DPS 06.11.2009 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2009 Nooo, ja wiem, na pewno nieraz bym w łeb oberwała... Ale jednak bardzo i wciąż Cię namawiam. Tylko wtedy to już na kilka dni, na jeden czy dwa to szkoda taką droge pokonywać. Ty myśl, kochana, bo ja nie odpuszczę i wyjdzie na to, że nie chcecie z nami gadać i w ogóle, olewacie nas. Czy Twojny to w ogóle bierze taki wyjazd pod uwagę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 06.11.2009 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2009 He, on wciaz na wyjazdach. Znowu Go tydzien nie bedzie. A ja juz chyba korzenie tu zapuscilam. Jest dobrze. Pewnie kiedys nas przywieje z wiatrem. Sciskam mocno, nasza Depsie Wielka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.11.2009 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2009 No jasne, musiałaś mi przypomnieć, że ja gruba jestem... Teraz to Wam nie daruję, musicie przyjechać! A ciasto rzeczywiście przepięknie wygląda i nie jest chyba specjalnie skomplikowane, muszę spróbować je zrobić, jak będzie chwilka czasu - dziękuję, Zeljcia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 06.11.2009 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2009 No, prawda. Pieknie wyglada. Nie wpadlabym sama aby cos takiego pokombinowac. Jak ludzie to robia, ze takie rzeczy wymyslaja? Czasami mysle, ze ja w glowie mam tylko pustke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.11.2009 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2009 Ty, weź Ty się uspokój, bo przyjadę i dupę natrzepię! I jeszcze pewnie jesteś krzywa, garbata i zezowata, tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 07.11.2009 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 Nie no, generalnie to ja kocham siebie i nic nie mam przeciwko sobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 07.11.2009 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 Witanko Ale się kompementujecie U mnie dzisiaj szaro, buro, nieprzyjemnie...ale robota ruszyła, więc i humor mi się poprawił Pozdrawiam i uściski dla Najmłodszego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.11.2009 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 Nie no, generalnie to ja kocham siebie i nic nie mam przeciwko sobie No. Tak mi mów i tego się trzymaj. Powoziliśmy wreszcie drewno pod dach, bo do tej pory "suszyło się" na świeżym powietrzu, nakryte tylko jakąś koszmarną folią. Uff. Pewnie jutro plecy będą mnie bolały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 07.11.2009 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 Amtlo dzięki za pozdrowienia, zaraz zerknę co ruszyło u Ciebie. Od Depisa rozumiem Cie bardzo. Widzę tu dookoła jak ludzie na wsi, Ci miejscowy, co maja i ziemie do uprawiania i trochę zwierząt domowych.., jak ciężko pracują. Właściwie dopiero jak tu zamieszkałam to zdałam sobie sprawy jak należy szanować wszystko co człowiek stworzył, bo za każdym tym czymś stoi ogrom pracy. A znam to tylko z obserwacji. Może to brzmi śmiesznie ale jak biorę w sklepie marchew, kapustę, cokolwiek, to widzę za tym ciężko pracującego człowieka. Kiedyś były to tylko warzywa. Dziękowałam Bogu za jedzenie, ale teraz dziękuję także człowiekowi. Aj, jest cos pięknego w tym, ze człowiek może sie wciąż czegoś w życiu uczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.11.2009 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 Ha, kochana, ja bym Ci tyle pokazała, gdybyś wreszcie przyjechała... Zadzwonić mam do J. i negocjować z nim, czy jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 07.11.2009 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 Przyjade, przyjade. Nie wiem tylko kiedy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.11.2009 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2009 Cfaniara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.11.2009 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2009 Wyciagam z trzeciej stronki, bo fstyt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 10.11.2009 00:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Ha, kochana, ja bym Ci tyle pokazała, gdybyś wreszcie przyjechała... Zadzwonić mam do J. i negocjować z nim, czy jak? Qrczę, wszędzie ten seks http://www.mloda.ekrakow.pl/!ola/diabelek.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 10.11.2009 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 No masz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 10.11.2009 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Zostałam seksistką? Dzień doberek! Śpita po nieprzespanej nocy jeszcze, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 10.11.2009 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 No i orzeł wylądował. Oj, Zeljcia, Ty to jednak niesamowita jesteś... A to kolorowe ładne to pewnie we Wiedniu znalezione, hę? Ja nie wiem, co ON na to powie... A to małe to niespodzianka dla Sołtysa? Ech, Ty... A wzorki piekne, sporo właśnie takich, co ja nie mam. Chyba zrobię płytkę ze swoimi i Ci wyślę. Chcesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 10.11.2009 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Zgadlas wszystko. A wzorki nie wysylaj, to co mam, juz wystarczy. Oczy mi sie mecza jak wyszywam, chyba zrezygnije z tego. Raz kiedys moze jakis drobiazg, jak juz nie bede mogla wytrzymac zrobie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 11.11.2009 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2009 A ja straszne fo-pa zrobiłam, bo wczoraj najwazniejszego nie napisałam... Przepraszam za takie skandaliczne zachowanie i DZIĘKUJĘ BARDZO, BARDZO!!!!!!! A ja dzisiaj się zabrałam za wyszywanie. Wzięłam się za ten wzorek jednokolorowy pasterza i takiej damy (dwa osobne obrazki) w różnych tonacjach jednego koloru, Ty robiłas tego pasterza nawet 2 razy i u Ciebie wisi. Ja się najpierw za tę damę zabrałam, chcę zrobić na fioletowo do wnętrza "prowansalskiego". Dzisiaj cały jeden ton zrobiłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 11.11.2009 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2009 A ostatnio mojej teściowej zrobiłam ta damę. Tylko, gorzej mi idzie niż kiedyś. Dłużej robie, ręce bola, oczy sie męczą... Trzy tygodnie ta damę robiłam, a robiłam systematycznie, codziennie po trochu. p.s. Nie dziękuj tyle. Ze tak powiem, zasłużyłaś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.