Żelka 09.10.2007 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2007 Prosze trzymac jak najbardziej aby sprzedac mieszkanie, bo mam juz dosyc pucowania mieszkania za kazym razem jak tos ma przyjsc ogladac. Wiadomo, ze tak na codzien nie pucuje wszystkiego, a tu co telefon, to latam po mieszkaniu.... i juz zmeczona tym jestem... ciagle obcy sie kreca po mieszkaniu.... Marudna jestem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 09.10.2007 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2007 Cóz podczas budowy i przez to musimy przejść Tzryma kciuki żeby poszło szybko i sprawnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 30.11.2007 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 A nie zal Wam, ze ja moich komentarzy odnalezc nie moglam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 30.11.2007 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Żal , żal tylko ja jakoś nie potrafiłam ich odnaleźć Jakaś ciapa ze mnie A skoro już je znalazłaś to pisz co u Ciebie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 30.11.2007 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 he, he, ciezko bylo znalezc. Sama tez sie napracowalam. U nas po woli przybywa tego i owego. Troche mebli mamy, troche lamp, drzwi juz sa, ale bez klamek, bo w sklepie nie mieli takich jakie wybralam, trzeba bylo zamowic.., do pomalowania zostala nam jena sciana w sypialni, ta czerwona , klatka schodowa, wiatrolap, spizarnia i kuchnia (na nowo) .... Mamy juz wszystkie kontakty, jeden zamontowany. Piec grzeje, ustawiony na minimum, a w domku cieplo jak tu w mieszkaniu. Troche parkiet zaczyna sie rozsychac, taki milimetrowe szparki gdzies tam sie pojawiaja... Mam nadzieje, ze nie bedzie to postepowac... Nie wiem czym ten parkiet wycierac na razie sama woda robie..., to znaczy wilgotna szmatka.., czy mopem, nie wiem jak to sie nazywa... I tak po woli do przodu..., do wiosny.... Moze wkleje dzis czy jutro pare fotek.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 30.11.2007 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Moze wkleje dzis czy jutro pare fotek.... Ja to jestem za "dziś", zdecydowanie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 30.11.2007 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Soniko, Ty nie patrz jak ja wkleje. U Ciebie to wszystko superantsko, az, no slow brak, a u mnie tak po prostu normalnie jest. Ale zielen w goscinnym pokaze, bo moj maz jak malowal powiedzial, ze nawymiotnie dziala. Jak wyschlo to mu przeszlo, teraz mowi, ze.., moze byc.... Wlasnie dzis malowalam tam ozdobny szlaczek.., nie dokonczylam, strasznie ciezko mi sie robilo, rece mnie bolaly i plecy.... Zdecydowanie wole malowac na stole, plasko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 30.11.2007 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Zeljko kochana, co Ty wypisujesz . Toć u mnie jest więcej niż normalnie , powiem więcej - u mnie to jest w sumie bez składu i ładu. Dużo różnych rzeczy już miałam i muszę z nimi żyć, a wiem że nie do końca wszystko u mnie pasuje do siebie. I co? I nic , nie przejmuję się, bo przecież mój dom to nie wystawa. Wklej fotki proszę, bo na pewno jest u Ciebie bardzo ładnie. Jak ktoś ma takie WIELKIE serducho jak Ty, to nie może być inaczej - po prostu. I kropka - o taka . A jak na dodatek sama malowałaś, to ja tym bardziej chcę zobaczyć . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 30.11.2007 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Oj Soniko co Ty gadasz, Ty moj Guru jestes. Ja na prawde bardzo cie podziwiam za to jak zrobilas swoj dom. pokazuje dzis ta sciane w goscinnym http://i219.photobucket.com/albums/cc199/brigamene/DSC04623.jpg?t=1196454632 No i jak??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 30.11.2007 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 pokazuje dzis ta sciane w goscinnym http://i219.photobucket.com/albums/cc199/brigamene/DSC04623.jpg?t=1196454632 No i jak??? , nooooo - PIęKNIE jest, wiedziałam . Zdolniacha z Ciebie Zeljko . A kolory ściany bardzo przyjemne dla oka. Nie wiem co w niej niby jest nawymiotnego ? Mnie się bardzo podoba. Czekam na c. d. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 30.11.2007 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Jak to bylo mokre to wygladalo jak plamy na scianie, taki tynk mamy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 30.11.2007 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Wierzę Ci na słowo . A jak malujesz te wzorki, że nie ma zacieków, bo czytałam że to wcale nie jest takie proste? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 30.11.2007 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Szablon zrobilam sobie na zwyklej kartce papieru, potem zafoliowalam, potem wycielam malutkimi noziczkami aby byl wzor... Maluje pedzlem i gesta farba, nie nakladam duzo farby Trzeba sie pilnowac aby sie nie spieszyc i szybko cos zepsuc... Dla mnie ciezkie jet to, ze ten szablon musze trzymac na scianie caly czas az pomaluje na nim calosc wzoru, a reka juz czasami nie wytrzymywala.... Daletgo dzis zrobilam 4 i musialam przerwac.., bede robic na raty.... Co zrobic, ja do silowni nie chodze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 30.11.2007 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Naprawdę jestem pełna uznania, bardzo ładnie Ci to wychodzi . Ja jestem zupełnie amanualna , w życiu bym nie potrafiła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 30.11.2007 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Wydaje Ci sie, na prawde, ja nie mam zadnych wielkich zdolnosci... to na prawde jest proste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 30.11.2007 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Szablon zrobilam sobie na zwyklej kartce papieru, potem zafoliowalam, potem wycielam malutkimi noziczkami aby byl wzor... Maluje pedzlem i gesta farba, nie nakladam duzo farby Trzeba sie pilnowac aby sie nie spieszyc i szybko cos zepsuc... Dla mnie ciezkie jet to, ze ten szablon musze trzymac na scianie caly czas az pomaluje na nim calosc wzoru, a reka juz czasami nie wytrzymywala.... Daletgo dzis zrobilam 4 i musialam przerwac.., bede robic na raty.... Co zrobic, ja do silowni nie chodze... Nawet do glowy mi nie przyszlo , ze mozna samemu zrobic takiszablon. No ale wiadomo Ty potrafisz. Popatrze jeszcze nie za dlugo , bo mi mowe odejmie. Teraz to jeszcze bardziej mi sie podoba ,lubie takie wlasnie ozdoby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 30.11.2007 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 I tam wzor z Netu skopiowalam. Ale reszta juz moja. Chcesz to Ci zrobie jakis? Tylko podlecze palec, bo mnie boli od wyciania tego cudaka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 01.12.2007 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2007 Zeljko! Ja to myślałam, że takietamy to gotowe się kupuje! Ja bym nie dała rady tak pieknie zrobić, a potem jeszcze pomalować bez zacieków. Gratuluję - dobra robota!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 01.12.2007 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2007 to na prawde jest proste. Tiaaa , proste tylko pewnie ze mnie takie beztalencie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 01.12.2007 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2007 zelijka artystka jestes!!! nie ma to tamto..... naprawde slicznie wyszedl ci ten motyw skoro mowisz, ze to nie takie trudne , sprobuje tez cos wymyslic mam tylko jeden problem nie mam gladkich scian wszedzie mam raufaze kurde , nici z dobrego pomysla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.