DPS 10.01.2009 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 Dzieki Maluszku, na wzajem. Gosia nie pytaj, juz trzeci dzien glowa mnie boli. Wczoraj chcialam walnac nia o sciane aby juz przestala mnie bolec. Na szczescie resztki rozumu wciaz dzialaja... A Stefek cierpliwy i grzeczny dzieciak, znosi wszystko, nawet mame z bolaca glowa toleruje. Jak zawsze Stefek. On taki dobry jest chłopiec. Zeljko, buziaki jak zawsze zostawiam i zdrówka życzę. Proszę główką nie walić, bo szkoda ściany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 10.01.2009 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 Swieta slowa......................, jakbym mojego meza sluchala. A tak w ogole, daj Cie usciskam, bo juz mi lepiej jak Ciebie tu widze. co moge, to pomoge... Hehe, jea jak zawsze w dobrej formie. DepsiaTy tez jak maj szanowny gadasz! Znaczy sie, o tym, ze sciany szkoda. Sciana to pol biedy, ale ja i tak potem musialabym sprzatac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 10.01.2009 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 Wychodzi na to, że Twojny to mądry bardzo jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 10.01.2009 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 Wychodzi na to, że Twojny to mądry bardzo jest. Czasami totaki madry, ze mam chcec mu do dupy nakopac. Hm, taka to juz jest ta dojrzala milosc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 10.01.2009 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 Faktycznie jesteś jakaś zmieniona. Kopać chcesz i "dupa" mówisz. Postepy robisz, Zeljko, dumna jestem z Ciebie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piątka 12.01.2009 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2009 ja też weszlam sie przywitać pozdrawiam Was serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia-Anbudowa 13.01.2009 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2009 przyszłam dzień doberek mówię i o zdrówko zapytuję buziaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 13.01.2009 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2009 Depsia dupa tez slowo dla ludzi, a jak ladna to nawet popatrzec lubie. W moim wieku to juz najwyzszy czas mowic dupa! Piatka jak sie ciesze, ze jestes! Daj no znowu numer telefonu, bo teraz jak Cie nie bylo chcialam dzwonic, ale nie mam juz tej wiadomosci z numerami, a durna nie zapisalam. Martwilam sie juz co u Ciebie. Gosia Ty chyba wrodzonym optymista jestes, bo ciagle sie usmiechasz! Buziaki dla zagladajacych! Stale sie dziwie, ze tu w ogole ktos zaglada bo u mnie nic w sumie sie nie dzieje. No firanki mam w salonie, o taka nowosc. Nawet fajnie wyszly. Ale co to za durny material, to nie wiem, jakies sztuczne cos. Maz strasznie marudzil jak szyl. Ale udalo sie, warto byc upartym. A ja z checi zmian, to choinke - rozebralam i ubralam na nowo - inaczej. Chyba nikt tak nie robi! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.01.2009 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2009 No normalnie bardzo jestem z Ciebie dumna, Zeljko, bardzo. Zwłaszcza z tego, że popatrzyć lubisz. No i jeszcze choinkę przebierasz. Muszę pomysleć, może i ja w przyszłym roku tak zrobię. Ty to masz fajnie z tym Mężem - firany Ci szyje!!! Ja to sama muszę, no. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 13.01.2009 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2009 Moj maz bardzo zdolny jest. Koszule tez uszyc potrafi, spodnie tez, sam sie nauczyl w czasach jak nie bylo w sklepach, a jak bylo, to nie bylo za co. Dobrze miec takiego meza, choc doskonalosc czasami meczy ludzi normalnych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 13.01.2009 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2009 choinke - rozebralam i ubralam na nowo - inaczej. Chyba nikt tak nie robi! robi robi moja zwarjowana kolezanka tak robi od lat .....na Świeta inaczej .....i na Nowy Rok zmienia całkowicie kolorystykę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 13.01.2009 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2009 Moj maz bardzo zdolny jest. Koszule tez uszyc potrafi, spodnie tez, sam sie nauczyl w czasach jak nie bylo w sklepach, a jak bylo, to nie bylo za co. Dobrze miec takiego meza, choc doskonalosc czasami meczy ludzi normalnych skarb ...normalnie skarb w domu a dla Ciebie coś szyje ? oprocz firanek -oczywiście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 13.01.2009 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2009 Mąż co firany szyje Przebierana choinka Ja to już za leniwa jestem i pewnie by mi się nie chciało Buziaki zostawiam i początki wiosny http://farm1.static.flickr.com/146/398075049_b509d439c8_b.