DPS 01.02.2010 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Nie, nie, nie, nie możesz się załamywać!Ja wiem, że teraz jest ciężko i trudno, ale bywały gorsze momenty i potem robiło się lepiej.Musisz tylko mieć pomoc, niech ktoś do Ciebie przyjedzie, Teściowa albo Mama - pomoga Ci, będziesz więcej odpoczywać, może trochę pomasują Stefka za Ciebie.My będziemy się za Was modlić, słać Wam dobre myśli i mnóstwo dobrej energii.Zobaczysz, będzie lepiej, na pewno będzie lepiej, tylko odzyskasz troszkę sił, to będziesz wszystko inaczej widziała. Buziaki ślę i uściski, trzymaj się, kochana!!! I proszę, uśmiechnij się troszkę, tylko troszkę. Jutro będzie lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 01.02.2010 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Depeś nie ma zadnej mozliwosci aby ktos z rodziny pomogl. Moja tesciowa jest po chorobie nowotworowej, wciaz walczy z bolami, nie rusza sie z domu, bo swoja przychodnie ma blisko. Poza tym, Ona nawet jak przyjedzie do nas, to jest tylko jako Ktos z kims mozna pogadac. Nie nadaje sie do zadnej roboty, taka jest prawda. Choc pomogla by jakby tylko mogla. Moja mama ma 76 lat, miala obie rece zlamane i teraz juz nie sa takie sprawne jak kiedys. No jak ma klopot aby jablko utrzec, to co ja mam gadac. Nogi juz tez ma slabsze i jak nie musi to daleko sie nie wybiera. Ona takze jesli juz, to tylko jako wsparcie duchowe. My pomocy musimy szukac u obcych i za pieniadze. Mam nadzieje, ze ten rehabilitant sie podejmie pracy z Stefkiem i, że nie bedzie chcial jakies duze pieniadze. Na razie przystal sie spotkac, zapoznac sie z "problemem" i wtedy oceni czy sie zgodzi i za ile. Jak nie On musze dalej szukac, bo sama nie daje rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 01.02.2010 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Cholera.... nie dosć, ze płacisz to jeszcze ktoś chce lub nie chce sie zająć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 01.02.2010 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Wiesz, tu chodzi pewnie o to czy da rady sprostac zadaniu. Sama mam obawy, bo Stefek skubany tylko mi da sie dotykac. Dzis odpychal rehabilitantke a to na prawde mila kobieta z podejsciem i w ogole. Dlatego sproboje w domu, moze na swoim terenie da sie komus "maltretowac" Jesoo takie dzieci nie powinne wcale chorowac, juz ta cala niepelnosprawnosc ciala i umyslu, powinna im wystarczyc. Marudze, wiem, ale nie mam juz na to wszystko sil. Kurcze chcesz robic, a cialo nie chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 01.02.2010 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Wiem, ze chcesz sama ale wiesz też, że musisz jak najwiecej osób do Stefka dopuszczać. Taka kolej rzeczy, starzejemy się i korzystanie z pomocy będzie nieuniknione Żelciu. Moze i On jak będzie miał wiecej kontaktu z obcymi to łatwiej będzie mu takie zmiany zaakceptować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 02.02.2010 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Żelus-dobre fluidy w twą strone lecą !!!!!modlitwą i duchem bede wspierac Was ile tylko bede mogła.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 02.02.2010 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Wiem, ze chcesz sama ale wiesz też, że musisz jak najwiecej osób do Stefka dopuszczać. Taka kolej rzeczy, starzejemy się i korzystanie z pomocy będzie nieuniknione Żelciu. Moze i On jak będzie miał wiecej kontaktu z obcymi to łatwiej będzie mu takie zmiany zaakceptować? Wiesz Żelko, że to prawda. A czy w swoim domu ,,obcych" będzie bardziej akceptował? To niestety nie jest przesądzone Myślami jestem z Wami zdrowiej i sił nabieraj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 02.02.2010 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 . Dzis odpychal rehabilitantke a to na prawde mila kobieta z podejsciem i w ogole. Dlatego sproboje w domu, moze na swoim terenie da sie komus "maltretowac" ... Żelko a tej kobiecie milej nie chcialoby sie do Was do domu przychodzic? Moze zanim znajdzie sie jakis silny mezczyzna rehabilitant - Ona moglaby go zastąpic. No bo rehabilitacja potrzebna przeciez od zaraz A i Tobie odpoczynek potrzebny, wiec nawet duchowe wsparcie mamy, tesciowej czy moze siostry duzo by moze pomoglo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 02.02.2010 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Już byliście u lekarza? CO powiedział? