 2m i wciskam rurę osłonową 16cm itd... Czy dobrze kombinuję ?

 

Może ma ktoś dostęp do wiedzy lub literatury odnośnie wiercenia studni. ?

 

Pozdrawiam serdecznie

Dziadku drogi dziadku nie jest możliwe wiertanie w rurze PCV wiertłem ślimakowym.Przy pierwszym nabraniu urobku rura, albo się rozleci, albo zacznie kręcić ci się razem z wiertłem.Piszę oczywiście o wiertaniu mechanicznym.Rury PCV w moim przypadku służą do osłaniania otworu przed kurzawką przy wiertaniu metodą płuczkową.Wszyscy niby wiertacze na tym forum popełniają ten sam błąd- 1 -nie chcą dać zarobić ludziom którzy na tym się znają.2- próbują pokonać kurzawkę wiertłem.I zapamiętajcie sobie ludziska że rura fi 160 nigdy nie wejdzie w otwór fi 150 nawet jak byście ją tłukli z góry młotem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
Hej jestem z zawodó hydraulikiem ale kilka razy kręciłem studnie własnoręcznie.Tak jak było wczesniej pisane to należy popytac sonsiadów na jakim poziomnie mają wodę.To jest dobre żrudło wiedzy.Co do urządzenia którym mozna wywiercic to można wykonac samemu.A więc należy wyciąc koło o średnicy około 2,5 cala z blachy 2lub 3milimetry.Dalej przecinamy ją tak jak by narysowany był by promień od brzega do srodka koła dalej na górze przyspawujemy mówkę "ciągnioną"

3/4cala a od spodu drut 5milimetrów.Stanowić będzie nam za czubek.Ów przecięte koło wyginamy w taki sposób by jeden koniec był wygięty do dołu około 1.5 centymetra a drugi ciut do góry.Całe to to urządzenie ma zadanie wybierać ziemnie podczas kręcenia nim zgodnie ze wskazówkami zegara.Co do wiercenia samej studni to kręcimy tym urzadzeniem powoli wybierajac ziemnie a mówka potrzebna jest poto by wkrącic w nia rurkę 3/4 cala długości 1,5 metra podczas wiercenia wraz z wybieraniem ziemni.Nalezy pamietac by przy wiercenu nie cofac swidra poniewaz wykręcimy sama rurę a swider zostanie nam w ziemn .Mam nadzieje że cos pomogłem wrazie pytan proście piszcie odpowiem.Pozdrawiam Adam B

 

hmm... rzeczywiście Pan Adam raczej eseistą nie jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Myślę,że jak już podkręciłeś temat i narobiłeś ludziom nadziei na własną wiertarkę,to chyba pokażesz i poinstruujesz nas jak to mądrze wykonać.Takie doświadczenie jakie nabyłeś jest dla próbujących wykonać coś takiego bezcenne.A jak możesz to zdjęcia pomogą tym bardziej.

Pozdrawiam Włodek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam z ochotą przeczytam jak można się zmieścić w 5000-zł robiąc wiertnicę hydrauliczną (samemu) i do tego jeszcze mieć 66 metrów żerdzi.Geniusz!!!!!!Cały czas powtarzam że ludzie mogą wszystko jeśli tylko chcą.Ja mam wolne dwa tysiaki-chyba spróbuję zbudować okręt podwodny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 1 month później...
Witam !

Wierciłem studnię sam (no oczywiście ze znajomymi). Opisałem to na swoim dzienniku budowy. Założyłem hydroforek do tej studni. Działa elegancko i bez problemowo. Gdyby ktoś potrzebował jakiejś rady proszę o info ! Może specjalistą nie jestem ale co nieco wiem.

 

Witam,

Mogłbyś podrzucić te relację na tremat studni.

Noszę sie z zamiarem wiercenia recznego i nie wiem jak ugryźć temat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jestem nowym użytkownikiem, jednak z bogatym doświadczeniem w tej kwestii, niestety nieciekawym.

