komentarze do dziennika Zeljka

[Sonika]

I naprawdę będziecie się króliczyć z Mayland?

 

No tego to tutaj jeszcze nie grali .

[Amtla]

Masz rację Soniko, robi się coraz ciekawiej

 

Do czego to ludzi czerwień nakłania?

 

Zejlka, a co Ty na to?

[Żelka]

widze, ze swietnie sie tu bawia!

p.s. co ja mam do gadania jak mayland juz zdecydowala

[DPS]

Zeljko kochana, chociaż potem napiszcie, czy fajnie było, co?

Ha, zaczynam się zastanawiać nad tą czerwienią...

[Żelka]

Zeljko kochana, chociaż potem napiszcie, czy fajnie było, co?

Watpisz w nasze mozliwosci?

[DPS]

Ależ właśnie sobie myślę, że obie macie duże możliwości - więc relacja powinna być wyjątkowo interesująca...

[mayland]

No co Wy Ja...ten....teges..... tak tylko z czerwienią Poza tym przeczytałam to na stronie jednego producenta farb. Nie ja wymysliłam zakładkę "psychologia koloru" A króliczyc się będziemy a jakże! Moze nawet i z Zeljką...... w tym samym czasie

Mój mąż całkiem spokojnie przyjął ten kolor On już mało co na oczy widzi tak jest zakręcony wykończeniówką

[Amtla]

mayland,

 

to jak on mało na oczy widzi, to Ty go musisz kobieto sposobem

 

Zejlko,

zachowaj spokój, my tylko tak odnośnie czerwieni pogłupieli

[Żelka]

spokoj to ja tak schowalam, ze go odnalezc nie moge...

ale to chyba wszystko przez ta czerwien....

a mowil mi maz, ze to zly pomysl...

[Żelka]

Zamiast mebli i na uspokojenie Wiem, ze duze ale takie musi byc, bo i tesknota duza!

http://i219.photobucket.com/albums/cc199/brigamene/slikekamera283.jpg

[mayland]

Jeziora plitwickie widze?

[Żelka]

Jasne.

[editta]

witaj i ja czekam na obiecane zdjęcia

nie mogę się doczytać, jesteście już tu czy tam

[Sonika]

A tak powaznie, jeszcze nie dlugo, moze w sobote, lub niedziele...

Khmmm .

[Amtla]

Właśnie, właśnie...

 

A jeziora? Byłam i jestem do dzisiaj zauroczona

[Sonika]

Ja też byłam i też jestem zauroczona. W ogóle to jest bajkowy kraj .

[Amtla]

Pierwszy raz jechałam stopem z Zagrzebia. To była jazda Jest co wspominać

 

A następne razy, to już pełen komfort...

[DPS]

A ja nie byłam, ale bardzo mi się podoba.

Gdzie jesteście, Zeljko? Na nowym?

[Żelka]

Kobitki kochane co o mnie pamietaja. Choc mialam nadzieje, ze dzis zapomna.

Nie bylam w domku, maz sam byl. Moze jutro pojade to pstrykne ten stol i krzesla.

Na pocieszenie dam stare zdjecia zrobione jak mebelki przywiezli.

 

Parwda, ze babcine.

[DPS]

Mebelki są po prostu śliczne! Nie przepadam za tymi nowoczesnymi, jakoś wolę te, w których widać łączność z tradycją.

Bardzo, bardzo mi się podobają!!!