Żelka 13.06.2010 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 A mi Net nie otwiera wielu stron z fotkami i juz nie moge dziennikow ogladac. Nie jestem w toku, kto z znajomych jest na jakim etapie. Gosiek a Ty kiedy sie przeprowadzasz? Wklej prosze, tu czasami jakas nowa fotke domku, bo w dzienniku to nie mam szans zobaczyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 13.06.2010 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 Żelko właściwie mieszkam, tylko czasem muszę do miasta jeździć. Co prawda nie mam ciepłej wody bo gaz nadal nie podłączony, nie wszystkie ściany jeszcze pomalowane, tylko jedna łazienka wykończona i na betonie nadal mieszkamy, ale co tam Ważne, że ptaki drą się jak oszalałe, żaby prawie całą dobę słychać - oduczyłam się oglądać telewizję - tyle w razie czego za oknami się dzieje I tylko szkoda, że czasu mam mało, net słabo chodzi a na dodatek po zmianach na forum część osób pouciekało, część się znacznie mniej udziela i ... tak jakoś smutniej jak Ciebie nie ma Bywam na blogu ale znowu coś nie mogłam się zalogować i odpowiedzieć ale podrzucę trochę fotek to wychowankowie tegoroczni http://img696.imageshack.us/img696/9169/sikorki.jpg a to clematis Fujimusume zakwitł pięknymi niebieskimi kwiatami - dopiero dwa się rozwinęły a ma gotowych jeszcze z sześć pąków http://img517.imageshack.us/img517/1209/dsc0050640x480.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.06.2010 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 Łooo, Zeljcia, gratuluję, że przytyłaś!!! :D Super, oby tak dalej!!! Mam nadzieję, że i Twoje samopoczucie w ostatnich dniach skoczyło w górę i teraz masz tyle więcej energii, ile dekagramów!!! Buziaki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 13.06.2010 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 Gosiek jakie piekne fotki!!! Dziękuję!!! I gratuluję przeprowadzki!!! Wszystko będzie, ważne, że jestes juz na swoim. Depeś Ty z tym "oby tak dalej nie przesadzaj, haha. Prawda jest taka, że wciąż jakies ciacha robie, a na te moje lata zaczyna przybywać, hehe. Ostatnio panuje u mnie ...,,,,, karpatka Dobrosi!!! A tego mozna zjesc kilogramy!!! No i z tesknoty upieklam tez pierniki Magpie (juz zjedzone) i tak wciaz cos pychcę i wciaz cos jem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 14.06.2010 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2010 No ale sdama wiesz, że Tobie te kilka dodatkowych kilogramów bardzo się przyda, Ty za delikatna jesteś! Pięknie na blogu napisałaś, kochana, ja jednak dalej nie mogę komentować, nawet przy zmianie przeglądarki. Nie wiem, coraz więcej blogów nie mogę komentować, nawet u Chefa zrobił mi się problem, nie wiem o co chodzi! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 15.06.2010 06:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 Oj, przykro mi, że nie możesz do mnie na blogu nic pisać, ale nawet nie wiem jak pomóc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maruś i Asia 15.06.2010 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 Witaj.Jak zwkle pięknie opowiedziałaś kolejną historię ze swojego życia. Miałaś ogromne szczęście, że spotkałaś taką osobę jak Babcia Pra. Uważam, że właśnie tacy ludzie potrafią wyzwolić w nas wszystko co najlepsze. Pozwoliłam sobie wstawić tu komentarz, ponieważ nie udało mi się na blogu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 15.06.2010 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2010 Hej Asiu! To Ty też nie możesz pisać na blogu. Ja już nie wiem czemu to tak, ostatnio ustawilam aby kazdy mogl pisac, bez logowania a tu takie cos. Bede musiala jeszcze poczytac, moze cos wiecej skumam. Buźka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 16.06.2010 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 miłego dnia przyszłam życzyć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 16.06.2010 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 Nieee, wiem, ja mam problem z kilkoma blogami, ostatnio nawet u Chefa nie mogę, u Tess z Siedliska pod Lipami też nie mogę... Chyba mi się coś skopało z kompie, albo oni cos ponawyprawiali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 16.06.2010 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 Aka, Tobie tęz miłego dnia, miłego lata. Depeś, to chyba jest coś u Was, bo ja teraz mam ustawione, że każy bez logowania może pisać, nic więcej nie mogę zrobić. Trzymać kciuki proszę bo jutro daleka droga przed nami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 16.06.2010 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 Żelko, trafiłam po dłuższym czasie ponownie do Twojego blogu (bloga? nie wiem, jak to się odmienia) i wzruszyłam się, jak zwykle. Ale tam nie komentuje, bo jeszcze nie przyzwyczaiłam się do tego, na razie oswoiłam się tylko z fm, jeśli chodzi o publiczne pisanie czegokolwiek... Masz fajny sposób przekazywania myśli, naprawdę! Trzymam kciuki za jutrzejszą drogę, spokojnego wieczoru! