Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do dziennika Zeljka


Recommended Posts

Ojej, Żelciu :(

Moi też teraz tydzień w domu siedzieli z przeziębieniem, a Tomek dopiero co miał zapalenie ucha. Nie ma lekko z tymi chorobami, a zima i przedwiośnie w tym temacie najgorsze niestety.

Dobrze, że Stefek je i pije. I niech śpi, jak śpi to organizm zwalcza chorobę, ja swoim jak są chorzy też daję się wyspać porządnie :yes: Ma lekarstwa, to teraz już będzie tylko lepiej!

 

Zaraz będzie już ciepło i zapomnimy o chorobach aż do jesieni ;)

 

Przytulam Was mocno!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Żelcia, trzeba mieć nadzieję, że to już ostatnie wirusy i spokój będzie do jesieni.

Moja Kornelia też cały tydzień zawirusowana, najpierw gardło i krtań, mówić nie mogła.

Potem oskrzela i okropna flegma, którą z trudem dała rady odkaszlnąć.

Czasem przybiegała żeby ją szybko oklepać, bo się prawie dusiła.

Dziś już dużo lepiej, nareszcie.

Mocno trzymam za zdrowie Stefka i Twoje siły, buziaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie jeszcze kataru dostał i dusi się teraz podwójnie. Tem 39 wciąż wraca. :-(

W sumie od soboty w nocy to trwa, a dzis jest 3 doba abtybiotyku. Sama już nie wiem.

Żeby chociaż umiał to wykaszleć jak człowiek.

Nie wiem, w tym roku po paru latach przerwy znowu zaczęłam chodzić z Nim na zajęcia, aby wciąż tylko w domu nie siedział. To są zajęcia sam na sam z terapeuta w takim nie wielkim ośrodku. No i od września wciaż coś Go męczy. Nie wiem, chyba zrezygnuje z tych zajęć, bo jak ma mi znowu wciaż tylko chorować a potem z tego powodu nie mieć nawet rehabilitacji ruchowej, to jaki w tym cel...

Muszę się dobrze zastanowić nad tym.

maylandcia trzymajcie się Kochani. Wiem dobrze co to znaczy, aż serce boli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Stefek ma słabszy system odpornościowy, to rzeczywiście musisz się dobrze zastanowić, Zeljciu.

Zrobisz, co będzie najlepsze dla Stefka, wiem o tym.

Modlę się o zdrówko Wasze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żelcia kochana moja.

 

Masz zapełnioną skrzynke, więc pisze tu, ze to co widziałam jest suuuper. Bierzemy gadzine, a reszte zostawiam Twemu poczuciu piękna, talentowi i sercu.

 

 

Boszzz jak się ciesze :D:D:D:D

 

 

Czytam o Stefku :( bardzo mi smutno bo wiem co znaczą chore i zmęczone chorobą dzieci w domku. Życze duuużo zdrowia. I pamiętaj Stefek jest najważniejszy. Reszta pooooooootem.

 

Kochana wyślij mi jeszcze jakie konto bym Ci nie robiła kłopotu z kosztami zakupów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy zmieniony antybiotyk i w ogole leki. Mamy tez skierowanie do szpitala i w razie jakich kolwiek watpliwosci mam dzwonic po pogotowie.

Oj, dziewczyny trzymajcie kciuki. I na to wszystko samy jestesmy tu jak palec. :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem Ewuś.

Teraz dostał Klacid. Dostał też Ventolin. Zmienił mu flegaminę na ACC 200, 2 x dziennie i dodał jakiś przeciwgrzybyczy Fluco,,,cos tam. Miał zrobiony rtg, nic nie wykazało.

Stefek ma kaszel. Głupi jakiś, bo raz suchy i męczący, że aż dudni w środku, innym razem mokry, odrywający się. Za każdym razem widać, że go kaszlenie boli.

Temperaturę ma od soboty. :-(

Gardło też ma brzydkie i jak łyka robi miny.

Jak zbiję temperaturę, to jakoś, jak zacznie rosnąć, to idzie poleżeć, robi mu się czerwono koło szyi i szybciej oddycha. Jak tem spadnie, znowu jest weselszy.

I tak się bujamy...

Ja juz sil nie mam, bo wciąż kolo niego latam, aby trochę zjadł, aby trochę wypił, aby oklepać, aby jeść dać, jeść zrobić..., po nocach słucham jak oddycha...

Dziś mi się normalnie płakać chciało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę o Was - modlę się, żeby jak najszybciej wszystko do normy wróciło.

Staraj się spokojnie do tego podchodzić, jak się tak boisz, to nie pomaga.

Pewnie, że cierpi, ale wyjdzie z tego, na pewno wyjdzie.

A Ty wtedy musisz mieć siłę. Teraz zresztą też.

Tylko spokój, Zeljcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żelciu, nie denerwuj się aż tak bardzo. Klacid to dobry antybiotyk. Moje chłopaki go dostawali na zapalenie uszu i zawsze ładnie pomagał. Na pewno wszystko będzie dobrze, tylko spokojnie!

Żadna choroba nigdy nie jet przyjemna, a jak dziecko cierpi, to zawsze aż serce boli. Ale spokojnie, na pewno niedługo zacznie się poprawiać!

 

:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lekarz też mówil coś o grypie i pytał dlaczego Stefek nie był szczepiony.

Mnie martwi też to, że od soboty wieczór gorączkuje. A bidula nawet się juz broni przed oklepiwaniem, bo go to boli.

A jeść i pić dostaje tak trochę też na siłę.

Boże mam nadzieję, że jutro przestanie gorączkować i pójdzie na lepiej.

Własnie nie dawno cały się spocił i przesiusiał. Wszystko przebieraliśmy. Pościel już się pierze a Stefek wymenczony znowu leży. A zanim sie połozył to kubek kakao na siłę w niego wlałam.

A ja przyszłam tutaj zobaczyć czy Ewcia cos napisała. Dzięki Ewcia.

Dzięki wszystkim za wsparcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...