Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PODATEK KATASTRALNY - ANKIETA


Zoerg

Jaka wysokosc podatku katastralnego bylbys sklonny/a zaakceptowac  

68 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jaka wysokosc podatku katastralnego bylbys sklonny/a zaakceptowac

    • rowna aktualnie placonemu podatkowi od nieruchomosci
    • 0.01 - 0.05 %
    • 0.05 - 0.1 %
    • 0.1 - 0.2 %
    • 0.2 - 0.3 %
    • 0.3 - 0.4 %
      0
    • 0.4 - 0.5 %
    • 0.5 - 1 %
      0
    • 1 - 2%
    • wiecej niz 2%
    • nie zaplace ani grosza bo mnie nie bedzie stac


Recommended Posts

Przeliczcie i zaglosujcie...

 

Dla przykladu...

 

Dzis:

Za dzialke 15a w jednym z 4 najwiekszych miast Polski z domem w budowie o powierzchni 150m2 place okolo 200 PLN rocznie podatku od nieruchomosci.

 

W przyszlosci:

Z uwagi na to ze to jest nasz dom marzen i odkladalismy na niego cale zycie, jest on zrobiony nie na sprzedaz, tylko dla siebie... wiec standard jest wysoki... zakladajac ze podatek wyniesie proponowane przez ministerstwo finansow 0.1% od wartosci szacunkowej tu 400 000.00, naleznosc wynioslaby 400PLN.

 

Wniosek: podwyzka o 100% !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 69
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

zakladajac ze podatek wyniesie proponowane przez ministerstwo finansow 0.1% od wartosci szacunkowej tu 400 000.00, naleznosc wynioslaby 400PLN.

 

Wniosek: podwyzka o 100% !!!!

no i dobrze i słusznie i uczciwie

 

jacyś tam emeryci w "rozwlającym się domku" w mieścinie "gdzie diabeł mówi dobranoc" z 30% bezrobocie , płacą 150zł podatku, po zmianach zapłacą 50zł. I to jest uczciwe.

 

Co masz prawie tyle płacić ile Ci emeryci ?

 

 

Zakładasz już 2 taki sam wątek w dziale "wymiana doświadczeń (budowlanych)", na forum mamy dział sondarze i prawo i pieniądze tam nieśmiało proponuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no i dobrze i słusznie i uczciwie

>

> jacyś tam emeryci w "rozwlającym się domku" w mieścinie "gdzie diabeł mówi dobranoc" z 30% bezrobocie , płacą 150zł podatku, po zmianach zapłacą 50zł. I to jest uczciwe.

 

 

Ty mi na jakiegos robin hood'a wygladasz :D

 

Zazdroszcze tym emeryta, bo maja czas... a pracowac nie musza... a jak wystarczajaco wczesnie pomysleli o emeryturze to i pieniadza maja!

Nie jest to jednak argument, zeby mnie odbierac 200 zlotych.

 

Co do uzaleznienia podatku od wartosci... moze byc pod warunkiem ze kwota podatku bedzie w momencie wprowadzenia taka sama jak podatku od nieruchomosci!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do uzaleznienia podatku od wartosci... moze byc pod warunkiem ze kwota podatku bedzie w momencie wprowadzenia taka sama jak podatku od nieruchomosci!

właśnie nie

 

Ty masz domek za 400tyś w dobrym miejscu wiec "sporo zarabisz", więc zapłacisz więcej i to uczciwe, ktoś może mieć dom o takiej samej powierzchni, "ruderowaty" w miesjcu nieprzyszłościowym ma płacić tyle samo :o :o

 

Ludzie mają drogie kamienice w Wa-wie i płacą "groszę" a nieruchomość wartą miliony.

 

Ja też buduję obecie w "droższym miejscu" niż mam dotychczas więc zapłacę wiecej podatku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zagłosowałem niechętnie na 0.1-0.05%. W moim przypadku pewnie bedzie to oznaczać , wzrost podatku który płace o znacznie więcej niż 100% , ale przykład emerytów w małym domku mnie przekonał.