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 16.06.2010 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 Dzięki sure! Buźka i do "zobaczenia"! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 16.06.2010 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 Ja też poczytałam, romantyczko Ty moja Pięknie opisałaś to znajome miasteczko, tak z duszą..... Pisz Żelcia, pisz - wspaniale Ci to wychodzi buziaczki dla Stefcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 16.06.2010 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2010 No pewnie, że będziemy kciuki trzymać, żeby droga Was zanadto nie zmęczyła i żeby wyniki wizyty okazały się optymistyczne. Buziaki!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 17.06.2010 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2010 trzymam kciuki, a nawet i pluję ogarnęła mnie niemoc , taka sama jak Ciebie niedawno .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 17.06.2010 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2010 Ooo, Frosiu, co Ci to??? Odpocznij, kochana, poleż sobie czasem, przytul się do męża - i będzie dobrze! Kciuki trzymam i za Ciebie, żeby niemoc poszła precz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 17.06.2010 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2010 Zeljcia, i jeszcze miałąm napisać, że pięknie Ci wyszło to coś, co pokazałaś ostatnio na blogu! Kolory pięknie dobrałaś, obrazek śliczny i w ogóle - pieknie! Jak zawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 17.06.2010 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2010 Moje Kochane, jestem. Zmęczeni trochę, bo Stefek dziś jak na złość wstał o 3 w nocy i nie odsypiał, a potem w samochodzie i w Poznaniu wciąż cos sie działo, więc jakoś nawet nie zmrużył oka. No. Lekarz dziś powiedział, ze to juz nadaje się do operacji, ale, że da Stefciowi jeszcze szansę, bo obawia się operacji u takiego dziecka. Mówiłam, że od roku stan jest taki sam, więc to chyba też dobrze, że nie jest gorzej, na co lekarz odpowiedział, że tak, że dobrze. Dziś trochę "poprawił" jeszcze gorset. Ustaliłam z Nim, że będziemy nosić juz cały dzień i całą noc i, że zwiększymy rehabilitację, aby tylko uniknąć tej operacji, bo nie pozwalam nawet na myśl o tym i, że musimy to zwalczyć.. Dotychczas było godzina dziennie rehabilitacji przeze mnie i jak ja wysiadałam to po 45 min przez rehabilitantkę. Teraz zrobimy juz rehabilitantkę na stałe i do tego ja, tyle ile będę dawać rady, postaram sie tez 45 min dziennie, to będzie razem 90min dziennie + gorset całodobowo, więc może będzie lepiej. I tutaj mam do Was prośbę abyście, jeżeli to też Wasza wola będzie, pamiętali o Stefciu przy darowaniu tego 1%. Nie ukrywam, że koszt 60zł dziennie, 6 razy w tygodniu, to dla nas nie jest mało. Ale musimy dać sobie jakoś rady. Z Waszą pomocą będzie lżej. Mam nadzieję, że nikt się na mnie nie obrazi, że ja tak "prosto z mostu" i "o pieniądze", ale kiedy chodzi o Stefka to ja nie znam wstydu. Jeśli ktoś nie odebrał moją prośbę pozytywnie, to proszę wybaczyć i o tym nie wspominać, bo raczej będę przeżywać, a nie mam na to sił i czasu. Proszę o zrozumienie i pozdrawiam Wszystkich! Buziaki każdemu z osobna i wszystkim razem! Amtlo, jak net będę miała lepszy, jak zacznie nam się nowy miesiąc, to zerknę do ciebie zobaczyć na jakim jesteś etapie. Teraz nie ma sił, wolno chodzi Internet, mam juz nawet kłopot bloga mojego otwierać. froschia Ty jeno nie mów, że Ty jak większość mężatek z bólem głowy walczysz. A tak poważnie, to pewnie teraz schodzi z Ciebie napięcie. Stresowałaś się czy wszystko sie uda, a teraz jak się udało, organizm odreagowuję. Wiem, o czym gadam, bo żadne ciało nie znosi stałego napięcia... Mnie mój organizm czasami po prostu olewa. Mówi – nie dam się tak eksploatować, Ty chcesz ale ja mówię – nie. Daj sobie teraz odpocząć. Buźka. Depeś dzięki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwuś 18.06.2010 05:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2010 Żelko, wszystko ok i bardzo dobrze, że prosto z mostu. Podaj poprostu dla nas numer konta to myślę, że znajdą się osoby, które chętnie coraz to się dorzucą do rehabilitacji. Trzymaj się, dziewczyno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.