frosch 03.08.2010 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 Nadaję z restauracji Mirjana koło Rastoke :P:P byliśmy od 10-ej rano na kayaking-u !!! wow ! ale jazda , mówie wam !!! teraz w ramach biletu zaproszono nas na posiłek ale...jaki ???? : rosół z makaronem , pieczywo , sałatka , półmisek mięs (jagnięcina, drób, karczek , szaszłyki , ziemniaki ,warzywa - wszystko z grila !!!) , zaraz jeszcze strucla na deser ;o ja nie wiem czy ja na weselu jestem czy co ??? jak nie pęknę to pojedziemy od razu nad morze wczoraj byliśmy w Plitwikich Jeziorach (bajka) i 2 x u żelki mamy jaką ona ma cudowną rodzine jestem szczęśliwa że ich poznałam nie da się opisać jak tutaj jest pięknie !!! góry , rzeki, jeziora , wodospady zieleń, zieleń i jeszcze raz zieleń żelciu jak ty mogłaś stąd wyjechać ? Nam bardziej się podobały Rastoke od Plitwickich nie wiem czy moje serce wytrzyma tyle wrażeń narazie kochani pozdrav Froschki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 03.08.2010 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 Oj i ja zatęskniłam za Plitwickimi...... Ślicznie tam jest! Zazdroszczę frosiu takiego wyjazdu!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 03.08.2010 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 Oj, Wy szczęściarze! Ja pewnie nigdy tam nie pijadę, ale jak poczytam Wasze opowieści (a jeszcze lepiej pooglądam zdjęcia ), to tak, jakbym już tam była, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 03.08.2010 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 Jejku Froschia jak ja się cieszę, że na podróz poślubną wybraliście moje okolice. I cieszę się na te fotki obiecane, jak małe dziecko. Jeno po woli, nie spiesz się, jak wrócisz, to masz czas do Świąt. Depeś Ty juz nic nie mów, wszyscy jadą do Chorwacji tylko ja nie. A im starsza, to bardziej ciagnie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 03.08.2010 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2010 Ja też jeszcze nie byłam Ale muszę, muszę pojechać! Bo w Chorwacji to się też na windsurfingu pływa! I na żaglówkach! Prawda Żelciu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.08.2010 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2010 Zeljcia, Ty to obowiązkowo musisz jakoś pojechać, choćby nie wiem co! No musisz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 06.08.2010 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 hej dziewczyny korzystając z chwilowego dostępu do sieci przesyłam wam razem z Froschem welike pozdrav teraz jesteśmy nad morzem w Pisaku , malutkiej wiosce między Omis a Makarską jest naprawde cudownie kto jeszcze nigdy nie był w Chorwacji to niech żałuje i jak najszybciej przygotowuje sie do wyjazdu tutaj kraj jest tak piekny, że chciałoby sie tutaj mieszkać ja czuję się jakbym była w bajce albo we śnie i boje się ,że jak sie obudzę to wszystko zniknie korzystamy z plaży i kąpieli w morzu czystym jak łza w niedzielę wybieramy się na wycieczke statkiem na wyspę Hvar połączoną z połowem gruuubej morskiej ryby Frosch w tej chwili poszeł rozkminiać Parasaling (jak myśli , ze ja się na to zgodzę to sie grubo myli hahahha) pije najlepsze piwo po warce Strong na świecie czyli Karlovaćko wczoraj próbowałam sliwowicy wow !!! ale daje w palnik - masakra , ale dobra nie próbowłam nigdy bimbru , ale jak każdy taki dobry to chyba zacznę go pić hahahahhh to narazie do nastepnego usłyszenia :* zdjęcia znad morza mamy jeszcze na aparacie , ale pokażę wam gdzie latała w dzieciństwie nasza żelka : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 06.08.2010 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 Żelciu, Ty to musisz bardzo swojego męża kochać, że dla niego opuściłaś tak cudowny kraj Rośnijcie kurka wodna chłopaki moje, to pojedziemy do Raju na ziemi Frosia, buziole wielkie Ty szczęściaro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.08.2010 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 O matko, to chyba ten wodospad, co to On się Żelce oświadczył! Pięknie tam, nie dziwne, że Żelka piękna i piękną duszę ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 07.08.2010 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2010 Ha,ha ale se gadajom. Aż miło! Depeś to nie ten wodospad. To ten. http://www.slunj.hr/galerija/slike/IMG_0317.