komentarze do dziennika Zeljka

[Maruś i Asia]

Witam, przykro mi, że tak dawno tu nie zaglądałam, ale nie bardzo mam możliwość dopchać się do komputera. Synek zaczął pisać pracę licencjacką, więc w domu dostęp zrobił się z lekka ograniczony, a w nowej pracy nie dorobiłam się internetu i nawet nie wiem czy w ogóle będzie.

 

Żelko cieszę się, że wzorek dotarł, teraz tylko zostaje Ci dziergać Przyjemnej robótki.

Dziewczynko kochana, Ty tej ziemi już więcej nie przerzucaj, niech się małż wykazuje. Ty się dość w domu narobisz. Dbaj o siebie, a szczególnie o swój kręgosłup. Pozdrowienia dla Stefka.

[Nefer]

nowa strona

Powtarzam, poniewarz ludzie pytaja.

1% dla mojego Stefka

W tym roku wypełnia się tylko

124 nazwa OPP - Fundacja dzieciom "Zdążyć z pomocą" (dla dziecka nr 267 Stefan Jasiński)

125 numer KRS - 0000037904

 

Poooszło

[DPS]

Dzień doberek przyszłam powiedzieć - mam nadzieję, że dzisiejsza noc spokojnie Wam minęła.

 

Buziaki zostawiam!

[Piątka]

cześć ja też sie witam

[Żelka]

Dzieki dziewczyny za pamiec.

Nefcia dziekujemy za 1%.

Noc jakos minela ale Stefek od wczoraj sztywny. Wyglada na to, ze krecz szyji, bydula sie meczny a nawet pokazac nie umie gdzie go boli.

Dzis na kontrole z kolanem to moze lekarz cos doradzi. Na razie daje mu ibuprom.

Slonko swieci a mi smutno.

[Piątka]

Żeluś natrzyj i rozgrzej i lekko masuj tam gdzie podejrzewasz ..

ściskam cieplutko

[DPS]

Piątka ma rację, wazne, żeby mu rozgrzać to miejsce, które go boli, to powinno przynieść ulgę...

Oby lekarz Wam jak najszybciej coś mądrego doradził!

[Ivonesca]

Powtarzam, poniewarz ludzie pytaja.

1% dla mojego Stefka

W tym roku wypełnia się tylko

124 nazwa OPP - Fundacja dzieciom "Zdążyć z pomocą" (dla dziecka nr 267 Stefan Jasiński)

125 numer KRS - 0000037904

w tym roku udało mi się rozliczyć już na początku kwietnia - i 1 % poszedł na odpowiednie konto

[ewusia]

mam nadzieję że lekarz pomógł Stefkowi.... zdrówka mu życzę .....wtedy i Tobie będzie lżej... pozdrawiam cieplutko

1% nasz i naszych dzieci poszedł...

[Żelka]

Dziekuje Wam kochani za pamiec o moim Stefku i w ogole.., za wszystko.

Od czasu kiedy dowiedzialam sie, ze mam "inne" dziecko ani razu nie zadawalam pytanie "dlaczego ja, dlaczego moje dziecko?"

A teraz jak co chwile ktos z Was "melduje" o tym 1%, to zadaje sobie to pytanie.

Wiem, ze sa bardziej potrzebujacy i moze to co czuje jest egoistyczne, ale za kazdym razem jestem wzruszona i mam lzy szczescia, ze tylu ludzi o nas wlasnie pamieta. Dziekuje Wam wszystkim.

 

 

Niestety ten bardzo mily lekarz i dobry specjalista od kolan juz nie przyjmuje w szpitalu na Kopernika. Dzis nam powiedziano, ze bedzie ktos inny.

Dopiero mamy dzwonic i sie umawiac.

A jezeli o kark Stefka chodzi to juz trzeci raz w zyciu cos takiego go spotkalo, wiec wiem jak z tym postepowac. Jest troche lepiej ale jeszcze to potrwa.

Ma leki, masuje go, smaruje mascia, pilnuje w dzien i w nocy i czekam na poprawe.

[DPS]

No a jak ludzie mają o Tobie i o Stefku nie pamiętać?

Doskonale wiesz, że jesteś absolutnie wyjątkową osobą, gejzerem ciepła i pełnego słońca stosunku do ludzi i świata.

No to jak nie pamiętać przede wszystkim o Was?

[efilo]

Całuski dla Stefka zostawiam

 

Boroczek. Mam nadzieję że śmig śmig i mu przejdzie.

[DarioAS]

Zeljko, z Ciebie jest tak dobra duszyczka..

Powinno być takich jak najwięcej

 

nawet tutaj, nie znając Cię osobiście czuję jak ciepło z Twojego serca obejmuje każdego człowieka

 

i tak to juz jest, że krzywda spotyka zazwyczaj tych najbardziej prawych ludzi

a reszta może tylko wspomóc dobrym słowem i czym się da.

[DPS]

Dzień dobry!

Już myślę o pakowaniu...

[Ivonesca]

dzień dobry

witam we wtorek

[Żelka]

Czesc kochane moje papuszki.

Stefcio dzis lepiej ale jeszcze, jeszcze...

Posialam dzis roslinki jadalne w doniczki na taras. Maz nie ma czasu na ogrod, to se w doniczkach posialam.

A bylam w sklepie ogrodniczym. Rany ile tam pieknych roslin. Co patrzalam, to myslalam, to bym chciala w ogrodzie i to tez i to tez i to tez...

Ale to kasy duzo idzie na ogrod. Nie zdawalam sobie sprawy, ze ladny ogord to tyle samo pieniedzy co ladne wnetrza. A roboty chyba jeszcze wiecej i to takiej na stale.

No nic, zawsze mozna u Toli fotki poogladac.

Depsiapakuj sie pakuj. A czy na te targi moze kazdy, ze tak powiem.., wejsc?? Moze ludziska z Warszawy chetnie zobaczili by Ciebie i Twoje stoisko?

[DarioAS]

jakie targi??

a gdzie?

 

z tym ogródkiem, to prawda, ledwo sie sezon zaczął a ja juz jestem bankrutem...

a tyle by sie jeszcze chciało...

[Żelka]

Targi agroturystyczne w Warszawie. Sa w tym tygodniu. Depsia tam wlasnie bedzie reklamowac swoje gospodarswo agroturystyczne. Chyba. Niech sama powie.

[DarioAS]

oj, do Warszawy to ja mam za daleko

szkoda

[DPS]

Zeljko - tych z Warszawy, co ja chcę zobaczyć, to i tak zobaczę, a reszta... wiesz...

A ludzie na targi przyjdą na pewno i tak, zawsze jest spory tłum na tego rodzaju imprezach.

A Wy to tylko chciałabyście w tych ogrodach wszystko zaraz i wszystko kupić.

Ukorzeniać sobie gałązki trzeba - wtedy trwa to kilka lat dłużej, ale jaka satysfakcja!!! A te roślinki to potem jak własne dzieci.

Jak chcecie, to Wam dokładnie powiem jak to się robi i - do dzieła! W doniczkach, na parapecie, osłonięte folia albo słoikiem, z ukorzeniaczem, w lipcu najlepiej albo na początku sierpnia - kilka tygodni i ma się własna darmową sadzonkę!

 

Dobrze, że Stefek ma się już trochę lepiej, mam nadzieję, że daje Ci trochę pospać.