Dotychczasowe rozwiązanie nie jest sprawiedliwe. Obawiam się jednak , w zasadzie mam pewność , że z tych 0.01% zrobi się po kilku , kilkunastu latach 1-2% i wtedy to już nie wiem co zrobię. Strach pomyśleć bo ceny nieruchomości idą w górę co roku a zarobki nie bardzo. Na wszelki wypadek nie zagłosuję nigdy na lewicę , bo oni najchętniej podatki podnoszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do uzaleznienia podatku od wartosci... moze byc pod warunkiem ze kwota podatku bedzie w momencie wprowadzenia taka sama jak podatku od nieruchomosci!

właśnie nie

 

Ty masz domek za 400tyś w dobrym miejscu wiec "sporo zarabisz", więc zapłacisz więcej i to uczciwe, ktoś może mieć dom o takiej samej powierzchni, "ruderowaty" w miesjcu nieprzyszłościowym ma płacić tyle samo :o :o

 

Ludzie mają drogie kamienice w Wa-wie i płacą "groszę" a nieruchomość wartą miliony.

 

Ja też buduję obecie w "droższym miejscu" niż mam dotychczas więc zapłacę wiecej podatku.

 

 

Widze w Twojej wypowiedzi duze poczucie sprawiedliwosci spolecznej.

Mnie niestety zycie nauczylo ze nie istnieje cos takiego jak sprawiedliwosc spoleczna. Ale jak chcesz isc za przykladem robin hooda czy janosika - twoja rzecz...

 

Nie interesuje mnie ile maja inni i ile placa. Mnie interesuje ile ja zaplace...

 

Zupelnie sie niezgadzam z idea tego podatku (jak kazdego innego zreszta) - panstwo opiekuncze to mzonki... zaufaj mi wiem cos o tym, nobo niby ktoz ma wiedziec co dla mnie jest lepsze lepiej odemnie samego... dobry pan minister...?

 

Nie rozumiem dlaczego tak uzalasz sie nad biednymi emerytami.

Ja znam takich ktorym sie calkiem niezle powodzi... pamietaj to tylko kwestja tego czy ktos gospodarowal srodkami racjonalnie czy nie...

Wiem ze za komuny to bylo trudne...

 

Ja odkladam na emeryture sporo... powiem wiecej... wiecej niz moja zona zarabia... ale ironia jest to ze NIE SKORZYSTAM z tego!!!

Niestety jestem powaznie chory i mam statystycznie 40% szans na dozycie 65 roku zycia.

Emerytura nie jest zlem na ktore kazdy jest skarany! Ja bym bardzo chcial jej dozyc i zapewniam cie ze zle by mi na niej nie bylo.

 

Co do podatku - jezeli ta reforma bedzie tak wygladac jak mowisz, to 70-80% z nas zaplaci wiecej, bo nie powiesz mi ze mozna wybudowac dom 150-160m za mniej niz 300-400 tys z dzialka. chyba ze bedziesz w ruinie mieszkal. Pewne minimum istnieje.

 

Rzecz w tym ze trzeba na sprawe patrzec perspektywicznie a ja to widze tak:

1. Wczesniej czy pozniej podatek wprowadza i male sa szanse na to aby tego uniknac. Dlaczego. Bo tak jest w innych krajach i nie widze sily politycznej ktora by nie chciala z tych pieniedzy skorzystac

2. Zaproponowana zostanie stawka ktora nie bedzie na pierwszy rzut oka drakonska (w porownaniu w innymi krajami). Problemy sa 2 i to NAJWAZNIEJSZE:

a) nasz kraj jest wciaz zaliczany do low cost countries wiec ceny nie beda spadac tylko rosnac - patrz naleznasc podatkowa tez.

b) realna wielkosc portfela w polsce jest duzo mniejsza niz na zachodzie a wedlug ostatnich obliczen nasze realne dochody maja szanse sie zrownac z dochodami UE za jakies 30-50 lat przy utrzymaniu dotychczasowych tendencji w unii i w Polasce.

 

Tak wiec problemem nie jest wartosc nominalna na dzis ale petla zaciskajaca sie w przyszlosci!

I tak samo bedzie sie zaciskac na emerytach jak i na pracujacych...

 

Nie twierdze ze rozwiazanie ktore proponuja jest tragiczne, ale nie widze przyczyn dla ktorych mialbym ponosic koszty jego wprowadzenia.

Jezeli tak bardzo boli cie ze ktos ma kamienice za milion a placi grosze to... sorry ale wyglada mi na to ze chcialbyc zeby mu ta kamienice zabrali... bo nie rozumiem z czym masz problem...

