Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do dziennika Zeljka


Recommended Posts

No i sie kurka wodna doczekałam! :evil: Musiałam odwołać wizytę, bo droga juz %$$#@$%&* :evil: :evil: :evil:

Sąsiad zostawia samochody u rodziców i idzie pieszo.

Moj mąż dziś ledwo przejechał jak wracał do domu. Zastanawia sie co będzie jutro...

A jeśli ja utknę tym moim małym g....m, to nawet nie wrócę ze Stefkiem do domu, bo błoto gdzie niegdzie wysokości kola, a my nawet po twardym i równym mamy kłopot chodzić. :roll:

Zabije tych chłopów jeśli czegoś z ta droga nie zrobią. Obrzydli mi mieszkanie w domku! :evil: Siedzę tu jak we więzieniu. :evil: :evil: :evil:

Nauczycielka Stefka juz tydzien nie dojeżdża, a wygląda na to, że to nie koniec. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zeljcia, może to wkurzenie jest potrzebne, żebyś w końcu zaczęła nogą tupać i drogi normalnej sie domagać głośno i stanowczo... :roll:

Bardzo się martwię, że wizyta Wam do skutku nie dojdzie chyba, ale może jeszcze zdarzy się jakiś cud i do jutra droga przeschnie... :(

Tup głośno, kochana, krzycz i domagaj się, może razem z sąsiadami, to wtedy większe szanse na sukces są. :roll:

Buziaki zostawiam i uśmiechy dla Was!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie na tej fotce można było boczkiem.

Teraz (wczoraj oglądałam) boczki wyglądają tak samo jak na tej fotce środek, a ta nie duża kałuża tam dalej jest z trzy razy większa. Do tego, czego na fotce nie widać jest głęboka na wysokość kola. :x

Żadna taksówka do nas nie wjedzie. A poza tym, aby pojechać gdzieś dalej swoim samochodem to najpierw trzeba wyjechać z garażu i przejechać właśnie ten kawałek drogi. :lol:

Nasz dobry sąsiad, jest mechanikiem samochodowym. Do Niego nie raz przyjeżdżają klienci umówić sie na robotę. Od poniedziałku kiedy jednego ciągnął traktorem, juz żaden nie wjeżdża.

A sąsiad wczoraj rano utknął i tez juz nie jedzie do domu, tylko swoje samochody zostawia u rodziców, przy asfaltowej drodze (to ciemne ogrodzenie na końcu fotki).

Dziś napadało śniegu i wszystko sie stopiło. Nawet nie byłam zobaczyć jak po tym droga wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba drogę utwardzić i juz. :D

Dziś poszłam rano zobaczyć jak mąż wyjeżdżał. Drugi sąsiad, (ten co nie wykazuje woli.., mało tego, przed wjazdem do swojej posesji wyrzeźbił taka dziurę, ze tam teraz jeziorko jest...,) teraz mądrala trzyma samochód na drodze przy samym asfalcie. Do samochodu dojdzie, bo on sprawny i jego dzieci tez..., a to, ze go teraz po dziurach trzeba objeżdżać, to nic.., ma to w nosie....

Na razie jedyny który wciąż jeździ ta droga to mój mąż, ale on podniesie samochód i jest mu łatwiej... Zobaczymy co dalej będzie.

Ale zła jestem, bo mówiłam o tej drodze od dawna…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda, że powinniście wszystek możliwy gruz, który macie, wywalać na drogę, wspólnie z sąsiadami, to powinno trochę pomóc, jeśli gruzu znajdzie się odpowiednio dużo. :roll:

Oczywiście podstawa to pójście do gminy i pokazanie im tego, a do tego niepełnosprawne dziecko. Postraszyć, że do sądu trafią, jeśli przez ich zaniedbania karetka do dziecka nie dojedzie (ja wiem, że nie jeździ, ale gmina o tym nie wie i urzędnicy mogą się trochę wystraszyć :wink: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Depsia ma rację Żelko ...

 

Pewnie ostatnią rzeczą jest wykorzystywanie sytuacji Stefka do załatwiania takich rzeczy ... ale tym razem powinnaś ...

 

Jeszcze w lokalnej gazecie rozgrzebałabym tą drogę ... nie omieszkając poinformować o tym gminę. U nas na hasło "Przegląd Koniński" dużo można wywalczyć. Redakcja tylko czeka na takie tematy i wypierze każdy problem z lubością. Suchej nitki nie zostawią.

 

 

Pomyśl. Zamknij tą swoją dobroć w szafie i ...powalcz ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żelcia to podobnie jak moja dojazdowa. Jest utworzona w połowie z mojej i sąsiada działki. Tylko nas interesuje jej stan. BYwało juz bardzo ciężko. Samochody traktorem wyciagali potopione.

W ubiegłym roku mój teść zmieniał stare dachówki na dachach komórek na blachę. Tych starych było ze 3 wozy. Wszystko poszło w naszą dorgę. Do tego cała nasza rozwalona komówka z pustaka żużlowego-też utopiliśmy ja w tej drodze. W tym roku odpukać jeździmy, nie toniemy choc idealnie nie jest. Chcemy jeszcze kilka przyczep jakiejś cegły rozbiórkowej załatwić i nawieść. To wręcz niewyobrazalne ile mozna utopić w takiej błotnistej drodze!!! W każdym razie śledź ogłoszenia w gazetach lokalnych i szukaj okazji z rozbiórek. Czasem za niewielkie pieniadze ktoś się chętnie pozbedzie takich stłuczek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak, my zawsze nasze wszystkie gruzy (my, tzn. mieszkańcy naszej wsi) w nasze drogi ładujemy, tyle pól potrzebuje dojazdu, tyle bocznych dróg mamy, że i tak nigdy tego nie opanujemy, ale przynajmniej nie mamy problemu z zalegającym gruzem. :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny - strasznie gapowata jestem , dopiero teraz dojrzałam piękne życzenia urodzinowe :oops: Bardzo bardzo dziękuję - i donoszę, że mimo podeszłego wieku jeszcze dycham :wink:

Przy okazji dla Frosi - spóźnione, ale najlepsze życzenia słońca za oknem i w sercu zostawiam :D

 

Żelcia - w allegro pod hasłem "oddam gruz" - jest sporo ogłoszeń, również z okolic Wwy, może to jest jakieś wyjście :roll:

 

http://www.allegro.pl/item935701391_oddam_gruz_stare_babice_k_w_wy.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Laski :D

Żelcia, a nie można tego przekazać...jeżeli, to jest droga w planie i współwłaściciele są zgodni 8) :roll:

 

P.S.

Ja utwardzenie załatwiałem za darmo 8) sorki, za paliwo płaciłem :o

Zawsze ktoś coś robi, wystarczy zgrać :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...