komentarze do dziennika Zeljka

[Mohag]

masz piękne serce i w jego blasku Twój syn rozkwita

 

to piekne serce jest zasluga Zeljkowego synka, to wlasnie ono rozkwita przez Niego dla Niego. To co daja nam nasze dzieci jest tak delikatne i ulotne ze czlowiek musi najpierw w sobie odszukac to stlamszone, schowane gleboko uczucie odbierania takich doznan.

To dzieci ucza nas zatrzymania sie na chwilke i poszperania w naszym srodku w poszukiwaniu tego czegos ulotnego.... i powiem wiecej od tego mozna sie uzaleznic

 

Zeljko a gapienie sie hmmmm innosc wzbudza ciekawosc, ale popatrz na to z drugiej strony... ta innosc jest takze ochrona naszych dzieciakow

 

Cmoknij synka w czolko odemnie, jak bedzie przechodzil obok

[anetmar]

Mohag święte słowa!!!

 

Zeljko mnie nie masz za co dziękować! To ja mogę Tobie podziękować za możliwość zobaczenia jak piękny może być człowiek.

[Żelka]

Baby jedne, bo sie rozkleje...

[Żelka]

Ivo, tutaj tez sa ladne, moze cos znajdziesz

http://swappons.oldiblog.com/?page=lastarticle&id=347727

[Anna Wiśniewska]

Zeljko

Przeczytałm Twoje ostatnie wpisy w dziennki, a łzy wzruszenia kap, kap, kapały mi na klawiaturę (wciąż kapią )

 

Jesteście cudowni. Chciałabym Was kiedys poznać w realu. Jesteś Dobrym Duszkiem nie tylko tego forum, ale całego świata. Nie umiem wyrazić, jak bardzo Cie podziwiam i jak mi imponujesz.

 

I jak bardzo mi teraz wstyd, że czasem nie mam sił dla Pawła i że narzekam, że mnie od dźwigania mojego synka plecy bolą

[Żelka]

Aniu, dzieki Ci serdecznie, ale ja jestem tylko normalna mama swojego dziecka i uwierz mi, ze tez nazekam czasami... , a nawet marudze...

Ja zawsze mowie, zeby cialo chcialo tak jak chce dusza..., eeee, nie bylo by dla nas granic...

U mnie tez tak jak u Ciebie cialo sie buntuje... A tego cialka trzeba sluchac, bo w nim na tej Ziemi mieszka nasza dusza. A ona tez weselsza jest jesli cialko zadowolone...

A wtedy i nasze dzieci sa zadowolone jak widza nas szczesliwych...

Ja sie tego musialam nauczyc dopiero wtedy kiedy bylo juz tak, ze cialo dalej nie chcialo i nie moglam nic zrobic ani dla siebie ani dla mojego dziecka. I dzis juz nie jestem ta sama osoba co przed tym zdazeniem. Zdrowia sie nie zwroci.

Dlatego pilnuj tez swojego zdrowia, bo wtedy bedzies dluzej byc silna dla Pawelka. Jego nie trzeba nosic, niedlugo sam zacznie "latac" a wtedy sie za nim nabiegasz... Może zamiast noszenia sprobuj z nim pofikac na podlodze, z czasem on nauczy sie, ze nie jest noszony i bedzie mu z tym dobrze, a Twoje plecy odpoczna.

Buziaki dla Was.

p.s. Kto wie, moze kiedys sie spotkamy...

[anetmar]

Zeljka ja już pisałam, że Ty niesamowita Kobitka jesteś pełna zalet i w ogóle a te ekspresowe zakupy (wybory) płytek to już hicior i mój Ślubny pewnie marzy o takiej mojej zalecie. A wady jakieś posiadasz? To tak, żeby reszty nie dobić

[Żelka]

Oj, zależy jak się patrzy, to samo mogą być i moje wady...