 

I twoja argumentacja mnie zupelnie nie przekonuje...

 

Pozdrowienia

 

PS

1. nie mam kanienicy za milion

2. co to jest wartosc? jaka wartosc ma dom ktorego nie sprzedajasz? to jest idiotyzm wyceniac dom od hipotetycznej wartosci. Ja swojego domu nie chce sprzedac, a nalicza mi podatek jakbym go sprzedawal - bzdura!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Europa płaci w okolicach 0,5% od 50% wartości nieruchomości.

Czyli od domu za 400.000 zł podatek wyniesie ok. 1.000 zł.

I tyle będą w stanie zapłacić Polacy, którym wyceni się domy.

W przeciwnym razie nie będą płacili i zgodzą się na zajmowanie im hipoteki co i tak "wystarczy" na kilkadziesiąt lat niepłacenia.

Czcza dyskusja - i tak zrobią jak chcą, znaczy nasz sząd.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Europa płaci w okolicach 0,5% od 50% wartości nieruchomości.

Czyli od domu za 400.000 zł podatek wyniesie ok. 1.000 zł.

I tyle będą w stanie zapłacić Polacy, którym wyceni się domy.

W przeciwnym razie nie będą płacili i zgodzą się na zajmowanie im hipoteki co i tak "wystarczy" na kilkadziesiąt lat niepłacenia.

Czcza dyskusja - i tak zrobią jak chcą, znaczy nasz sząd.

 

Pozdrawiam

Pytanie kto bedzie ustalal cene nieruchomosci ?? :o Czy nie prosciej byloby placic od powierzchni , jak jest np we Francji ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nie prosciej byloby placic od powierzchni

chłopie pomyśl to nie boli, co jest cenniejsze kilogram stali, czy 1 gram złota ?

 

Dla mnie to takie pomysły są poronione to tak jak podatek uzależniony od pojemności silnika

Dziwne ze w 3RP , wymysla sie korupcjogenne prawa !!

A jesli urzednik wyceniajacy twoj dom zawyzszy jego wartosc to co zrobisz ?? Bedziesz sie sadzil ?? Czy uwazasz francuzi nie mysla ??

Chlopie mysle i uwazam , ze podatek katastralny od powierzchni budynku jest lepszy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nie prosciej byloby placic od powierzchni

chłopie pomyśl to nie boli, co jest cenniejsze kilogram stali, czy 1 gram złota ?

 

Dla mnie to takie pomysły są poronione to tak jak podatek uzależniony od pojemności silnika

Dziwne ze w 3RP , wymysla sie korupcjogenne prawa !!

A jesli urzednik wyceniajacy twoj dom zawyzszy jego wartosc to co zrobisz ?? Bedziesz sie sadzil ?? Czy uwazasz francuzi nie mysla ??

Chlopie mysle i uwazam , ze podatek katastralny od powierzchni budynku jest lepszy .

"Wymyśla sie korupcjogenne prawa" - a to coś dziwnego w tym kraju??? Może bardziej dziwne są prawa "niekorupcjogenne"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z korupcją to będzie ciężko.

Zostaną wyznaczone obiekty referencyjne dla danego regionou np.: ściany z Porothermu, dach - blacha, okna-plastyk. Wszystko co w dół i w górę będzie oznaczone współczynnikami. Znając technologię i cennik obiektu referencyjnego oraz technologie budowy naszych domów (projekty w urzędach gminy) i znając współczynniki już bardzo łatowo będzie obliczyć podatek dla naszego domu.

Tak mówią i opisują to na kursach dla rzeczoznawców majątkowych - choć dalej wszystko jest w sferze marzeń.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najchętniej bym nic nie płacił (zarobiłem i wydałem kasę, zapłaciłem od tego PIT i VAT, a firma w której pracuję także CIT) i chwatit.

Natomiast jak kogos stac na chate o wartosci 400 tys. czy milion - jego sprawa ....

Zoerg - jak kupujesz rzecz na którą cię nie stać - to twoje ryzyko (a szczególnie w Naszym Pięknym Kraju)

 

Krzysiek - z małej chatki

PS Generalnie to zgadzam się z mdzalewskimi, natomiast z drugiej strony niestety podejrzewam że taki podatek to bedzie jeden wielki przekręt :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najchętniej bym nic nie płacił (zarobiłem i wydałem kasę, zapłaciłem od tego PIT i VAT, a firma w której pracuję także CIT) i chwatit.

