DPS 19.05.2009 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2009 Zeljcia, Kochana... Nie poddawaj się. Dziewczyny rację mają, że trzeba skonsultowac się z innym lekarzem.Wierzę, że jeszcze okaże się, że nie trzeba operować, że inny lekarz wyśmieje taki pomysł.Staraj się jak najszybciej dotrzeć ze Stefkiem do innego doktora, to ważne.A ja będe słała do Was dobre myśli i fluidy, będę się modliła, aby wszystko było dobrze i aby dało się leczyć Stefka nieoperacyjnie. Czasem myślimy, że jest naprawdę źle, że czeka nas długa i trudna droga, że potrzebujemy cudu - i ten cud się zdarza. Tomek przeżył, walczy, widac oznaki dochodzenia do świadomości.Stefek też może to przezwyciężyć. On dzielny bardzo jest, nawet jak go coś boli, to on nie powie, nie pokaże, tylko cierpi w milczeniu. Modlę się, żeby już go nigdy nic nie bolało przez tę głupią skoliozę. Przytulam Was mocno, mocno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anoleiz 19.05.2009 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2009 trzymam kciuki za Stefka, co do lekarzy się nie wypowiem, bo... jakoś się zraziłam zupełnie do ich opinii i same niecenzuralne słowa mi się cisną na usta...a nie wypada i przepraszam za przesyłkę, wróciła do mnie, bo w końcu sierota pomyliłam adres, ai później zupełnie o niej zapomniałam, żeby wysłać ponownie... wstyd mi jak nie wiem co...leży i czeka na zmiłowanie, może chyba uda mi się ją wysłać teraz skoro myślę intensywnie i o Stefku i Tomku...to nie zapomnę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 19.05.2009 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2009 Zelijko -Słonko takie wielkie zmartwienia .... jakbyś ich miala za mało- to jeszcze i ta groźba operacji nadeszła macie ciężki okres teraz ....przesyłam Wam dobre myśli i przytulam mocno Stefka i Ciebie Jesteś Siłaczką tego Foum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia-Anbudowa 19.05.2009 23:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2009 Żeleczko kochana mocno przytulam i gorące całuski wysyłam wierzę, że będzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 20.05.2009 05:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2009 Zeljcia, Kochana, dzień dobry! Zobacz, wstaje piękny słoneczny dzień, nowe siły dla nas niesie! Szukałas już adresu innego lekarza? Pliiissss, poszukaj, jedź ze Stefkiem, potrzebna jest konsultacja. Buziaki wielkie zostawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.05.2009 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2009 Cześć Żeleczko Ściskam Was mocno i słońca życzę!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 20.05.2009 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2009 Dziekuje za dobre slowa i modlitwe.Ciezko mi teraz jak nie wiem co. Poplakuje sobie czasami. Ale musze to zwalczyc jak najszybciej bo Stefek czuje moje zmartwienia.Wczoraj jak zasypial to nie dal mi od siebie odejsc. Wzial i przytulil mnie, obial obiema raczkami i tak mnie trzymal, co jakis czas przystawiajac swoje buzie na moj policzek.Jak chcialam sie poprawic bo scierplam to sciskal mnie bardziej jakby bal sie, ze ja chce odejsc. A ja opowiadala mu o tym jak nasza milosc jest wielka i niepowtarzalna, o tym jak sie ciesze, ze jest moim synkiem i o tym, ze cokolwiek nas czeka, przejdziemy przez to razem... A on jakby rozumial kazde slowo, z usmiechiem aniola na mnie patrzyl i calowal mnie w policzek.Czasami mysle, ze czlowiek rozumie sercem i dusza a nie mozgiem. Mozg potrzebny nam jest bardzo, bo to centrum dowodzenia, ale chyba jest tez cos takiego co sie wie bo sie czuje - rozum nie zawsze jest dotego potrzebny. Moze Bog da i uda nam sie uciec od operacji. Musze myslec pozytywnie. A po druga opinie wlasnie wybieramy sie do Poznania. To co nam powie tamten specjalista bedzie dla nas juz bardzo wazne. anoleiz no co Ty kobieto, na prawde nie masz za co przepraszac. z reszta mojemu Stefciowy bardziej potrzebne sa pozytywne mysli i modlitwa, wiec jesli tak czasami o nas pomyslisz, to na