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 13.01.2009 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2009 Żelko wow mój jakby usłyszał o zaprzęgnięciu go do maszyny do szycia to by pomyślał że się czegoś najadłam albo mi odbiło a choinke to ja już rozebrałam - niestety nie trzymała formy i nie było co przedłużac agonii bo tylko żal patrzeć było na szczęście Kruszka nie zareagowała negatywnie na brak choinki. błogosławie teletubisie u których wszystko jest dane tylko na jakiś okres czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 13.01.2009 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2009 He,he Ewka zwarjowana mowisz? I tak jestem "lepsza", bo ja pare dni temu zmienialam. Niby zabralam sie aby zdjac i schowac, ale potem jak juz zaczela sie robic pusta, to stwierdzilam, nieee trzeba jeszcze poswietowac. No i pozmienialm dekoracje. Aniu gdzies Ty wiosne w styczniu odnalazla? Buziaki tez, tez. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 13.01.2009 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2009 mój jakby usłyszał o zaprzęgnięciu go do maszyny do szycia to by pomyślał że się czegoś najadłam albo mi odbiło No, ze ja sie najadlam to moj nie pomysli nawet, bo mnie zna.., a i widac po mnie, ale, ze mi odbilo to on mysli bardzo czesto... A na firanki w salonie to czekalam od lata. Material byl kupiony, ale musial dojrzec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 13.01.2009 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2009 mój to nawet nie wiedziałby co to jest taka maszyna do szycia pozdrowienia z Podlasia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 14.01.2009 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2009 U mnie jutro ksiądz a zaraz po jego wyjsciu rozbieram choinkę. Szufelka igieł codziennie jest zbierana z podłogi I nie jest juz taka ładna A męża Twego to podziwiam! Choć mój maszynę obsługiwać tez potrafi ale tylko spodnie skrócić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 14.01.2009 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2009 No jakos tak mi sie dobrze wybralo, przypadkiem.., choc jak kazdy moj tez ma swoje strone cieniste. duzo zawodowo pracuje, czesto nie ma go w domu, brakuje mu czasu aby cos zrobic.., ale u nas w mieszkaniu sam boazerie zrobil, wlacznie z pawlaczami i zabudowa, kafelki umie klasc, jak nie skomplikowane , parkiet w mieszkaniu sam lakierowal.., lubi takie robotki, tylko, ze czasu na to niet. Chce w domu sam zrobic cale poddasze. W domu parterowym (14/23m) to tego jest troche u gory...Podloge, skosy z boazerii, tyle, ze nie wiemy kiedy bedzie nas na to stac, czasowo takze. Ale i nie goni nas nic, bo wszystko mamy na dole, nawet jakby zostalo jak jest, to nic sie nie stanie. Tyle, ze lepiej zamknac jednak te skosy, bo przez ta gore wychladza sie tez dol i trzeba wiecej grzac. Ze schodow, choc zamkniete sa, to wieje chlodem z gory. A ja jak baba chcialabym aby to juz bylo, bo u gory ma byc dla Stefka do rehabilitacji, bo na razie tak jak w mieszkaniu, musze sprzet rozkladac w jego pokoiku (15m2). W ogole to blad byl, trzeba bylo dla Stefka na dole przeznaczyc jeden pokoj do tego, ale pokoniwanie schodow tez mialo byc czescia tej rehabilitacji, a u gory przestrzeni wiecej. No zobaczymy. Na razie mieszkanie niech juz ktos kupi. To moze cos troche w domu sie ruszy do przodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 14.01.2009 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2009 Mnie to się zdaje, że człowiek jak ta kura... Znasz, Zeljko, to porzekadło? Daj kurze grzędę, kura "Wyżej siędę". I my jak te kury, ciągle nam mało, jak zrobi się lepiej, to chcemy jeszcze lepiej i przez to ten nasz świat tak się rozwija. To dobrze, że też chcesz coraz lepiej, ale Ty przypomnij sobie to IV piętro, ciasnotę, schody na dół i do góry... Teraz jest pięknie, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.