Natomiast jak kogos stac na chate o wartosci 400 tys. czy milion - jego sprawa ....

Zoerg - jak kupujesz rzecz na którą cię nie stać - to twoje ryzyko (a szczególnie w Naszym Pięknym Kraju)

 

Krzysiek - z małej chatki

PS Generalnie to zgadzam się z mdzalewskimi, natomiast z drugiej strony niestety podejrzewam że taki podatek to bedzie jeden wielki przekręt :(

To jest właśnie kłopot w naszym katolandzie ,że wiekszość rzeczy kończy sie przekrętami. I wiem ,że również przy owych podatkach też takowe będą. Co do płacenia nowych bzdurnych obciążeń może najpierw banda półgłówków zwących się "żontem" zaczęłaby opiekować się swoją dojną krową jaką jest społeczeństwo ,a nie tylko doić i doić-bo krowa bez "trawy" w końcu przestanie dawać "mleko".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w 100% z Małym. Ostatnio ciągle ktos patrzy jak wydoić społeczeństwo, jednak w zamian nie mamy nic. Ostatnio słyszałęm o kolejnym absyrdzia czyli płaceniu abonamentu RTV za internet. Ludzie !!! - czy oni tam na górze na łeb upadli. Ja bym nie płacił podatków do czasu jak ktoś tam przestanie błąznować i zacznie myśleć i pracować. Jak na razie to jedyne przejawy myślenia wykazują w sprawach jak nas wydoić. Chętnie zapłącę jak w końcu coś ktoś inny dla mnie zrobi, jak woda będzie smaczna, jak droga będzie przejezdna, jak nie będzie dziur w moście, jak program będzie ciekawy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość M@riusz_Radom

A ja ta będę miał niezłą rozrywkę ;) Wszysci Ci, którzy teraz zawyżają wartość swoich domów, instalują reku, kolektory tudzież inne wynalazki, będą starali się przekonać rzeczoznawców, że tak prawdę mówiąc to to jest nic nie warte a dom kosztował dużo mniej niż wycenił reczoznawca ;)

 

Wtedy dopiero zaczną się cyrki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja ta będę miał niezłą rozrywkę ;) Wszysci Ci, którzy teraz zawyżają wartość swoich domów, instalują reku, kolektory tudzież inne wynalazki, będą starali się przekonać rzeczoznawców, że tak prawdę mówiąc to to jest nic nie warte a dom kosztował dużo mniej niż wycenił reczoznawca ;)

 

Wtedy dopiero zaczną się cyrki.

Cyrki jak cyrki ,ale jakie pole do przekrętów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość M@riusz_Radom

do czasu , kiedy ktoś wreszcie ustanowi TAKIE kary za kombinowanie, żeby się nie opłacało kombinować, to niezaleznie od przyjętego systemu znajdzie się spore grono tych, co to będą chcieli "oszczędzić"

 

Niemniej cyrki z zaniżaniem wartości swoich domów będą, również tu na forum ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do uzaleznienia podatku od wartosci... moze byc pod warunkiem ze kwota podatku bedzie w momencie wprowadzenia taka sama jak podatku od nieruchomosci!

właśnie nie

 

Ty masz domek za 400tyś w dobrym miejscu wiec "sporo zarabisz", więc zapłacisz więcej i to uczciwe, ktoś może mieć dom o takiej samej powierzchni, "ruderowaty" w miesjcu nieprzyszłościowym ma płacić tyle samo :o :o

 

Ludzie mają drogie kamienice w Wa-wie i płacą "groszę" a nieruchomość wartą miliony.

 

Ja też buduję obecie w "droższym miejscu" niż mam dotychczas więc zapłacę wiecej podatku.

 

i tu sie madzal z toba nei zgodze

zalozmy ze mialem farta i zarobek super , ale tylko pewien okres

dzieki temu spelnilem swoje marzenie i wybudowalem dom

czy to oznacza, ze duzo zarabiam?

oczywiscie ze nie

jak bede mial pecha, to bede mial zarobki

nizsze niz ten emeryt

i co?

i mam sprzedac dom i wyprowadzic sie pod most?

myslcie troche

zanim powiecie

uwazam, ze w miare sprawiedliwe jest placenie podatkow od zarobku

kazdy nastepny podatek to juz kradziez

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...