DPS 18.03.2011 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 Też wierzę, że to przesilenie - teraz może być już tylko lepiej. Buziaki i dobre życzenia zostawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 18.03.2011 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 Nocka przemenczona! Szkoda gadać. Dziś jednak pomimo ogromnego zmęczenia, kaszlu, bladości skory, Stefek jest żywszy. Na razie, puk, puk temperaturka nie rosnie. Zobaczymy jak bedzie wieczorem.Dziekuje za wsparcie, zaraz mi lzej jak tu wejde i jest ktos z nami, chociaz tak wirtualnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 18.03.2011 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 Może faktycznie minął kryzys już. U nas też tak było, jak już myślałam ze czeka nas szpital a napewno zastrzzyki to nastapił zwrot w chorobie i dosłownie w godzinach mały zaczął zdrowieć. Oby u Was tak sie też stalo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 18.03.2011 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 Dziekuje za wsparcie, zaraz mi lzej jak tu wejde i jest ktos z nami, chociaz tak wirtualnie. ja tobym trochę tego kaszlu odkupił, może być w pakiecie z jednym stopniem wieczornej gorączki Zdrowiejcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 18.03.2011 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 No i masz, dopiero co mi sie wydawalo, ze bedzie lepiej. Lezy znowu plackiem. Tem. na razie nie ma. Zrobil duża rzadzszą kupkę. Jest na prawde zmenczony, ledwo mi do wanny wlazl aby go umyć. Ja juz nic nie wiem. Dzis wieczorem maż wraca, to przynajmniej juz nie bedziemy samy. Czy to grypa jest? Mial ktos cos podobnego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 18.03.2011 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 Pewnie jakiś wirus, one potrafią spowodować takie zmęczenie. Jak może - niech śpi dużo, to mu pomoże. O piciu to wiesz sama lepiej ode mnie. Będzie dobrze, musi być dobrze! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 18.03.2011 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 (edytowane) Żelciu, my jak mieliśmy grypę w Święta, to wszyscy leżeliśmy bez sił zupełnie. To wirus. Niech Stefek śpi i pije. To najważniejsze. Mocno zasikam kciuki, żeby już było coraz lepiej! Edytowane 18 Marca 2011 przez Anna Wiśniewska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 18.03.2011 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 A czy ta gorączka juz 6 dzień, czy to normalne jest?Jak zaczyna rosnać, to ma takie dreszcze, że cały się trzesie. Po podaniu leku, za jakieś pół godz, godzinkę się uspokaja, ale jest jakis caly czerwony na twarzy, szyi. No i leży, ewidentnie zmenczony.Ja nawet jak się tak trząś dzisiaj i szybko oddychał, dzwoniłam po pogotowie aby zabrać go do szpitala, ale nie chcieli przyjechać, bo to nie jest zagrożenie życia a oni mają tylko karetkę reanimacyjną. Dobrze, że w czasie kiedy dzwoniłam i szukałam kto nas zawiezie, Stefek się uspokoił. Na razie czekam, mam mapę i wiem jak do jednego szpitala dojechać, tego najblizszego, chyba nas w razie czego przyjmą a nie każą nam latać po całej Warszawie, bo mi zajmie to cala wiecznosc, no i w takich nerwach to lepiej abym nie prowadziła. W jakim kraju my zyjemy ludziska kochane?! Albo umieraj i przyjedziemy albo choruj i sam se radź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 18.03.2011 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 kawę znaleźć to nie problem, mnie brakuje tej od Ivo, mojej ulubionej zaparzaczki w KK no moze kiedyś się poprawię a teraz zdrówka dla Stefka zyczę i wysyłam fotke http://photos.nasza-klasa.pl/252705/37/other/std/916c30c7d5.jpeg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 18.03.2011 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 Żelcia, a daleko masz nocna opiekę? trzeba dzwonic na wyjazdową opiekę, nie na pogotowie, bo ono jezdzi tylko do zagrozenia zycia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 18.03.2011 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 żelka, to 6 dni temp mi się nie podoba. drugi dzień nowego antybiotyku... Dobrze, że temperatura spada po lekach, ale powinna już spaść całkiem. Masz skierowanie do szpitala? Pogotowie pogotowiem, jak masz skierowanie, to możesz jechać sama, ze Stefkiem znaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.03.2011 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 Jakiś stan zapalny byłby? Może rzeczywiście podjedź po prostu do szpitala...? Jak dzisiaj? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 19.03.2011 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 Będzie dobrze. Wczoraj w domku zbadała go lekarka (znajoma znajomej) i kazała z tym szpitalem poczekać, bo przełom po nowym antybiotyku powinien nastąpić lada chwila. I tak się stało, pomęczył sie jeszcze do po północy, spocił się dwa razy i tem spadła. Na razie nie rośnie dalej i tfu, tfu, mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej. Bledziutki jest, schudł, widać, że osłabiony, ale inny niż wczoraj. Chyba jednak ten pierwszy antybiotyk i te leki nie były trafione, bo dziś w trzeciej dobie nowego antybiotyku jest zmiana na lepiej. Chociaż pokaszle jeszcze nie mało. Teraz mnie zaczyna brać, ale ja sobie poradzę. Ważne teraz Stefka podkarmiać aby powrócił do normy. I tak jak Ewcia radziłaś, przez miesiąc nie ruszam z nim do ludzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 19.03.2011 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 No nareszcie! Ale kurcze jak Ciebie dopadnie to też bedziesz musiała wyleżeć. Paskudne to jest okropnie Naszprycuj sie czosnkiem, kaszą jaglana i czym tam jeszcze mozna i nie dawaj sie choróbsku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.03.2011 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 No własnie, Donia rację ma - czosnek i kasza jaglana w każdej ilości! Dobrze, że ze Stefkiem lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 19.03.2011 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 O, jak dobrze czytać takie wieści! Bardzo się cieszę, Ty Żelciu też już pewnie spokojniejsza jesteś Buziaki dla Was! Nie dawaj się temu choróbsku! Trzymam kciuki, żebyście oboje jak najszybciej doszli do zdrowia! Buziaki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 19.03.2011 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 :hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 19.03.2011 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 nie rośnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 19.03.2011 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 Ano rosła! $%^#@ Było 38,5. Ale pocieszam się, że u niego zawsze reakcja na antybiotyk była właśnie po 3 dobie, czyli jutro. Właśnie dałam mu 6 tabletkę. Dziś jednak nie reagował na temperaturę tak jak wczoraj, dreszczami. Nawet wesolutki był. Jest lepszy niż wczoraj, bo wczoraj spał w dzień a dziś mimo tego, że chciałam aby sie położył, nie dało rady. Oczy podkrążone, bledziutki, chudziutki, kaszle cały czas (ale przeważnie nie ma sił wykaszleć), no i jedna trochę bakteryjna kupka, jak na mój gust była. A mi tak z nosa cieknie, że najlepiej bym tampony sobie do nosa wetknęła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 20.03.2011 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2011 Modlę się i kciuki trzymam niezmiennie. Trochę słoneczka dla Was. http://1.1.1.1/bmi/fotogalerie.pl/fotki/27/41/89/m/1184514667685.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.