Posiadam studnię kopaną na głebokosc około 6 metrów, jendka z braku wody oraz jej zanieczyszczenia (woda powierzchniowa) postanowiłem ją pogłębić.

posiadam wiertło 200mm napędzane hydromotorem. Kiedy zacząłem kopac juz wiedziałem dlaczego moja studnia nie jest głębsza, po prostu napotkali na glinę i zakonczyli pracę.

Studnie pogłębiam juz 3 rok, tak tak to nie pomyłka. co roku siadam zrezygnowany jednak po zimie znowu siły wracają.

Pierwszego roku, poswięcilismy w sumie (3-4 osoby) jakies 40h każdy. To troche dużo jak na około 3 metry dodatkowej głębokośći. Wiercenie w glinie jest wyczerpujące i po takim czasie postanowilismy zakonczyc. Rok temu ponowna mobilizacja i zeszlismy dodatkowo 4 metry, jednak ciągle tylko glina i glina, aż do czasu napotkania na kamien, lub cos równie twardego. kilka godzin wiercenia w miejscu jednak nawet 1cm nie poszedł. winą było wiertło slimakowe, które jak się orientujecie ma jeden noż i jak on napotkał kamien to wiertło po prostu podskakiwało(kamień nie był pod całą powierzchnią wiertła, mozna przypuszczac ze wystawał na 1/4 wiertła). Zrezygnowalismy. Nowy rok, troche ciepłej pogodny i juz temat powrócił. W wiertle zmieniłem zwykły noż na noż z widią, oraz centralnie umocowałem raczkę górniczą. Jednak i to nie dało rezultatu. Dalej się meczylismy a kamien nawet nie drgnął, wiertło w dalszym ciągu podskakiwało. Do tak wykonanego wiertła dospawałem jeszcze pierscien fi 210 mm do którego wspawałem widie odspawane z zwykłych(ale tych troche droższych) wierteł do betonu. Okazało się to strzałem w dziesiątkę bo ładnie zaczeło to wszystko skrawac ten kamien, po jakiejs godzinie kamień został pokonany. Ucieszeni kopiemy dalej, jednak napotkalismy na taką glinę którą hydromotor ma juz cieżko odspoic, a drugi problem jest taki ze teraz trzeba sie namordowac zeby wyciągnac wiertło, gdzyż czesto zahacza o sciankę przewiertanego kamienia. Jestesmy na głębokossci około 14 metrów i dalej lezymy. Mój następny pomysł to załatwienie wiertła fi 100mm oraz fi 150mm.

Podsumowując:

Jakby liczyc 10zł za kazdą godzinę spedzoną przy tej studni to juz byłoby około5-6 tys złotych uzbierane. Dodajmy koszty paliwa, rur, przedłużek sił i nerwów.

Jestem uparty i bedę dalej to meczył, tylko nie wiem kiedy znowu nadejdzie motywacja.

u mnie jest problem z wjazdem, dlatego nawet cos pokroju busa lub ciagnika nie jest w stanie wjechac w to miejsce, dlatego takie meczenie tego na własną rękę. Za parę godzin zrobię zdjęcia wszystkiego sprzętu zebranego przez te 3 lata...

Ciekawostka jest taka ze jakies 200 metó od nas jest stary zbiornik (gliniok) pozostały z urobku gliny. został zalany wodą bo gliny juz nie było. Warto dodac ze my juz jestesmy jakies 3 metry ponizej dna tego zbiornika :)

 

Wiercenie naszym sposobem w innym terenie to pestka, w piasku i żwirze wiertło i operatorzy nawet się nie zagrzeją.

