Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do dziennika Zeljka


Recommended Posts

Zeljko, przez jakiś czas będzie Ci dziwnie, potem przyzwyczaisz się i będziesz się zastanawiała jak mogłaś sobie poradzić w starym mieszkanku, które wyda Ci się potem karygodnie małe. :roll:

Będzie dobrze, a nawet jeszcze lepiej i łatwiej, zobaczysz. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zelijko - będzie dobrze. Jakby co to mów prosto z mostu. Tak trzeba. 8)

Jakąs pisnę powinnas miec na tej wsi. Do myziania i pilnowania. Polecam labcie :lol: choć pewnie przez ten kręgosłup to lepiej mniejszego - bo taki labek czasem potrafi na smyczy szarpnąć...

Ja będę na 99% mieszkała w tych Łomiankach - to w sumie nie tak daleko od Ciebie...psem sie zajmę jak gdzies na dlużej wyjedziecie... :lol:

a powiedz jeszcze co masz w ogrodzie - może jakiś drzew trzeba nasadzic - mam w tym wprawę - dwa sezony przesadzania z kąta w kąt... 8) (może dobrze że teraz dom sprzedaję - bo z kazdym rokiem pewnie bardziej żal by mi bylo tej pracy... :cry:) 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

joan w ogrodzie na razie piach. :lol: Kiedy uda sie dotzrec do trawnika i roslin.., to nie wiem.., ale w razie czego dam znac. :p

A ty kiedy do lomianek sie przeprowadzasz? Do tego blizniaka?

Taaaak :cry: do bliźniaka :cry: jednego z dziesięciu na tej ulicy... :cry:

ale nie ma to tamto - fajnie bedzie i już. 8)

Drugi dom zbuduję kiedyindziej. Wiem co i jak i ta wiedza mi na razie wystarczy. Nie będe udowadniac po raz drugi sobie i światu że ja taka mocna baba jestem i wszystko pociągnę bo tak nie jest a na dodatek Nefer jest tylko jedna. 8)

Teraz najlepszy okres do sadzenia drzewek np. brzózek - znaczy ja sadzilam takie samosiejki - i się wszystkie przyjeły - dałam trzy sąsiadowi ale on je zmarnował. Ja tam po babsku - gadałam tuliłam i rosna że ho ho.

Borówki amerykanskie mozna posadzić, malinki - potem Stefek by sobie skubał z krzaczka - rosnie to bezproblemowo - tylko zakwaszac czasem ziemie trzeba. Tez posadziłam wiosna a latem owocki były na parę ładnych deserów...

No dobra bo mogłabym tak pisac i pisać - to pomyśl Zeljka, pomyśl. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, z moim Stefkiem to jest tak, ze on nie gryzie. A oczywyscie jak kazda "mala dzidzia" pcha wszytsko do buzi. Wiec, nasz ogrod bedzie sama trawa i bron Boze jakies owoce, kwiatki lub kamienie ozdobne... Bo zje. a ma z tym problem, jesli nie pogniecione widelcem :-?

Thuje kiedys posadze aby od sasiadow sie ogrodzic. Ale na pewno sie zglosze do Ciebie po porady, bo ja pojecia o ogrodach nie mam.

 

A ten blizniak to piekny dom, przeciez. Mysle, ze bedzie Wam wygodnie. No i najwazniejsze, ze razem. No nie, sasiadka? :D :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeljko, ale tuje produkują takie małe szyszki, wielkości ziarnka grochu.

Stefek mógłby je zjeść, a to bardzo niebezpieczne, bo one są chyba trujące. :roll:

Pomyślałabym raczej o płocie lamelowym w to miejsce.

Takim, jak tutaj na obrazkach. Też ładne i szczelne są. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj dowiem sie, dowiem zanim cos posadze. To chyba cis ma takie kulki, ale sa i thuje co nie maja tych trujacych kulek, to znaczy w ogole nie maja kulek. :roll:

Mi tez chodzilo o to aby byla zielen, ale jesli nie bede miala pewnosci, ze bespieczne to nie robie niczego. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystim z samego rana!!!!

 

Zeljko, a może po prostu tak jak Joan posadź brzózki z samosiejek!!!! Piękne są i nieszkodliwe, z tego co wiem.

O psinie jakiejś pomyśl koniecznie, ale i o szkoleniu. Niewyszkolony będzie utrapieniem przy Twoim kręgosłupie, wyszkolony - da mnóstwo radości i Tobie i Stefciowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeljka - czytałam sobie w ostatnim Zwierciadle o terapii z delfinkami...że przynosi bardzo dobre rezultaty...w stymulacji mowy...i w ogóle...i takie delfinarium juz niedługo będzie w Polsce... :o :o :lol: :lol:

http://www.delfinoterapia.cuprum.pl/

poczytaj sobie bo mnie sie wydaje to fajne i warte dalszego podrązenia tematu... :lol:

Dzień Doberek... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Delfinach slyszalam. Dotychczas bylo albo na Ukrainie albo na Floridzie. Dla nas odpada jedno i drugie.

Ale w Polsce.., ciekawe ile beda za to chciec. :o

czytałam że trzy tygodniowy turnus - 5 - 6 tys. Czyli osiągalne. Pytanie tylko czy Stefek by chciał poplumkać z takimi trochę większymi rybkami... :wink: 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...