Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do dziennika Zeljka


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 8,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jak masz odkurzacz do nosa (no, miałaś) to przed odkurzaniem wlewasz w ten nos sól fizjologiczną albo inną wodę? Mam nadzieję...

Tak Ewuś wodę morską zawsze i to dużo psikam tego.

Od środy Stefka trzyma wysoka tem. To chyba ta grypa bo jeszcze nigdy nie był tak słaby. Do tego oskrzela, wczoraj wykaszliwał takie ilości wydzieliny, że nigdy jeszcze tak nie miał. Gardło jeszcze nie chce puscić, jeszcze jutro mamy skierowanie na kroplowki, jeżdzimy tak i Stefekowi podłaczają dwa razy po pol litra. W tej drugiej jest też potas więc wolno musi lecić, w sumie siedzimy tam ok 4-5 godzin. Strasznie męczące i dla Stefka i dla nas.Od środy cały czas przy nim latam wiec nie gotuje jesteśmy na kanapkach, wczoraj wieczorem jak wrocilismy z kroplowek to byłam tak padnięta, że mi nie dobrze się zrobiło. By zjeśc cokolwiek zjadłam chinską zupę. :eek:No i dzis rano wymioty. ale jak zupa wyleciała przestało mdlić. Maż wział wolne z pracy i nam pomaga, bo ja sama juz nie daję rady. Od dzis mnie też bierze ale wiedząc o tym od razu bralam Groprinosin, przeciwirusowy. Na razie tem nie mam ale wszystko mnie boli, oczodoły też. :bash:

 

Stefek dzis zaczał troszkę pić. Bardzo się przytym krzywy ale chce pić. Na razie małe ilości i tylko lyzeczką ale to dobry początek.

Odkurzaczem mąz się wcale nie przejał, powiedzial, ze pewnie by sie i tak zepsul. Po chorobach kupimy nowy i tyle.

Jesoo jak ja bym domowy rosolek zjadla.... :lol2: Jeszcze dzien, dwa i pewnie damy roady cos ugotować, jutro ostatni raz na kroplowki, potem mam nadzieję, że gardło już puści...

Dzięki wszystkim za kciuki i Depsa Tobie za sms-a. Lecę, jak będę mogła napiszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, kto Stefkowi sprzedał tą grypę??? Bo wyglada na grypę. Żelcia, ja rozumiem, że nie masz czasu gotować, ale jedz na boga, bo padniesz. Osłabiony organizm łapie paskudy. Jedz i weź sobie ibufen na wyrost nawet (choć raz dziennie) i grapefruity w duzych ilościach.

trzymam kciuki !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tegorocznej grypie garlo trzyma jakoś długo:(ale jak Stefek już troszke może pić ,to będzie popijał chetnie bo to mu złagodzi ból i suchość :yes:

A sąsiadka któraś nie ugotowałaby Ci rosołu?Po Ewie ,to tu az głupio cokolwiek radzić -ale nie daj Się choróbsku:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mąż właśnie rosołek gotuje. Był w dziś w sklepie i pokupował różności antywirusowe. Stefek śpi. Dziś sam wstał z lóżka i posiedział troszkę przy komputerze. Zjadł, na siłę, mocno namawiany przeze mnie troszkę kaszy mannej takiej lekkiej. Leki nadal bierze z bananami. Ja nie wiem co ja mam bo objawy inne niż Stefek, to znaczy gardło chciało mnie boleć ale po płukaniu, uwaga, Listerynem, ten liliowy, do płukania zębów, przeszło, choć czuję wciąż taki chorobowy smak w buzi. Mam lekkie nudności przez cały czas, apetytu brak, jem na siłę, rośnie mi w buzi i chce raczej z powrotem niż w dół, no i strasznie słaba jestem, bolą mnie ręce, nogi i nawet jedzenie mnie meczy. Zadyszki dostaje od żucia. Mam też jakiś głupi kark i uczucie jakbym lewitowała w powietrzu a nie stała na nogach. Aha i pocę się bardziej. Grypa? Czy zmęczenie?

Zobaczymy co dalej. Maż na razie się trzyma, choć mówi, że coś zaczyna go brać. No jak nam jeszcze tata padnie, to jesteśmy w …., khm… Dzięki za kciuki, dalej wskazane mieszanie w garach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mieszamy, mieszamy.:stirthepot::stirthepot::stirthepot: I czosnek polecam na kanapeczce albo w sosie, czy czymkolwiek. I wygrzewaj się, wyleguj i nie wstawaj niepotrzebnie. Grypę trzeba wyleżeć. Wyjątkowo paskudna w tym roku. Moje siostra nigdy w życiu nie czuła się tak źle podczas grypy, jak w tym roku. Bolało ją dosłownie wszystko- nie mogła spać, jeść no i temperaturę miała wysoką, pociła się jak mops.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 dni i pogrypie u mnie. Dziś czuję sie prawie normalnie. Chyba strach o dziecko to najlepsza mobilizacja dla systemu imunologicznego. Tata natomiast od wczoraj padł. Zapchane gardło i kaszel jak u Stefka, bole glowy i calej reszy.Stefek wczoraj skonczyl z kroplowkami, wyjęto juz wenflon (jak to się inaczej piszę lub mowi wybaczcie). Wczoraj procz kaszy mannej zjadl dwa razy tez rosolek i zaczął pić po woli ale już z kubeczka. Tem wciąż się utrzymuje, ale spadła do stanu podgorączkowego, 37,6 i tak przez całą noc dziś, ostatni środek dostał o 12, paracetamol. Zobaczymy jak bedzie dzisiaj. W środku jest jeszcze bardzo zapchany więc podejrzewam, ze 7 dni antybiotyku nie wystarczy, bo mamy do środy łącznie, ale kiepsko to widzę. Zobaczymy.

Dzięki wszystkim za kciuki i za zainteresowanie. Sam fakt, ze człowiek wie, ze gdzieś tam ktos o nim pamięta jest budujący i dodaję sił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tato pod bańkami leżał, teraz śpi. stefek dzis nie wstje z łózka. Wczoraj miał lepszy dzień, dziś jest znowu bardzo padnięty. Dobrze, że choć na siłe ale udaje się dać mu cos jeść i pić i nie trzeba na te kroplówki jechać.

U mnie falami przychodzi. Jest chwila, że zdrowa, potem nagle mdło się robi i trzeba poleżeć i znowu dobrze. Dziwna jakaś ta grypa.

Zamówilismy juz ten miód Manuka, co Aguś poleca, zobaczę czy to coś da, bo my już po tych wszystkich Noni, nie Noni, aloesach i innych cudach też jestesmy i dalej kulawo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeluś, ja też mieszam i zaciskam,

dobre myśli ze słonkiem do Was wysyłam,

sił i zdrowia życzę.

Z każdym dniem będzie lepiej, sił zacznie przybywać.

Musi tak być, tyle osób jest w to zaklinanie zamieszanych :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żelka, pytałas o tablet. Widziałam dziś reklamówkę Biedronki, za 499 w przyszły poniedziałek będ asprzedawać taki 10'', chyba nie zły o ile się znam. Na androidzie. Można popatrzeć i kogoś zapytać, czy to o to ci chodzi, bo uważam że cena jest OK.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...