Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do dziennika Zeljka


Recommended Posts

Zeljko, czyżby to już :D ?

Bardzo się ciesze, że wreszcie nastąpił ten dzień, chociaż bardzo mi smutno, że przez jakiś czas będziesz bez netu :( .

 

Mam jednak wielką nadzieję, że nie zostawiasz nas na długo, bo co my bez naszego Dobego Duszka tu poczniemy?

Tak, że molestuj męża :wink: i wracaj jak najszybciej do nas :D .

 

Czekamy na relację z nowego miejsca nadawania :D .

 

Buziaki dla Ciebie i Stefka :D

 

i nie przeforsuj się przy dzwiganiu paczek!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jeszcze dzis mam Net. :roll:

Wczesniej jesienia juz pakowalam rzeczy letnie, takie bardzo mocno zimowe tez juz w domu mam. Prawde mowiac nie mam sie w co ubrac. Typowa baba. :lol:

Teraz pakujemy szkla i takie rzadko uzywane naczynia, ksiazki ktore nie sa potrzebne na codzien.

Jutro jade z mezem do domu, bo obrazy chcemy powiesic - to znaczy dziury wiercic, aby potem moc wszystko posprzatac na cacy. :D

Prawdopodobie przeprowadzka po 12. 5. Do tego czasu trzeba juz prawie wszystko z mebli powyciagac i do domu zawiesc. Wiec atk robimy, codziennie po troche maz wozi samochodem. Ja potem bede ukladac.

Netu bedziemy szukac, bo jak juz raz mialo sie dobrze, to ciezko sie godzic na gorsze. :p A ja juz tak przyzwyczilam sie tutaj do kontaktu z Wami, ze nie chcialabym tego zrywac tak na zawsze... :p

Wiec na pewno sie odezwe jak tylko bede mogla.

Dziekuje, ze pamietacie o nas i tzrymacie za nas kciuki. :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie gadałam z Żelką - pakuje się, pakuje, pakuje, pakuje i końca nie widać.

 

Jesteśmy w kontakciei kazałam dac znać jak tylko coś będzie potrzebowała. Obiecała, że tak zrobi.

 

I wszytkich serdecznie pozdrawia :) Co niniejszym przekazuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja to bym jeszcze chciała wiedzieć jak Stefek zaadoptował się do mieszkania w nowym miejscu. :oops:

Nie jest zestresowany nowym otoczeniem? :roll:

I oczywiście wielkie uściski dla Zeljki i Stefka, a pozdrowienia dla Męża!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...