DPS 15.06.2008 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2008 Zeljko, już Ci mówiłam, dobry Pan Bóg nigdy nie daje ludziom rzeczy, których oni nie zdzierżą. Tylko oni czasem o tym nie wiedzą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 15.06.2008 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2008 Zelijko czymam kciuki za sprawną i beznerwową przeprowadzkę i życzę miłego i bezstresowego mieszkania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 17.06.2008 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2008 Mieszkamy Roboty jeszcze duzo do zrobienia.., spac nie mozna ze zmenczenia..,ale to i tak postep... Wrazenia.., opisze kiedys.., bo teraz to ..,nawet nie wiem co mam mowic... Spiaca jestem, dzis latalam ze Stefkiem po polach, a co troche w domu posiedzial to chcial wychodzic na dwor... Zaakceptowal wszystko bardzo szybko, kochane to jednak dziecko Tylko jak tu w nocy ciemno i cicho, az strach... Wczoraj mowilam, ze nie wie czy ja nie wolne nasza S-8 niedaleko bloku. Swiatelka sa i dzwieki tez... Spoko, spoko, ja ze wsi jestem, wiec sobie przypomne jak to kiedys bylo. Padam, ide zmienic pozycje, na jakas wygodniejsza... Pozdrowienia Wam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 17.06.2008 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2008 To cudownie!!!! Żelko kochana, niech Wam się cudownie mieszka!!!! A Stefcio to mądry chopak jest - ja wiedziałam o tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 17.06.2008 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2008 Jak tylko zdjecia dostane to powklejam Ty Stefkowi dżipiesa kup bo jak sam pójdzie w te pola to go do żniw nie znajdziesz Fajnie ze Wam tam dobrze!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 17.06.2008 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2008 Mieszkamy Roboty jeszcze duzo do zrobienia.., spac nie mozna ze zmenczenia..,ale to i tak postep... Wrazenia.., opisze kiedys.., bo teraz to ..,nawet nie wiem co mam mowic... Spiaca jestem, dzis latalam ze Stefkiem po polach, a co troche w domu posiedzial to chcial wychodzic na dwor... Zaakceptowal wszystko bardzo szybko, kochane to jednak dziecko Tylko jak tu w nocy ciemno i cicho, az strach... Wczoraj mowilam, ze nie wie czy ja nie wolne nasza S-8 niedaleko bloku. Swiatelka sa i dzwieki tez... Spoko, spoko, ja ze wsi jestem, wiec sobie przypomne jak to kiedys bylo. Padam, ide zmienic pozycje, na jakas wygodniejsza... Pozdrowienia Wam! Baaaaaaaaaardzo się cieszę. Stefek jak zawsze super facet :) A Ty - jak zawsze - Super Mama Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 17.06.2008 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2008 Przecież nie mogło być inaczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 18.06.2008 05:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Zelka - gratulacje! Cieszę sie że przeprowadzka sie udała i że Stefek tak szybko się zaaklimatyzował pozdrawiam cieplutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 18.06.2008 06:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Mieszkamy Uffff, nawet nie wiesz jak się cieszę . Teraz pomalutku wszystko będziesz dopieszczać, nie ma pośpiechu. Moc buziaków dla Ciebie i Stefka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 18.06.2008 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 Żelko - niech Wam dom przyniesie jak najwięcej radości. Cieszę się, że Stefek tak szybko zaakceptował nowy dom i okolice. Mam nadzieję, że będzie się Wam tam cudownie mieszkało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 18.06.2008 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2008 No, mówiłam, że będzie pięknie! Zeljko, gratulacje ogromne, bardzo, bardzo się cieszę. Stefka proszę uściskać ode mnie, kochane dziecko to jest. Haaaa, wiedziałam, że będzie Mu cudownie w ogrodzie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 19.06.2008 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 Cudownie Zeljko, że już mieszkacie Gratuluję i cieszę się razem z Wami! Co do Stefka, to i ja byłam pewna, że bardzo spodoba mu się nowy dom i