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 02.02.2010 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Hej kochani! Dzięki za wsparcie, przyda sie na pewno. U mnie wyniki dobre. Tarczyca ok, cukier ok, morfologia ok, usg brzucha ok. Trochę OB powiększone, ale nie dużo. Lekarz podejrzewa po prostu przemęczenie, kazał brać witaminki i odpoczywać dużo. Co do Stefka. Cala moja praca poszła w d... Wszystkie stopnie rotacji żeber które udało mi sie zbyć, powrócili na nowo. Gorest utrzymuje plecy ale żebra nie popycha. Koniecznie jest wklejenie do środka wstawki która bedzie pchać żebra z powrotem. Ponieważ lekarz wciąż przekłada swoje wizyty w W-wie to trzeba jechać do Niego do Poznania. Termin dopiero w marcu. Ta Pani doktor od rehabilitacji jest świetna, ale nie ma czasu na to aby jeździć do domu do pacjenta. Nawet u Niej w przychodni długo sie czeka na konsultacje, teraz czekaliśmy od listopada. Mam nadzieje, ze z tym Panem co ma być 08. lutego nam sie uda. Trzymajcie kciuki, bo znowu trzeba koniecznie zepchnąć gorę lodową. Koniecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 02.02.2010 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 zaczęłam, a sama wypoczywaj, by sił nabrać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 02.02.2010 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Kurcze....ale sie Stefek nacierpi Dobrze, ze choć z Tobą wszystko ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 03.02.2010 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 Czeeeeść! Mam nadzieję, że dzisiaj lepiej. I nie masuj na siłę Stefka, bo znowu się załatwisz, trzeba pomyśleć o rehabilitancie. Wiem, wiem, już to zrobiłaś. Teraz tylko przekonac Stefka trzeba. Buziaki zostawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 04.02.2010 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 Żekcia doszło! Jest sliczne a i Ani sie bardzo mojej podoba Otworzyłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 04.02.2010 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2010 A dzieki! No to fajnie, że corka tez zaakceptowala prace starej ciotki. Tutaj kolejne pudelko z Merylin, do romantycznej sypialni. http://i219.photobucket.com/albums/cc199/brigamene/DSC09301.jpg a tutaj roze http://i219.photobucket.com/albums/cc199/brigamene/DSC09291.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 05.02.2010 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2010 CUDA!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.02.2010 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2010 Zeljko, pudełka piekne, naprawdę śliczne, aż miło na nie spojrzeć! A ja za cholerę nie umiem cieniować. Wiem, jak powinno się to robić, jak powinno wyglądac, ale same jakies mazy mi wychodzą. Nie będe cieniowac i już. A te Twoje - no piekne są, jak... z pudełeczka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 05.02.2010 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2010 Depeś nie musisz wcale cieniowac. Te oba pudelka u gory nie sa cieniowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 05.02.2010 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2010 Żelcia a gdzie Ty widziałaś poduszkę-róże za 26zł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 05.02.2010 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2010 A nie roze, taka inna w moim stylu. Zywklejsza. U nas w Tesco. Ale ta by sie Tobie nie podobala. Nie jest ani troche glamour. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.