komentarze do dziennika Zeljka

[Maluszek]

fajnie, że Stefek zaakceptował nowy dom

[jea]

Witanko

Żelciu, teraz z górki będzie

[Żelka]

Wyslalam pare fotek do mayland

Moze troche pokaze jak znajdzie na to czas.., tylko prosze nie trzymac za dlugo tutaj

Zobaczycie jakie ptaszki chodza sobie po ogrodzie.., piekniste bardzo

p.s.czy to normalne, ze w nowym domu ciagle brudno?

Co drugi dzien odkurzam i wycieram podlogi na mokro, a woda ciagle czarna

Cos zle robie?

A much u nas...., Stefek ma radoche jak lataja kolo zyrandola..., patrzy caly radosny, rekoma macha i wchdzi w kolko za muchami

No i cos jeszcze chcialam ale zapomnialam.

Jak sobie przypomne to zerkne na chwilke...

pozdrawiam i dziekuje, ze pamietacie o nas

[Nefer]

Tak jest w nowym domu - wszystko robisz dobrze :)

Ja dziś łopatą wyrzucałam kurz :) Przecież to siedzi na ścianach, tynkach, ociepleniu - wszędzie.

 

Stefek jest niemożliwy :) Ucałuj go pomiędzy jedną a druga rundą

[Amtla]

Witanko Zeljko,

 

całuski dla Stefka,

walcz z tym kurzem...paskudztwo jedno

 

Pozdrowionka

[bobowa budowniczowa]

Żelko kochana, gratuluję przeprowadzki i życzę Wam samych szczęśliwych dni w nowym domku

 

Buziaki [/b]

[Żelka]

Dzieki kobitki.

Walcze, walcze jak z wiatrakami.

Dzis po deszczu, wlasciwie wieczorem bilismy na spacerku. Ale tu powietrze!

stefek jak wrocilismy do domu, kazal mi otworzyc okno, potem sie nachilil gleboko oddychal.., a potem reka jakby chcial dotknac powietrze. Ale to bylo fajne.

A jak bylo cieplo to zasypial przy otwartym oknie. Ja siedzialam z nim, on lezal, a za oknem spiewala kukulka - ku-ku, ku-ku... A Stefek pierwszy raz jak uslyszal, zdziwil sie, zrobil duze oczy, ucho odwrocil jakby bardziej na okno, a potem jeszcze sobie zerkal aby zobaczyc co to jest. Bardzo mu sie podobalo. Najlepiej bylo jak przestala spiewac, to bral moja reke i pokazal w kierunku okna, ze mam isc wlaczyc - to cos.

W mieszkaniu czesto sluchal komputera - to znaczy ma tam swoja ulubiona muzike. Nawet ostatnio nauczyl sie operowac mysza, co dla mnie bylo nie do wiary. Nie wierzylam, ze tego sie nauczy.

Ale tutaj nie ma komputera. Tata jeszcze nie zdazyl rozpakowac i podlaczyc, a stol - biorko czeka w czesciach rozebrane. A stefek skubany zobaczyl te dechy - bo biorka to nie przypomina i poznal, ze to jeso stol.

Oj jaki byl radosny! Ale najlepsze bylo to, ze przykladal ucho przy tych deskach i nasluchiwal wydawajac dzwieki jak przy swojej muzyce.

Udawal, ze gra komputer.

I tak to z nami jest. Nogi juz wlochate ale ciagle to moja dzidzia.

No troche sie rozpisalam o Stefku ale Nefer sie ucieszy na pewno.

p.s. znowu o czyms zapomnialam ale o czym....

[Nefer]

Pisz pisz Super, że nauczył obsługiwać myszkę !! Sama widziałam, że to był problem - ale wiesz, każdy pierwszy raz jak siada do myszki do ma problem z koordynacja ruchów. Strasznie sie cieszę, że Stefek załapał - to kurde jest coś !!.

On kocha rożne dźwięki - a tam u Was są właśnie takie delikatne Ogromnie się cieszę, że tak mu się podoba. W końcu to nowe miejsce . To cudowne wiadomości

[magi]

Żelko no Ty pisz to nie tylko Nefercie cieszy

[magi]

No i mnie wyprzedziła zołza

[jamles]

Żelko no Ty pisz to nie tylko Nefercie cieszy

fakt, nie tylko

[Żelka]

No to fajnie, ze moj Stefcio taki wazny facet jest. Kurka to on tez juz forumowicz, tylko nie zalogowany.

Czy pisalam, ze tesciowa dzis przyjezdza?

Ide odkurzac - znowu, a potem szmata... Juz to polubilam. Lepiej robi niz fitness.

[mayland]

Miłego sprzątania No i wizyty teściowej udanej

[Anna Wiśniewska]

Żelciu

uwielbiam czytać Twoje wpisy o Stefku, o waszym życiu. Są takie ciepłe, pełne miłości, radości, dumy Mnie też przepełniają te wszystkie uczucia, niemalże jakbym tam z Wami była, w Waszym domku i cieszyła się razem z Wami z tych malutkich, najważniejszych rzeczy

 

Ucałuj ode mnie Stefka. Ogromnie się cieszę, że nowy dom i otoczenie dają mu tyle frajdy i że tak często się uśmiecha

[magi]

No to fajnie, ze moj Stefcio taki wazny facet jest. Kurka to on tez juz forumowicz, tylko nie zalogowany.

Czy pisalam, ze tesciowa dzis przyjezdza?

Ide odkurzac - znowu, a potem szmata... Juz to polubilam. Lepiej robi niz fitness.

rozwaliłaś mnie ja dzisiaj też na szmacie poćwiczyłam tak ze dwa treningi

Stefek pewnie, że ważny nasz forumowy

[Żelka]

Melduje, ze dzis kupilam basenik dla Stefcia. Jak to dobrze, ze sa wyprzedaze, kosztowal cale 20zl. Nie duzy bo tylko 188 srednicy, ale wystarczy aby nawet stara matka d., khm, cos tam, pomoczyla. Bedziemy razem sie pluskac. Oby tylko lato bylo.

[braza]

Lato będzie, specjalnie dla Stefcia

 

Już widze oczami wyobraźni, jak się taplacie .... dla Stefcia sama radość

 

Co kukułki jedzą ... może by im tak podrzucić małe co nieco, żeby częściej kukały

 

Buziaki dla Stefka I dla Ciebie uściski mocne

[DPS]

Zeljko, wieści o Was są ważne dla nas wszystkich, bo Wy przecież nasze są, forumowe!

Stefek to chyba powinien zostać zalogowany, taki już dla wszystkich jest ważny.

Czułam, że takie miejsce w domu, z ogrodem - to wymarzone dla niego.

Na pewno psychicznie odpoczywasz wreszcie.

[Maluszek]

Żelko - cieszę się bardzo, że Stefek tak się dobrze zadomowił w nowym domku i że to co nowe sprawia mu taką radość. I fajnie, że sam sobie daje radę z myszką Trzymam kciuki za jego dalsze postepy

[mayland]

Mam juz zdjecia od Zeljki. Wieczorkiem postaram się je zamieścić. Ślicznie tam u Nich