prawde jest duzo.Prosze, nie rob sobie klopotow i nie wysylaj tego drugi raz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 20.05.2009 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2009 Oj Żeleczko czasami tak się zastanawiam dlaczego tacy dobrzy ludzie jak Ty muszą tak cierpieć Cholera mnie wtedy bierze Życzę Tobie i Stefkowi dużo zdrówka i siły. Buziaczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 20.05.2009 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2009 Żelko kochana, trzymam kciuki za Stefka i wierzę, że będzie dobrze Jeśli potrzebowałabyś czegoś to proszę daj znać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piątka 20.05.2009 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2009 Czasami mysle, ze czlowiek rozumie sercem i dusza a nie mozgiem i tak jest Żelko.. trzymaj się Dzielna..trzeba ufać, że bedzie dobrze.. sciskam Was serdecznie..odpocznijcie trochę od tych emocji.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 20.05.2009 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2009 Zeljko, wzruszyłam się bardzo po przeczytaniu Twego ostatniego wpisu.Jesteś niezwykłą kobietą i mamą. I Stefek na pewno o tym wie i jest szczęśliwy mając taką mądrą mamę.Przytulam Was mocno i wierzę, że tej operacji unikniecie. Przecież nie można Wam jeszcze tego dokładać. Będzie dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 20.05.2009 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2009 zeljeczko sciskam Cie kochana z calych moich sil mysl pozytywnie jak ja i mysle wierze, ze bedzie dobrze buziaki dla ciebie i stefcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anoleiz 20.05.2009 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2009 pozytywne myśli to ja ślę do Was co jakiś czas, bo takich ludzi jak Wy się nie zapomina łatwo ) i trzymam kciuki za Stefka z całych sił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 20.05.2009 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2009 Dziekuje dziewczyny. Depsia kiedys pisalas, ze jest jakis Swiety od spraw niemozliwych ale zapomnialam. Trzymajcie kciuki. Trzymajcie mocno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.05.2009 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2009 Żelka, jakbym mogła wam w Poznaniu w czymś pomóc to daj znać. No i zapraszam oczywiście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piątka 20.05.2009 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2009 Sw. Tadeusz Juda..pomaga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 20.05.2009 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2009 Dzieki Verunia. W razie czego dam znac. Dzieki piatka. Czy jest jakas szczegolna modlitwa? Bo ja tylko po swojemu umiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anoleiz 20.05.2009 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2009 zawsze chyba lepsza swoja niż wyklepana przynajmniej taka jest bardziej szczera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 20.05.2009 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2009 Zeljcia, gdybys chciała, to masz modlitwę tutaj: http://pl.wikisource.org/wiki/Nowenna_do_św._Judy_Tadeusza Nie wiem czemu, nie chce się zrobic z tego link. Ale jak skopiujesz ten adres i wkleisz w Internet Explorera, to zadziała na bank. Jak mam takie beznadziejne sprawy, to się modlę. I zdarzyło się, że pomogło... Trzeba wierzyć i mieć nadzieję, wiesz przecież i sama zawsze tak mówisz. A modlitwa pomaga - a nam samym to bardzo. Przynajmniej ma się uczucie, że robi się najlepsze, co mozna... Buziaki ślę, mam wielką nadzieję, że się uda, kochana nasza. Stefkowi piątkę i przytulaska proszę przekazać od cioci DPS. Też będe się modlić, już drugi dzień także i za Was. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 20.05.2009 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2009 I ja linka przyniosłam: http://www.forumneurologiczne.pl/forum/vt,33,102,27681moze sie przyda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.