Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do dziennika Zeljka


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 8,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Oki, dzięki!

Do wolontariatu dzwoniłam, Pani jest w terenie, odzwoni jak wróci.

Arnika mnie podzszkoliła w sprawie usług specjalistycznych. Jak to ktoś inny mówi, to takie proste się wyadje. ;-) a jak ja pójdę, zobaczą moją "zgłupiała minę która przeprasza że przeszkadza i wogółe" i już mnie mają. :bash:

Ale Arniko, postaram się ile tylko się da, wszystko sobie poukładam, zaplanuję i dopiero potem się tam udam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź sobie kartkę, napisz ustawę, o co Tobie chodzi, co chcesz.. zadzwoń oddzwonię to podpowiem co jeszcze... i jakby co to wówczas z kartką idź...

Jakbym nr tel do MOPSu znała to bym tam do nich zadzwoniła z pytaniami na jakim blankiecie co i jak.. wybadała grunt...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do materaca, termopianka jest bardzo droga, dlatego kładą ją jako warstwę tylko. Materac z samej termopianki to kilka tysięcy złotych, ja tu pisałam o pozycjach budżetowych. Dobrze, jeżeli dodatkowo jest ocieplenie wełną.

Żelka, jeżeli ty śpisz na podłodze, to ja się nie dziwię, że cię wszystko boli. Od podłogi ciągnie. Żeby się nie czulo, to trzeba mieć z 50 cm pianki pod sobą. Dlatego materac kładzie się na łóżki, izolacja powietrzem. A ty mówisz o reumatyźmie i braku słońca. Zlituj się!

Pomyśl o tym kocu leketrycznym na początek. Do dobry zakup, przydaje się przy infekcjach, jak się człowiek chce wygrzać. Może ciepełko ci pomoże samo w sobie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, faktycznie ten sułtan teraz nie sprzedaje takich, jak ja mam . Ale sprzedają pewnie inni. Ja mam piankę elastyczną + 5 cm termopianki + warstwa wełny.

Jednak jak śpisz na materacu, to można dokupić do niego taki wierzchni np 8 cm termopianki i już masz to samo. tylko jak stelarz łóżka podstawisz pod spód

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale u nas jest na prawdę cieplutko w domu. W dodatku ja na materacu mam takie coś z owczej wełny, to grzeje ładnie. Mi zimno nigdy nie jest. Ale jak mówisz, że powietrze jest potrzebne, to może ja kupię taki kieszonkowy materac, z warstwą pianki też, są takie, wys 20-21cm, to będzie i pianka i powietrze.

 

A Pani z wolontariatu dzwoniła, zapisała sobie wszystko i będzie szukać czy komuś takie warunki będą odpowiadać. Zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mojego wuja też jest w domu ciepło, w dodatku na piętrze ABSOLUTNIE NIC nie wieje (tak zapewniali) .Spali na materacach na podłodze i marudzili, że połamani. Przestali marudzić, jak sobie kupili łóżko i położyli ten materac na stelarz. ja spałam w anglii na materacu w ciepłym mieszkaniu i reumatyzmu dostałam. Potem sobie ten koc elektryczny kupiłam i dopiero było OK. Coś jest na rzeczy. Pewnie, że to nie wszystko, ale poczatek :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to nie ma innego wyjścia a pogonić męża by albo przerobił pokój Stefka by zmieściło się jeszcze jedno lóżko, albo by z pokoju "piwnicy" zrobił sypialnie dla nas. Niestety mąż tak chrapie, że o spaniu w sypialni nie ma mowy. :lol2: Choć oczywiście on twierdzi, że to nie prawda. :mad:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stefek ma duże łózko, drugie tam nie wejdzie, nie zmieści się w pokoju, a Żelka na dzień zwija materac na bok.

Żelcia, ja to bym raczej pomyslała o nieco mniejszym łózku dla Stefka, ale za to z jakąś poręczą z boku zamykaną, żeby się w nocy z niego nie sturlał.

Jak jego łóżko będzie mniejsze, to będzie mozliwość wstawić i dla Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam własną. Gabinet mam prawo mieć i cichcem wpowadziłam do niego łóżko a potem siebie... na stałe. Mój mąż też chrapie!!! I to jak!

 

Żelcia, tak nie można! Jeżeli muisz spać u Stefka (a przypuszczm, ze chcesz, bo możesz reagować na każde jego miałknięcie, co wcale nie jest dobre dla ciebie !!!) to musisz mieć łóżko. Przecież DOM macie. Nie znajdziesz w nim dużego pokoju??? Ani jednego? To ściany wybij.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba.

Wystarczyłoby zamienić sypialnię z pokojem Stefka, Mąż do mniejszego, a oni do większej sypialni.

Też uważam, że lepiej byłoby, gdybyś nie spała u Stefka, ale to Ty decydujesz, Kochana...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uuu chyba trzeba rewolucji u Żelci....

Ja przez kilka lat spałam z Emilem jak nie w łóżku to miał łóżeczko i potem łóżko obok mnie na wyciągnięcie ręki.. (był napadowy do 50-60 na dobę więc obserwacja 24/h) i wiem, że przez te kilka lat wcale a wcale się nie wysypiałam...

Aż przyszedł moment.. zakupiłam młodemu nową wersalkę, komodę i biurko.. i wyprowadziłam go do ostatniego najdalszego pokoju..

Jeżu.. jaka ja byłam wyspana...

 

Żelcia a jest szansa zamienienia pokojami, tak abyś i Ty i Stefo mieli swoje łóżka a mąż swoje.. i aby był pokój do pracy osobny.. wówczas masz dwie sypialnie + pokój do pracy odrabiania lekcji.. sypialni nie musisz składać, ścielić.. możesz mieć nawet rozkopane... ale osobna..

Domniemam, , ze jakby mąż miał spać tak na podłodze przez tydzień chociaż.. zaraz było by łóżko.. Z podłogi to nawet źle się wstaje...

 

No i potrzebny Ci jest WYPOCZYNEK.. Czy mozesz zostawić Stefcia z mężem na kilka dni..???????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doszłam do wniosku, że nalezy mi się wlasna sypialnia. Mam dwa pokoje które można przerobić na mój pokój. Teraz jest tam bajzel nie do opowiedzenia, taki śmietnik na rzeczy z którymi nie wiadomo co zrobić, albo wiadomo ale czasu na to brak. No i tak sobie śpię na materacu czekając na moją kolej. Teraz do głowy mi przyszła ta reklama gdzie to pies robi bałagan a potem trzeba remontować. Ale wkurzyłam się z Waszą pomocą. MUSZĘ coś z tym zrobić. Bo faktycznie, mam dom a spię gorzej niż ludzie w noclegowniach. Durna idiotka!

No to teraz mam kolejną rzecz do załatwienia! :stirthepot:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...