komentarze do dziennika Zeljka

[iga9]

A bo mysmy kiedys trafili do szpitala we Wloszech jak krewka Wloszka rozwalila mojemu wtedy nie mezowi glowe drzwiami od garazu w Veronie Do pierwszego szpitala ona nas zawiozla, ale poznej musielismy podczas prawie calej podrozy co 2 dni stawiac sie w szpitalu na oczyszczenie a na koncu na zdjecie szwow. A podroz objazdowa - szpital za kazdym razem byl inny Cale szczescie, ze juz bylismy w UE i mielismy ze soba dokument poterdzajacy ubezpieczenie - to nigdzie nie placilismy. Ale ile sie musialam w tych szpitalach lekarzom lub innym natlumaczyc, co my tu robimy, co to za dokument i ze za darmo to mamy - i to wszystko moim lamanym wloskim - to moje Ale nie wobrazam sobie tego, gdybym nie znala w ogole jezyka Wloscy lekarze nie sa w ogole anglojezyczni Bylo wesolo- poznalismy wielu ciekwych miejscowych ludzi I teraz tak mam, ze co kolejny wyjazd- wole sie zabezpieczyc

[Żelka]

Jak dojechać / dotrzeć do...? = Kako możemo doci do...

Ktora droga? = Kojim putem?

- Gdzie jest...? = gdje je...

- Ile to kosztuje ...? Ile zapłacę za to? = koliko koszta?

Mozna zaplacic = da li mozemo platiti?

- Dziękuję = hvala albo hvala lijepa

- Dzień dobry = dobar dan , czesc = zdravo

- Do widzenia = do vidjenja = czyta sie =dovidżenia

- poczta = poszta ; bank = banka;

- pole namiotowe = kamping za szatore

- pokoje = sobe;

- lekarz = doktor; szpital = bolnica; pierwsza pomoc = prva pomoć ;

- noc = noć; dzien = dan; nocować = prespavati

- prosto, prawo, lewco, cofać się, przed siebie, skręcać w ...

Prosto= pravo

prawo = desno

lewo = ljevo

cofnac sie = vratiti se = natrag

przed soba = ispred sebe

przed siebie iść = ići prawo

skrecic = skrenuti

skrecasz = skrećesz

sklep = trgovina

nurkowanie = ronjenje

nurek = ronilac = ronioc

jaskinia pećina

jak gleboko = koliko duboko

jak daleko = koliko daleko

ile czasu = koliko dugo

bardzo smaczne = vrlo ukusno

cos do pycia = neszto za piti ( pisze jak sie czyta, bo u nas sz = s z takim ptaszkiem nad literka, tak samo cz = c z takim ptaszkiem, a ć = ć ; aha i u nas czytasz tak jak jest napisane)

Jestem glodny = jestem gladan (on) gladna (ona)

chce mi sie pic = żedan sam, żedna sam, mi smo żedny

Sliczna = simpaticzna

podobna = sliczna

ladna = ljepa (ona) ljep (on)

Slonecznie = sunczano

goraco = vruće (pogoda, jedzenie)

deszcz = kisza

wiatr = vjetar

wietrznie= vjetrovito

burza = oluja - nevrijeme

czy to drogie = jel to skupo?

nie jest drogie = jeftino

apteka = apoteka

owoce = voće

warzywa= povrće

chleb = kruh (nie mowic chleb, tego nie lubia, bo tak mowia w Serbii)

parowki = hrenovke

pieczywo= pecivo (czyta sie tak jak napisane c...i , nie ći)

mleko = mlijeko ( nie mowic mleko, bo tego tez nie lubia bo tak mowia w serbii)

woda mineralna = mineralna voda, gazowana = gazirana

zupa = juha

smazone = peczeno

gotowane = kuhano - kuvano

na parze = na pari

wyprac = oprati

musze = moram

chce =hoću

nie chce = neću

nie dziekuje = ne hvala

bardzo dziekuje = hvala puno

wieprzowina = svinjetina

wolowina =govedina - govedje meso

mieso = meso

maslo = maslac

ciasto = kolacz (pisze sie kolac - c z takim ptaszkiem)

lody = sladoled

kawa= kava

smietana = szlag

dobro = dobro

dobre = dobro

auto mechanik = auto mechaniczar (pisze sie = auto mehanicar.., c ...,z ptaszkiem)

pieluchy = pelene

pampersy = pampersy ( pisze sie pampersi )

mleczko do opalania = mljeko za sunczanie

temperatura = temperatura

boli = boli

bardzo boli = jako boli

swedzi = svrbi

piecze = pecze

z lodowki = iz friżidera

nie moge sobie przypomniec jak jest po polsku parasol na slonce... u nas to = suncobran

słomka = slamka

cytryna = limun

pomarancza = narancza

banany = banane

jablka = jabuke

slodkie = slatko

cukier = szećer

sól = sol

pieprz = biber

wodka = vodka

pomidor = paradajz

cebula= luk, albo kapula

czosnek = cześniak

ostro (jako smak) = ljuto

ostry noz = osztar noż

fale = valovi

przezroczysta = prozirna

czysta = czysta (pisze sie cista , to nasze cz)

brudna = prljava

słona = slana

basen = bazen ( dla dzieci = za djecu)

gleboka = duboka

sprzet = pribor

wynajac = iznajmiti

rower = biciklo

lodz = barka albo czamac

lód (na przyklad do drynkow) = led

Zamrazalnik = zamrzywacz (pisze sie zamrzivac)

jedan, dwa, tri, czetiri, pet, szest, sedam, osam, devet, deset...

 

na razie tyle mi do glowy przyszlo...