Na przykład, tak samo kupuje ciuchy, a potem leżą w szafie, bo za szybko kupiłam i mi nie pasują... Buty tez...Bo jak zakładałam nie chciało mi się pochodzić po sklepie, a potem się okazuje, ze leżą ładnie ale źle się w nich chodzi...

Głupot to ja robię dużo...Ale nie będę wszystkich tu wymieniać, bo mi tytuł odbierzecie...

[Mohag]

oooo hihi to ja mam podobnie plytki do trzech lazienek kupilam w dwie godziny, panele w 15 minut, z ceramika bylo podobnie... wlazlam ogladnelam i wybralam. Ale na swoje usprawiedliwienie musze napisac ze koncepcje mam juz od dawna i wiem mniej ni wiecej co chce.

 

Co do ciuchow i butow hmmm odbywa sie u mnie tez podobnie

[Żelka]

oooo hihi to ja mam podobnie plytki do trzech lazienek kupilam w dwie godziny, panele w 15 minut, z ceramika bylo podobnie... wlazlam ogladnelam i wybralam. Ale na swoje usprawiedliwienie musze napisac ze koncepcje mam juz od dawna i wiem mniej ni wiecej co chce.

 

Co do ciuchow i butow hmmm odbywa sie u mnie tez podobnie

No patrz, chyba byśmy się dogadały jako koleżanki, co? A nawet doswiadczenia zyciowe, niektore mamy podobne.

[Mohag]

hmmm, klotliwa nie jestes, obrazalska tez nie, masz duzo tolerancji, poczucia humoru i anielska cierpliwosc, to napewno z taka zolza jak ja bys sie dogadala

[Żelka]

No, pewnie, my zolzy sie zawsze dogadamy...

[Mohag]

 

a kiedy beda kladli te plytki ?

[Żelka]

Lepiej bedzie jesli powiem jak juz poloza...

Maja robic kuchnie w przyszlym tygodniu. Ale co zrobia to ja nie wiem, bo juz im nie wierze, az zobacze na wlasne oczy...

Meza znow nie ma caly tydzien, wiec nie wiem co im do glowy moze przyjsc... A z baba i tak nikt sie nie liczy...

[Mohag]

A z baba i tak nikt sie nie liczy

 

u mnie sie licza mowilam ze dobrze byc wredota, a jeszcze moj wiek przyczynia sie do tego ze patrza sie we mnie z przestrachem w oczych jak w obrazek no moze troche przesadzam, ale jak chodze po chalupce i ogladam, to ekipa wstrzymuje oddech

 

Ja jestem taki dobry policjant.. ale jednak policjant

[kasia64]

Zeljko pięknie ten wykusz się prezentuje a kaloryfer,no cóż większośc z nas będzie miała takie przymusowe dekoracje ale ciepełko w domku to ważna sprawa

Literka piękna,ja też haftuję krzyżykami ale w zimie w długie wieczory Pozdrawiam

[Żelka]

Zeljko pięknie ten wykusz się prezentuje a kaloryfer,no cóż większośc z nas będzie miała takie przymusowe dekoracje ale ciepełko w domku to ważna sprawa

Literka piękna,ja też haftuję krzyżykami ale w zimie w długie wieczory Pozdrawiam

To co, przeslac Ci wzor Twojej literki?

[kasia64]

Zeljko pięknie ten wykusz się prezentuje a kaloryfer,no cóż większośc z nas będzie miała takie przymusowe dekoracje ale ciepełko w domku to ważna sprawa

Literka piękna,ja też haftuję krzyżykami ale w zimie w długie wieczory Pozdrawiam

To co, przeslac Ci wzor Twojej literki?

 

Prześlij,prześlij słoneczko i "M" też do pary

[Żelka]

Juz sie robi

[Żelka]

Kasiu juz przeslalam. To sa duze literki, potrzebowalam do nich ramke 24/31cm. Jesli chcesz mniejsze, to tez mam, tylko daj znac...