Żelka 19.02.2011 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 Aka, Ewka, Mopsia, Gosiek dziękuję.Ewuś w poniedziałek maż poprosi o skierowanie na badania krwi i moczu. Jakieś bardziej sczegółowe, może podpowiesz co z tej krwi zbadać prócz tkz ogólnych badań. Bóle brzucha musiał mieć silne bo nie mógł stanąc, zwłaszcza na lewą nogę, nie mógł się też wyprostować, tylko był zgięty w pół i schylowy w lewo. Ja nawet w pewnym momencie myslalam, że mu dysk wypadł, bo ja tak dokladnie wygladalam jak mi wypadl dysk. A brzuch był miekky tylko po lewej stronie na dole i tak jakby przy biodrze reagował boleśnie na dotyk. Potem jak ból minął, to znowu chodził, wyprostował się i dał się dotykać po brzuchu. Mysłałam, że to kolka nerkowa, ale na usg nerki i przewody moczowe, pęcheż, wszytko w normie.Bledziutki jest taki i mimo, że wesoły to jednak inny niz zawsze. Martwie się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.02.2011 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 Badania koniecznie trzeba zrobić, na pewno. Krew, mocz, Ewa pewnie podpowie, co jeszcze warto sprawdzić. Kciuki trzymam, żeby wszystko było dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 19.02.2011 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 (edytowane) jedyne co mi przychodzi na myśl, to kał na krew utajoną Bo tak poza tym to nic mi się nie zgadza,. Zelka, po lewej stronie nie ma nic ciekawego oprócz jelita grubego. na dole, oczywiście, bo na górze to nerki. No, jeszcze moczowód, zapalenie albo kamica? Rozumiem, ze objawów otrzewnowych nie miał, bo by go zostawili w szpitalu. No wiec najbardziej prowdopodobna rzeczywiście ta kolka. Ale dlaczego slad płynu i to po prawej? Czyli tam, gdzie nie bolało. Dlatego pisałam, że bym powtórzyła to USG. I morfologia z retikulocytami i rozmazem Schilinga, ten rozmaz komputerowy robią wszędzie bo taniej a on jest do bani. OB i ewentualnie CRP. Badanie ogólne moczu. Wiecej nie umiem powiedzieć. Moze coś się wyjasni. Widzisz, badania robi się stopniowo, te wystarczą, zeby dalej coś zdecydowac. no tak, zaczęłam od ciebie a nie od Frania, a ty tam więcej napisałaś Zapalenie pecherza rzadko jest jednostronne, ale pomacaj nad spojeniem łonowym, jeżeli tam boli, to i owszem. A może go bolało, jak siusiu robił? A jakby tak zdjąć pampersa i zobaczyć, jak czesto i czy ma związek z bólem? jak będzie popuszczał co trochę i krzywił się przy tym, to coś ci powie... Edytowane 19 Lutego 2011 przez EZS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 19.02.2011 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 Dzięki Ewuś. Nie mogę się tego poniedziałku doczekać, bo ewidentnie widać, że coś z nim się dzieję. Odżyje trochę i znowu spowalnia, kładnie sie poleżeć, czego nigdy nie robi. Ewuś a jakieś zapalenie pęcherza może dawać takie bóle, kolki? Bo od dziś ma zaczerwieniony lekko siusiak. Mocz ma mocny zapach. Gardlo nadal moim zdaniem bardzo brzydkie bo szeroko zaczerwienione, ale taka ciemniejsza czerwien, nie jasna. Apetyt ma, bo upomina się o jedzenie. A mnie nerwy zjedzą zanim dowiem się o co chodzi. A wtedy mam nadzieję, że okaże się to nic poważnego i po podaniu leków zaraz mu się polepszy.... Jesoo, wlałabym abym mogła za niego odchorować...Aha i co to są te objawy otrzewne?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 19.02.2011 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 objawy otrzewnowe na pewno badał chirurg. One świadczą (jak są) że coś poważnego w brzuchu sie dzieje, jakieś zapalenia , coś co trzeba od razu operować. Zapalenie pęcherza może dawać silne bóle. Kolka nerkowa też i zapalenie cewki moczowej też. Dorosły to by powiedział - boli mnie jak oddaję mocz, szczypie, latam do WC często i nic nie mogę zrobić - i sprawa jasna. Ale Stefek nie powie. I dlatego sugerowaam, zeby z tym pampersem sprawdzic. Najwyzej bedziesz miala wiecej prania.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 20.02.2011 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2011 Ewus ale co "z pampersem sprawdzić", nie rozumiem. Zasnał wczoraj o 22.00. Spi spokojnie. Jak jest zdrowy i o tej godzienie zasypia budzi sie w nocy kolo 4. Teraz jeszcze spi. Tak jakby był zmenczony. Czy na mocz kupic naczynko zwykle czy takie do posiewu od razu lepiej? Sama nie wiem jak ja mu ten mocz złapię. On jak sie obudzi, zawsze tak bylo, to nie siusia czasami do 2 godzin. Nie raz siedzialam i czekalam aby wyrobic sie na badania i nic. No nic, jak sie jutro obudzi, to znaczy jak go obudze dam mu pic, nawet na sile i moze sie uda. A wiesz co, jak tak pomysle, to te bole jak mial silne to mial suchy pampers, jak mu minelo, to pelno siusiu, moze faktycznie to cos z moczowym przewodem czy jak mu tam... Dzięki Ewuś!