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 08.08.2010 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 Tyż pikny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 08.08.2010 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 08.08.2010 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 I jak go dobrze pamiętasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 09.08.2010 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2010 No, jeszcze pamiętam. Depeś te cukinie co robiłam wedluk Twojego przepisu są cudne!!! Mniam!!! A tak to, chyba mam brak potasu. Stefek ostatnio bardzo zle śpi, więc aby przetrwać dzień pijam duzo kawy, no i wywaliłam sobie tak potas... Teraz nasza rehabilitantka caly miesiac na urlopie, a ja nie do życia... Oj, oj, narozrabiałam... Teraz mi sok pomidorowy na uszy bedzie wylazić.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 09.08.2010 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2010 Depeś Ty juz nic nie mów, wszyscy jadą do Chorwacji tylko ja nie. A im starsza, to bardziej ciagnie.... to ja mam tak samo ...... nie byłem :(i ...........mnie ciągnie no raz za bajtla w obecnej Słowenii byłem ..... Portoroż, Porec, Bled, Kamnik, Planica ...... tyle pamiętam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 09.08.2010 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2010 przyszłam pourlopowo się przywitać Żelus w jakim ty raju mieszkałaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.08.2010 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2010 No, jeszcze pamiętam. Depeś te cukinie co robiłam wedluk Twojego przepisu są cudne!!! Mniam!!! A tak to, chyba mam brak potasu. Stefek ostatnio bardzo zle śpi, więc aby przetrwać dzień pijam duzo kawy, no i wywaliłam sobie tak potas... Teraz nasza rehabilitantka caly miesiac na urlopie, a ja nie do życia... Oj, oj, narozrabiałam... Teraz mi sok pomidorowy na uszy bedzie wylazić.... No to ja się bardzo cieszę, że cukinie dobre - na zdrowie!!! A propos zdrowia - Ty wiesz... Proszę szybko uzupełnić i w końcu przestań pozwalać Stefkowi na spanie w dzień. Nauczy się przesypiać noce i będzie jeden problem z głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 11.08.2010 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2010 Jamles, to juz, jedziemy! aka raj nie raj, ale piknie jest. Depeś u Stefka to trudniej będzie, bo to nie spanie wynika z niedojrzałości układu nerwowego. Czasami, tak jak dziś śpi 10 godin, innym razem i zdecydowanie częściej wystarcza mu 4 godziny. I wtedy nie odsypia w dzień. Jak odsypia, to ja tez śpię, ale skubany rzadko odsypia, w tym problem. Probowałam już nie dać mu odsypiać, wtedy kiedy miał taką potrzebę, ale nic to nie dało.kolejną noc też spał tyle samo czyli 4 godziny. Normalnie człowiek po nie przespanej nocy musi odespać, ale Stefek nie musi, przynajmniej nie zawsze. No nic, damy sobie rady. Musimy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 11.08.2010 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2010 Żelcia, Jamles! Dopiszcie mnie do wycieczki! Bo mnie też ciągnie!! Stefek - kurka twardziel, ja bym tak nie dała rady Ale Ty Żelko biedna Proszę o wyniki postępów w nadrabianiu potasu Dbaj o siebie Żelciu,o siebie też! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 12.08.2010 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2010 Ha, ha teraz robie tak. Kawa aby przetrwac dzien i tabletka potasu z magnezem aby przetrwac kawe. Przestalo sie krecic w glowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.