Żelka 03.09.2010 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2010 Hej Kochane! W Poznaniu biliśmy tym razem tylko u Pana który pobiera miarę na gorset. Robi sie to w ten sposób, że owija się całą gore ciała bandażem z gipsem i czeka aż to zastygnie. Potem sie rozcina i to jest miara na gorset. Teraz we czwartek jedziemy odebrać nowy gorset i wtedy juz będzie lekarz, wiec zobaczymy co powie. Kciuki proszę trzymać dalej, właściwie co ja gadam, to u nas na stale jest potrzebne... ))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 03.09.2010 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2010 Trzymam Żelciu, trzymam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 03.09.2010 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2010 Nooooooooo Żelka, ważny ten Twój Stefek, nie ma co. Żeby tak pół Polski jechać na miarę do krawca..... Nie każdy ma takie przywileje, oj nie każdy... Buziaki dla Was ogromne i kciuki dalej zaciśnięte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 03.09.2010 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2010 kciuki trzymam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 03.09.2010 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2010 Dziękujemy, tak dobrze wiedzieć, że komuś na nas zależy. A dziś mam smutny dzień, bo dowiedziałam sie o poważnej chorobie męża mojej siostry. To taki dobry i wielkoduszny człowiek i taki prawdziwi ciepły Włoch, serdeczny, uśmiechnięty, optymistyczny.... Dwa razy byłam u nich we Włoszech, to nie pozwolił mi wydać nawet grosza, wszystko mieliśmy jak w raju… Aj, czemu to życie musi być takie trudne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 03.09.2010 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2010 Takie wiadomości przytłaczają. Wydaje się, że to już, natychmiast, tragedia. Ale..... mija dzień za dniem i z tym się żyje. Raz lepije, raz gorzej ale do przodu. Potem człowiek spotyka na swojej drodze innych chorych i wie, że nie jest sam, że nie tylko on cierpi, ze nie tylko jego to spotyka. Nabiera siły, chęci walki a z biegiem czasu choroba mu towarzyszy jak codzienny rytuał.Wiem jak było z mamą. Szok, żal, pretensje, niedowierzanie. A teraz cóż.... codziennie jazda do Warszawy, terapia, przypadkowo poznani ludzi pełni optymizmu, nadzieja i w pewnym sensie ulga i już tylko resztki poczucia osamotnienia.Mam nadzieję, że jeszcze nie jest za późno, że będzie walczył i że odnajdzie w tej chorobie siebie- napewno innego ale to wcale nie znaczy, że gorszego.Żelcia wiesz, ze choroba nie wybiera. Trafia na dobrych ludzi takze. Wierzę, ze będzie dobrze!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 04.09.2010 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2010 Pięknie mayland napisała...Mam nadzieję, że jednak wszystko będzie dobrze!Myślę o was cieplutko! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 04.09.2010 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2010 Zelciu- nie zapominam o Tobie -nawet kiedy nic nie pisze jesteś obecna w moich myślach .....wspieram Cie -Kochana - i nie martw sie na zapas - bedzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 04.09.2010 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2010 Kochana, trzymam cały czas, jesteście w moich myślach, a za szwagra pomodlę się - może pomoże. Jak to Maylandzia napisała, jakoś będzie, musi być. Pomodlę się, aby było dobrze! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 04.09.2010 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2010 Witaj Żeleczko powakacyjnie Jak to dobrze, że się gorset Stefkowi robi na miarę...zawsze będzie jak ulał A za szwagra, zrobię to samo co Depsia... \ Zawsze tak jakoś myślę o Was. W tym roku byliśmy w Sarbinowie, a tam jest sanatorium rehabilitacyjne dla dzieci z różnymi takimi dziwnymi chorobami. Dużo tych dzieci widać na ulicach i na plaży. Dlatego też, co chwila Stefka wspominałam... \ Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 04.09.2010 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2010 Dziękuję Wam Dziewczyny! Zawsze łatwiej znosić trudności razem. Siostry mąż jeszcze musi na badania. Lekarz powiedział, że byc może jest to jakiś rzadki przypadek który nadaje się do leczenia, ale wycinki muszą pobrać. Czekamy i modlimy się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 04.09.2010 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2010 Żelciu, tak pomijając ten ciężki temat, to fajna, międzynarodowa z Was rodzina! Ty wyszłaś za Polaka, Twoja siostra za Włocha Jak się wszyscy spotykacie to musi być gwarno, wesoło i kolorowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maruś i Asia 05.09.2010 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2010 Zawsze trzeba mieć nadzieję. Żelciu trzymam kciuki. Nawet jak nie mogę do Ciebie zajrzeć, a czasem po prostu nic nie piszę to i tak o Was zawsze ciepło myślę. Pozdrawiam cieplutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 06.09.2010 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2010 Zelciu najdroższa , dołączam modllitwy , kciuki i ...plujki w intencji Twojego szwagra .nie traćcie proszę nadziei !!!! Twoja siostra (obie zresztą , o mamie juz nie wspomnę) to cudowna kobieta : niezwykle miła i ciepła , niesamowicie wesoła i nadzwyczaj elegancka wszystkie jesteście do siebie podobne (wyglądem i charakterami) Bądźcie silne i cierpliwe wierze ,że wszystko się ułoży , medycyna teraz jest na wysokim poziomie a kciuki trzymane na naszym forum czynia cuda wiec musi byc dobrze ucałuj rodzinkę i pozdrów ode mnie !!!!! i od Froscha też !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 06.09.2010 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2010 Dziękuję Wam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 06.09.2010 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2010 i ja przyłączam sie do pozytywnego myślenia, ze będzie doborze!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 07.09.2010 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2010 Dzięki Aka!We czwartek znowu do Poznania. Po niedzieli się odezwę. Dziękuję wszystkim za kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mopsia 07.09.2010 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2010 Żelko, Kciuki obowiązkowo, modlitwy też.Trzymaj sie jak zwykle dzielnie. Całuję i ściskam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.09.2010 22:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2010 Ja tylko przytulaki zostawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 08.09.2010 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2010 Żelko, Dobry Duszku, Dobry Aniele, trzymam mocno i modlitwą wspieram Was wszystkich.Jeśli to prawda, że dobro ofiarowane wraca, to musi się wszystko dobrze ułożyć w Waszej Rodzinie. Musi.Tak niezwykłych ludzi los nie może tak ciężko doświadczać. Tak się nie godzi.Żelciu, po ostatnich deszczowych dniach, dziś wreszcie słoneczny poranek i niespodzianka.Uśmiechnięty listonosz przyniósł mi prezent od Ciebie.Wzruszyłam się, oczy zaszkliły...dziękuję Żelko...za wszystkie Twoje własnoręcznie wykonane upominki.To moje osobiste talizmany, przepełnione dobrą energią, tak to czuję.Dziękuję raz jeszcze...buziaki słodkie dla Ciebie i Stefka.Będę czekać na dobre wieści....zaciskam mocno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.