Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do dziennika Zeljka


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 8,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kurka wodna! Jasny gwint! :D

Kciuki trzymac nadal, dzis zaczynam rehabilitacje, az mnie strach. :oops:

Ja sie zle czuje tam gdzie duzo ludzi jest. Syndrom wioski. :lol:

 

 

No i dzisiaj sa urodziny Zochny, mozna tutaj skladac zyczenia. :wink:

 

Zochna wszystkiego najlepszego!!!

http://www.e-kwiaty.pl/images/bo066-dp.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Wróciłam z rehabilitacji. 8)

Dziś było oglądanie mnie zewsząd, pytania gdzie boli i kiedy, taki wywiad ogólny i badanie wstępne.

Jak juz ustalili gdzie sa nieprawidłowości, to zaczęło sie zastanawianie dlaczego i jak to teraz odwrócić.

Mam dwóch bardzo miłych rehabilitantów, Pan i Pani. Do tego sama Szefowa nas dogląda i konsultuje.

To Ta Pani Dr. co Stefka prowadzi. Boscheee co to za Człowiek!!! Normalnie Ja kocham, słowo daje. :D

Na razie dostałam ćwiczenia prawidłowej postawy. Jesoo ile to wysiłku trzeba aby ustawić sie tak jak trzeba, jak natura nakazuje. :o

I drugie co mam poćwiczyć to nie zgadniecie..................., oddychanie.

Jesoo naturalne oddychanie też boli.... :cry: :cry: :cry:

Ale takie sa początki powrotu do natury. :roll:

Nie ma lekko. 8)

Kciuki trzymac prosze nadal i pluc ile popadnie... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super, kochana, wreszcie ktoś będzie się Tobą zajmował i będziesz najważniejsza dla całej grupy ludzi!

Zdiagnozują problemy, wyprostują Cię, nauczą chodzić i oddychać prawidłowo... Ekstra!!! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

I drugie co mam poćwiczyć to nie zgadniecie..................., oddychanie.

Jesoo naturalne oddychanie też boli.... :cry: :cry: :cry:

Ale takie sa początki powrotu do natury. :roll:

Nie ma lekko. 8)

Kciuki trzymac prosze nadal i pluc ile popadnie... :lol:

 

No to ładnie przegięłaś ...i organizm ci tego nie wybaczył.

Zapomniałaś jak się oddycha i przestałaś reprezentować człekokształtne ... :wink:

 

Bierz sie szybciutko za siebie bo zapomnisz oddychać i się nam ...udusisz :wink: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żelka jak teraz wiesz co i jak i z czym do czego to ...uważaj !!!!

bo naślę na ciebie Froscha

a on zły i okrutny jest

jak go zezłościsz swoimi zaniedbaniami to będzie wściekły :evil:

więc dbaj o siebie , bo...i moja anielskoskość miewa pewne granice 8) :lol: :lol: :lol:

 

no i..pozdr5awiam cię i całuję

donoszę ,że wydmuszki gęsie na Ebay.de zamówiłam i ..szykuję się na aukcję Tomka 8) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Ziomalko. Postaram sie pilnowac, postaram. Wciaz sobie przypominam co i jak, na razie takze wciaz zapominam... :lol:

Wiesz jak to jest, jak przez cale lata czlowiek robi cos zle, to nie takie proste teraz to zmienic, bo przeszlo w nawyk.

Ale jak ludzie wychodza z gorszych nawykow to ja tez musze wyjsc na prosta - doslownie mowiac. :lol:

 

Dzis znowu dzien pracy. Jak to dobrze, ze maz pracuje i nie bedzie dzis obiadu robil. :lol:

Ten weekend, zrobil sushi. Jesoo ale sie nameczylam aby to zjesc. :lol:

Ja rybe uznaje tylko smazona, ew. w piekarniku...,ale to musi byc jakas porzadna ryba typu - mintaj lub morszczuk. :wink:

A trawy to ja juz w ogole nie jem.., wiec atkie sushi, to mordenga na potege...

Najlepiej mi szlo to wino co do tego bylo, ten caly wasabi i imbir marynowany..., reszta nie potrzebna byla.... :lol:

 

A Despia sie wziela i zmyla na tyyylllleee dni... :-? :wink: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pilnuj się

będę ci cały czas przypominać :lol:

 

nigdy nie jadłam suszi

miałam okazję , ale.....bałam się :lol: :lol: :lol:

dziwię się nawet sobie , bo surowe mięso i rybę czasami podżeram :oops:

ciesz się ,że chłop gotuje i pomaga

nie narzekaj , bo zmieni zdanie i....będzie kazał tobie te cuda szykować :p

 

no ....depeesia przegięła lekko z tymi wywczasami ...podróżniczka sie znalazła

a nam tutaj bez niej smutno :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

froschia madrze godosz, ziomalko. Na szczescie maz specjalnie dla mnie zrobil z lososiem wedzonym a nie ryba surowa... Tego bym juz nie przelknela... :lol:

No i co ja za to moge, ze ja wole boczek i kapusniak od ryby... :roll:

 

A Depsia w tym roku nawala od samego poczatku. Wciaz Ja gdzies niesie. Nie ma komu nawet mnie porzadnie skrytykowac za marudzenie. :lol: :wink:

 

U nas dzis wiatr jak nie wiem co. I chce padac. :evil: A droga dojazdowa.., szkoda gadac... Jeszcze jak napada..., to tylko lodz nam zostaje..... :evil:

A ja w czwartek musze ze Stefkiem na kontrole... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...