okolica. Niech Wam się cudnie mieszka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 19.06.2008 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 Zeljko ciesze sie , ze w koncu osiagnelas swoj upragniony cel chcialam jeszcze dodac , ze zadnego sosu nie jadlam musial byc bardzo dobry skoro go przede mna schowano a grzebac komus po lodowce nie mam zwyczaju poza tym chcialam Ci jeszcze powiedziec , ze jestem najszczesliwsza osoba na swiecie , bo osobiscie Cie poznalam, wysciskalam i ucalowalam kochana babka z Ciebie razem z mezem i synkiem tworzycie piekna rodzinke zycze wam wszystkiego najlepszego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 21.06.2008 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2008 Dziekuje bardzo wszystkim za tak piekne zyczenia! Ciale jest robota, bo to wiadomo. Mozna zyc bez tv, bez lustra w lazience, bez wieszkaow na reczniki... Szukam ciaglegdzie co mam. duzo rzeczy jeszcze w kartonach... Ale juz na miejscu, wiec latwiej... Juz nawet w ogrodzie chwasty wyrywalam. Na razie mam przerwe bo jak zwikle przesadzilam z robota i teraz z pasem na plecki chodze... Glupia baba, chce wszystko na raz zrobic. froschka nie dlugo znowu zrobie te sosy jak sie wygrzebie z robota. Ja tez sie ciesze, ze Ciebie poznalam. Musze przyznac, ze zdjecia nie oddaja Twojego uroku. Takie cieplo i kobiecosc, nie da sie uchwicic w jedna klatke. I bardzo milego faceta masz, widac, ze to dobry chlop. soncia w przyszlym roku musisz byc na spotkaniu, to przeciez juz spotkanie rodzinne. I chyba nie tylko ja to tak odbieram. Musze leciec za stefkiem bo wczoraj sie wywalil na terasie, uderzyl sie chyba mocniej bo dzis utyka, a ja sie boje aby znowu nie upadl, bo jak czasami zle stanie to traci rownowage. Chodze za niam jak cien, a wlasnie go odprowadzilam do pokoju, siedzi i bawy sie, tylko jak dlugo... Buziaki wszystkim! Aha braza, wczoraj poszla przesylka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 21.06.2008 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2008 Żelko Ty moja kochana!!!!!! I tak sobie spokojnie mówisz !!! Jak tylko odbiorę pochwalę się całemu światu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 24.06.2008 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2008 Żelko - jaka Ty zdolna jesteś Brazunia chwaliła się portretem księżniczki Śliczny jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 24.06.2008 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2008 Maluszku to sie kupuje gotowa drukowana kanwe. Obraz juz namalowany, dostajesz nici i masz podane jaki kolor jakim numerem wyszywac i Wio naprzod! Haftowac. Ja tego nie malowalam. Choc bym chciala to konia nie namaluje. Dzis bylismy w miescie. Mieszkanie juz jak nie moje. Niby moje ale jakies obce. Nawet Stefcio po jakims czasie stwierdzil, ze tam nic nie ma dla niego. Bo dawal mi swoje buty, ze mam mu ubrac i jechac do domu. Teraz to TU juz jest dom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 24.06.2008 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2008 No i przecież o to chodzi!!!!! Stefek to mądry chłopak!!!! Żeleczko, cudo Ci wyszło!!!! Chyle czoło!!!! I mocno, mocno dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 24.06.2008 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2008 Maluszku to sie kupuje gotowa drukowana kanwe. Obraz juz namalowany, dostajesz nici i masz podane jaki kolor jakim numerem wyszywac i Wio naprzod! Haftowac. Ja tego nie malowalam. Choc bym chciala to konia nie namaluje. Dzis bylismy w miescie. Mieszkanie juz jak nie moje. Niby moje ale jakies obce. Nawet Stefcio po jakims czasie stwierdzil, ze tam nic nie ma dla niego. Bo dawal mi swoje buty, ze mam mu ubrac i jechac do domu. Teraz to TU juz jest dom. Ufff... Dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 24.06.2008 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2008 No i czego tu się dziwić? Jasne było przecież od dawna, że Stefek natychmiast się przeprowadzi entalnie w lepsze miejsce na ziemi niż mieszkanie na czwartym piętrze blokowiska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.