Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do dziennika Zeljka


Recommended Posts

Biedne Stefek i biedna Ty. Jeśli gorączka duża, to jest nadzieja, że szybciej przejdzie. Dobrze , że pije, dużo płynów najlepiej przegotowanej wody np. z sokiem malinowym i cytryną. Trzymaj się i obyś Ty się nie rozłożyła, bo jeszcze słaba jesteś. Buziaki dla Was.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dzięki kobitki.

Mi też wydaję się, że to grypa raczej niz te brzuszne kłopoty, choc co chwilę odbija jakby czegos strawic nie mógł. tylko czego, jak on nic nie je, a teraz w dodatku pic nie chce.

Obawiam sie, że przy tej temperaturze jaką ma, nawet bez wymiotów i biegunki to icie nie wystarcza. Przed chwilą, godzinę po podaniu srodka przeciwgorączkowego i ma 39.

Kobitki czy nie powinnam jednak do jakiegoś zpitala się udać, może on jakis lek antywirusowy powinien dostać?

Rano dzwonię znowu...

On trochę nawet spi ja nie moge wcale... Boje sie, że pdne za jakis czas.... Kurcze blade!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest lepiej!!! Pisałam juz u Frania, że rano Stefek wstał, temperatura spadła, sam usiadł, sam wstał bez mojej pomocy. Jeść jeszcze nie chce i pic też nie, widzę, że trochę jeszcze pogorączkuje ale mam nadzieję, że już nie 40 stopni.

Caca cole odgazowana skubany pije. Coś w tym chyba jest.

Będzie dobrze.

Ja pijana chodzę, sama się sobie śmieję jakie blędy robię. Ale pośpie sobie jak Stefcio wyzdrowieje i bedzie dobrze.

p.s. dzis mialam wizyte, moja, u lekarza i musialam odwolac, hahaha, jakoś mi sie nie dadza zbadac...

To znaczy, że mi nic nie jest. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że Stefkowi lepiej, mam nadzieję, że tak będzie nadal. Ale Ty jesteś niepoprawna. Już Ci pisałam, co z Ciebie będzie za korzyść, jeśli będziesz chora. Do znudzenia będę Ci pisała - dbaj o siebie, za wszelką cenę.

Trzymaj się uparciuchu.:mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas lepiej.

Na siłę zjadł zupkę 3 razy i trochę pił. Gardło moim zdaniem gorsze niż wczoraj, bardzo czerwone i trochę mokrego kaszlu z odruchem wymiotnym.

Kupka raz, normalna. Wciąż odbija. No i jest zmenczony, choć cały dzień na chodzie, nie spał.

Citoki Ewka i Dorbie na pewno coś doradzą. ;-)

Ja, na razie się nie dawam. ;-) Głupotki mnie się trzymajom, czyli normalnie. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Stefek nie umie ssać. Ale mam Tantum Verde w aerozole. Ma też mokry kaszel. Dać ACC? Bo juz podałam. Boję się oskrzeli, a tak pomoże mu to wyksztusić, a podobno ACC nie zwiększa wydzieliny, tylko rozrzedza. ??

 

 

 

Jeszcze nie ma apetytu i brzuch wciąż wzdęty, nawet gorsetu nie mogę prawidłowo zapiąć. Daję mu Espumisan, ale zmian nie widzę.

 

 

 

Temperatury juz nie ma, noc przespał spokojnie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisałam rano i zapomniałam kliknąć 'wyslij" :( Niestety, bieganina....

no to teraz wysyłam

Acc zwiększa wydzielanie i rozrzedza ale nie działa wykrztuśnie, czyli jeżeli sam kaszle - to wykaszle, a jeżeli nie to nie. Żelka nie panikuj. Na razie popatrz. Co mu jest oprócz tych jelit? Bo to jest pogrypowe, probiotyk trzeba dawać, espumisan - bo ja wiem? powinno przejść jak przejdzie infekcja.

Czyli co więcej? Temperatura minęła. Kaszel? Wilgotny? A czy nie spływa z nosa? Może zamiast oskrzeli katar trzeba leczyć?

Ból gardła? jeżeli nie bakteryjne, to przejdzie. taj to tantum verde

Bardzo silny kaszel? Trzeba osłuchać. ja bym dała steryd wziewny w ciemno a potem myślała, co dalej.

Duszność - berodual + steryd wziewne

Masz panel opcji, nie miotaj sie, tylko patrz co się dzieje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dochodzę do siebie po piatkowym stresie, bo Izbę przyjęć ze Stefkiem zaliczyliśmy po południu. Kolki miał, (ale zanim stwierdziłam, że to brzuch.., bo On przecież nawet pokazać nie umie gdzie go boli to trochę zesiwiałam).

Na szczęście jest ok, usg brzucha dobre, trochę śledziona powiększona, na granicy normy, ale Pani powiedziała, że to od tej infekcji może być... Napisali nam tak - śledziona jednorodna o granicznej wielkości - ok. 130mm w osi dolnej... (to dla Dorbie i EZS ;-))

Hirurg wysłał nas do domku, a Stef, na szczeście już rozrabia.., ale wyglądało to ..., szkoda słów...

No sie wygadałam, to mi lżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żelcia, ja nie wiem, co to może znaczyć.. To znaczy wiem ogólnie, ale nie znam Stefka, więc nie wiem, co może u niego. Bez badania to taki wynik nie wiele mówi. Jeżeli chirurg nic nie mówił, to może nic nie znaczyc. W koncu on go badał. Jak wydobrzeje powtórz to USG.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...