Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do dziennika Zeljka


Recommended Posts

Zeljko nie takie rzeczy się przytrafiają. Jutro naprawdę bedzie lepiej :lol:

 

Jakiś rok temu moja Ania zwymiotowała w samochodzie. Z odrzutem, prosto w moją twarz :lol: Auto kolegi, bez tylnych drzwi a my z tyłu siedziałyśmy. Nawet podbitka była brudna :lol: Normalnie wszystko :lol: Było Jej niedobrze ale wstydziła się powiedzieć i wstrzymywała. No i nie dala rady :lol:

 

Swoje dzieci jakoś inaczej sie traktuje. Nawet w takich sytuacjach. Jest współczucie i troska, co dalej, czemu, czy to sie nie powtórzy....itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ło matko, Zeljcia, dobrze, że ten dzień ma się ku końcowi... :roll:

Mayland ma rację, jutro będzie lepiej, a jak priva napisac to poprosze do mnie, ja poczytam i potem coś Ci powiem. :wink:

 

Buziaki!!! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy dzien. :D :wink:

Mayland masz racje. :p

Depsia Ty wciaz mowisz.., potem ci cos powiem i wciaz nie ma tego potem... No muf zesz. :lol:

No przecie powiedziałam na PW, nie marudź! :lol:

W ostatnich dniach to motorek do dupy by mi się przydał... :D

Kiedy przyjedziesz? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

efilko nie da sie. Tylko trzeba zrobic to prosto. Wysypac make 1/2kg do miski, dodac sol i troche cukru, dodac dwie paczki suchych drozdzy.

W garneczku podgrzac mleko z woda aby bylo letnie. Moze byc sama woda.

Drewniana lyzka dodajac to mleko po woli do srodka maki mieszac, dodac troche oleju, dalej dodawac mleko i dalej mieszac. Dodac tyle mleka aby ciasto bylo jak na racuszki, takie pol geste, cos co przypomina gesta smietane.

drewniana lyzka dobrze mieszac, tak uderzajac i podnoszac ciasto do gory jabys chciala oderwac go od miski.

Tak mieszac az wszystkie grudki znikna.

Potem zaczac dodawac maki imieszac leka kulistym ruchiem az maka wsiaknie do ciasta.

Jak zrobi sie bardziej geste to na stole wysypac reszte maki, (to co pozostalo z kilograma) tak bardziej grubo i na to dac to ciacho, po czym lekko ugniatajac, wciaz posypujac maka, wyrobic to ciasto aby bylo geste,az przestanie kleic sie do rak.

Jak tak urabia sie ciacho to czujesz pod reka, ze ono jest miekkie i ma w sobie powietrza. Nie wiem jak to opisac.

Po tym zrobic z tego bochenek i dac do jakiejs naoliwionej formy. Do takiej aby zajelo polowe formy, jezeli o wisokosc chodzi. Przykryc recznikiem kuchennym i dac rosnac z godzinke.

Zobaczysz jak juz uroslo prawie do konca formy, to do nagrzanego piekarnika i upiec. I juz.

Jak sie takiprosty uda, to potem kombinowac inne. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żelciu pozwolisz, że i u Ciebie wkleję.

 

 

Kochani, to jest numer konta, na które można wpłacać pieniążki dla naszego Komtura. Będzie mu na pewno potrzebna rehabilitacja.

Gabriela Gab

02-433 Warszawa

ul. Przednia 5m6

mBank

65 1140 2004 0000 3402 2793 9103

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...