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 20.02.2011 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2011 Zaczerwienienie minęło. Trochę dziś się pozbiłem zaległości z jelit. Cuhnęło trochę choć konsystencja normalna. To jeszcze ta wirusówka?! Pasukd jeden!!! To jakaś dziwaczna gripa czy co?! Takiego czegoś jeszcze nie było. Za zwyczaj jak już było lepiej, to szło ku wyzdrowieniu, a tutaj było lepiej parę dni i znowu coś. Nie rozumiem tego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 20.02.2011 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2011 z pampersem to taki pomysł. Ponieważ nie wiesz kied robi siusiu, to jak zdejmiesz i będzie bez , to ja zrobi to... będzie kałuża. Ale wtedy wiesz, że zrobił i mozesz zobaczyc, jak czesto, jak dużo i czy marudził przy robieniu....Ale ja sądzę, że to kolki po prostu. Przeciąga się ta infekcja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 21.02.2011 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2011 Ewuś chyba masz rację. po wczorajszym "oczyszczaniu jelit" stefek duzo lepiej wygląda, jest wesoły, lepiej je. Tylko trochę duzo śpi jak na jego zwyczaje, ale pewnie to musi z Niego wyjść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 21.02.2011 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2011 ŻelciuDużo, dużo zdrówka dla Stefka! U nas też ledwo wróciliśmy a już mały ma zapalenie ucha i z temperaturą ledwo żywy się snuje po domu.Ja chcę ciepełka i wiosny! Buziaki wielkie!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.02.2011 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2011 No i mówiłam, że będę w necie w pociągu szalała... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 21.02.2011 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2011 Ha, ha ja już nawet nie pamiętam jak pociągi wyglądają, chyba się przejadę z Zachodniego na Centralny. Aniu, zdrowia dla Chlopaków. Depeś ja dziś padłam, jak się u Stefka pokoju położyłam, to przez dwie godziny wstać nie mogłam. Wiedziałam, że jak tylko Stefek poczuje się lepiej i mi nerwy puszczą, to klapnę. A Stefek tylko co jakiś czas dłonią o stól walił, bo głodny był, a nikt nie reagował. A mi trochę czasu zajeło aby w ogóle rozpoznać ten dzwięk, co to jest... Jak skumałam, że to Stefcio w stól wali bo głodny zaraz oprzytomniałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 22.02.2011 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 Tiaaa, wiedziałam, że Cię wymęczę... Dziękuję Ci, Kochana, za wszystko, za Twoje ciepło i serduszko, za pyszne jedzenie, za obecność Stefka i w ogóle! Pozdrów Księcia Małżonka. I czekam z nadzieją, że może wreszcie w tym roku przyjedziecie... Buziaki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 22.02.2011 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 Musimy się przecież w kocu z domu ruszyć, bo jak nie, to ja chyba dom porusze. Ha,ha. Mocz ogólne ok. Lekarz dał na badania krwi, choć widać było, że ja "panikująca mama" jestem i, że robi to bardziej ze strachu o mnie niz o Stefka. A profilaktyka to gdzie? No i pyał, czemu się na grypę nie szczepimy co roku. No bo przecież, jak to tak można. Khm..., khm... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 22.02.2011 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2011 Dobrze, że wyniki moczu w porządku, mam nadzieję, że i krew będzie dobra. Szczepienie...Nie wiem, może to i dobre, ale jednego roku zaszczepiłam chłopców - jak Alek mi potem chorował, to szok, w żadnym sezonie nie było tak źle, a pierwsza infekcja pojawiła się 2 dni po szczepieniu.Nigdy więcej ich nie szczepiłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 24.02.2011 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 No i co z tą krwią??? Masz wyniki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 24.02.2011 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 Dzisiaj będą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 24.02.2011 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 No i ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 24.02.2011 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2011 J. nie odebrał. Jutro odbierze, bo jutro od razu z tym do lekarza. A my wracamy do pracy. Rehabilitantka znowu przychodzi, mówi, że Stefek schudł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 25.02.2011 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2011 Wszystko w normie. Jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.