 

Jeżeli ktoś ma jakieś pytania to proszę pisać.

pozdrawiam, malarz

Edytowane przez malarz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No malarz1 uparty jestes, ale nie poddawaj sie. Ja tez bed musial kopac studnie na wlasna reke, tam gdzie mieszkam jest spoldzielnia wodna ktora pobiera wpisowe w wysokosci 10tys zl wiec chyba za te pieniadze warto miec swoja wlasna studnie. Malo tego glowny zbiornik spoldzielni znajduje sie jakies 200 metrow od mojego domu. Szukajac w sieci znalazlem strone na krorej dokladnie opisano sposob sporzadzenia wiertla i samego kopania studni.

http://www.drillyourownwell.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
Czytając "Malarza" ucieszyłem się , że znalazłem bratnią duszę w wierceniu studni .Podobnie jak ja jest uparty i wytrwły w dążeniu do wybranego celu.Ale w całym tym opisie brak jest jeszcze zakończenia.Podobnie jak malarz wiercę studnię w studni z kręgów i jestem już na głębokości 17 mb.Przeszłem przez kurzawkę i męczę się teraz z gliną .Wglinie tej wywierciłem otwór fi 100 mm na głębokość 12 m i nie widać jej końca.Różdżkarz stwierdził ,że woda jest na 14m , a ja jestem już na 17 m i wody nie widać. W związku z tym mam pytanie ile metrów nad wodą glina będzie już mokra sygnalizując , że zbliżamy sie do wody.Bo do tej pory to była tak twarda , że wody w niej nie uświadczysz.Poza tym wszystkie gliny powierzchniowe są jasno brązowe , a ta jest szara.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając "Malarza" ucieszyłem się , że znalazłem bratnią duszę w wierceniu studni .Podobnie jak ja jest uparty i wytrwły w dążeniu do wybranego celu.Ale w całym tym opisie brak jest jeszcze zakończenia.Podobnie jak malarz wiercę studnię w studni z kręgów i jestem już na głębokości 17 mb.Przeszłem przez kurzawkę i męczę się teraz z gliną .Wglinie tej wywierciłem otwór fi 100 mm na głębokość 12 m i nie widać jej końca.Różdżkarz stwierdził ,że woda jest na 14m , a ja jestem już na 17 m i wody nie widać. W związku z tym mam pytanie ile metrów nad wodą glina będzie już mokra sygnalizując , że zbliżamy sie do wody.Bo do tej pory to była tak twarda , że wody w niej nie uświadczysz.Poza tym wszystkie gliny powierzchniowe są jasno brązowe , a ta jest szara.

 

Pewnie pytanie idiotyczne ale jak technicznie przeszedłeś te kurzawkę. ? fater

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich. Kilka ładnych dni u mnie na wichurze wiercili jednemu facetowi odwierty pod pompę ciepła i przy okazji wiercili mu studnie do wody. Największe jak dla mnie zaskoczenie to, że wiercili tą studnię również na mokro. Jak wygląda technologia takiego wiercenia. Skąd wiadomo, że już jest warstwa wodonośna, skoro wiercenie płuczkowe jest? Czy przy takim wierceniu kurzawka to nie problem?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
  • 4 months później...
Odświeżę temat. Chciałbym wywiercić samodzielnie studnie wiertłem ręcznym w rurze z PCV. Na Allegro są zestawy które umożliwiają wiercenie do głębokosći 8m. U mnie są piaski i woda płytko więc nie mam ochoty płacić jak ostatnio zrobiłęm 2,5 tys za studnię. Ktoś napisze, że to możliwe?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam dla jeśli chcesz sam wiercić studnie to napewno sie narobisz :) Do takiej roboty trzeba miec trójnóg, żerdzie, szape, szlamiarkę, rączki do kręcenia, rury osłonowe itd. i wiedzę jak to zrobić. Dowiercisz się do mokrego wstawisz rury osłonowe potem szlamiarką w środku jedziesz jak trafisz na przerost to świderkiem jedziesz jak kamień to może sie uda przejść a jak nie to dziurę obok wiercisz. Jak ci się uda zwiercić do twardego i bedziesz mial pokład żwiru to muszisz mieć jeszcze obsypkę żeby obsypać filrt tylko nie za drobną ani za grubą zależy jaki pokład będzie bo inaczej przez siatkę pójdzie i filtr z odpowiednią siatką 12,14 lub 16. Opisałem wszystko w dużym skrócie samemu sie narobisz i to nie jest takie łatwe jak się wydaję wiem z doświadczenia :) pozdrawiam!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...