 

aha i aby sie nie zdiwic u nas kran to = czesma albo pipa (dlugie i).., na poczatku jak przyjechalam to sie zemnie tu smieli.., od tego czasu bardzo unikam tego slowa...

a z kolei moja siosta 9jedna) mieszka we wloszech..., jej maz ma na imie Ugo ale z milosci mowy do niego Pipo.... mowiwlam jak tu przyjedzie aby sie pilnowac mocno i tak do niego nie mowic...

samo zycie...

Aha i slowo K...a, u nas tez jest takie samo i jest to bardzo niekulturalnie tak mowic, wiec jak ktos ma zwyczaj uzywac tego jak 'dzien dobry' to radze sie bardzo pilnowac aby nie dostac od kogos...

[iga9]

Ekstra - Zeljka jestes wielka! Zaraz sobie przekopije i wydrukuje przed wyjazdem.

ALe generalnie zapamietalam, coby nie mowic jak Serbowie Troche to trudne, bo nie wiemy jak oni mowia Ale szczerze sie przyznam, ze nie mialam pojecia, ze tyle podobienst w naszych jezykach. Bardzo mi sie chorwacki spodobal od razu Pamietac cobu K... nie uzywac!

 

Apropos kranu - znaczi sie pipa Znajomi maja psa imeniem Figa. Imie ladne w Polsca dla suczki A po wlosku figa to mniej więcej to samo co pipa - może nawet trochę gorsze określenie Wlosi, ktorzy mieli stycznosc w ludzmi wolajacymi tego pieska w glos po ulicy lub ogrodzie umierali ze smiechu

[Żelka]

Jak cos jeszcze to dajcie znac, dla mnie to zaden problem.

[Ew-ka]

a figi - to smokta

[Żelka]

FIGI (OWOC) = SMOKVA (JEDNA) = SMOKVE (WIECEJ)

[Ew-ka]

FIGI (OWOC) = SMOKVA (JEDNA) = SMOKVE (WIECEJ)

patrz Zelijka - jaki to człek niedouczony moja przemiła gospodyni -zerwała ze swojego drzewa dojrzałe figi ( smokve) i dała mi do obłożenia nogi w którą wbiły się kolce jeżowca

[Żelka]

O, tego nie wiedzialam. dobrze, ze czlowiek sie ciagle czegos uczy.

I co dzialalo???

p.s. bardzo lubilam jesc swieze figi.., niestety tutaj u nas nie ma....

[Ew-ka]

O, tego nie wiedzialam. dobrze, ze czlowiek sie ciagle czegos uczy.

I co dzialalo???

p.s. bardzo lubilam jesc swierze figi.., niestety tutaj u nas nie ma....

 

no coś Ty wcale ....po dwóch tyg. igły same powychodziły ,ale najpierw obropiały to była stopa męża

ps ...świeże figi są pyszne

[Gerion]

Hmmm fajniutki ten Twój kurs Zeljko

A niektóre słowa są podobne do węgierskich pomarańcza, ciasto, pokoje, poczta ...ale to pewnie przez bliskość sąsiedzką z madziarami.

 

pozdrawiam

Gerion

[Żelka]

No w koncu bilismy kiedys jedno panstwo, cos musialo pozostac...

[Aga J.G]

OOOOO nawet mi się ten język podoba

Wydrukuje sobie i chociaż raz ja się gdzieś dogadam

[Ivonesca]

ale się porobiło w styczniu rzadko bywałam na forum i stąd oczywiście nie wiem dokładnie jaki był powód usunięcia Twego dziennika - decyzję Twą jednak szanuję.

potem rozglądałam się za Twoim dziennikiem i teraz wiem czemu go nie znalazłam - dobrze że choć komentarze zostały ...lubię tu przychodzić....

i może do Chorwacji z Twej przyczyny sie kiedyś wybiorę....(tym bardziej że teraz taki samouczek językowy fajny jest

ale najbardziej to jestem ciekawa tego kominka....idę go poszukać....

 

pozdrawiam cieplutko

[Ivonesca]

znalazłam.....i zaniemówiłam....jest przepiękny! i te anioły !

gratuluję Zeljka

jak go pooglądałam to pomyślałam - czemu już mam obudowę

podobają mi się takie klimaty

pozdrawiam raz jeszcze

[Żelka]

Ivo, ciesze sie, ze Ci sie podoba.

[tola]

A mi jest bardzo szkoda, że Twego dziennika nie ma, szkoda i już

[Żelka]

E tam ledwo widac, ze go nie ma. A mnie wkrotce pewnie tez tu zabraknie..., bo Netu w nowym domku nie bede miala... wiec, moze i dobrze, ze mniej sladu zostawie...

[tabaluga1]

A mi jest bardzo szkoda, że Twego dziennika nie ma, szkoda i już

Mnie też.

A nety teraz bezprzewodowe więc nadzieję mamy, że jednak zostaniesz tutaj.

[Aga J.G]

Ty sobie nawet tak nie żartuj

Musisz znaleźć jakieś wyjście, bo jak to Forum bez Ciebie będzie wyglądać

Dziennik jakos znoasłam ale takie totalne odejście nie wchodzi w gre

Musisz coś kombinować

[tola]

E tam ledwo widac, ze go nie ma. A mnie wkrotce pewnie tez tu zabraknie..., bo Netu w nowym domku nie bede miala... wiec, moze i dobrze, ze mniej sladu zostawie...

 

Zeljka ja Cię proszę

Jesteś Dobrym Duszkiem, jak Ciebie tu zabraknie, to forum będzie ciałem bez duszy, tak?

to się nie godzi, takie numery robić