Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

odbiór całkowity domu - nabity w butelkę!


krzychu74

Recommended Posts

Swego czasu, kiedy jeszcze budowałem "całą parą" często korzystałem z tego forum i niejednokrotnie z dużym pożytkiem dla mnie.

Teraz ma nowy problem i też może w jakiś sposób forum podpowie mi rozwiązanie.

W 2003 roku oddałem częściowo dom i uzyskałem pozwolenie na użytkowanie parteru wydane przez Urząd Gminy z klauzulą zakończenia prac wykończeniowych poddasza do 2006 roku. Dostarczyłem wtedy wszystkie wymagane dokumenty.

W tym roku chciałem oddać cały dom, po zmianie prawa budowlanego trzeba to teraz załatwić w Starostwie, i tu się zaczyna problem, inspektor zażądał dokumentów, których wtedy nie potrzebowałem i nie wiem jak ma je zdobyć. Chodzi w szczególności o zgłoszenie wykonania przyłącza wodnego i kanalizacyjnego. Urząd gminy wymagał tylko naniesienia tych przyłączy na mapkę inwentaryzacyjną, nic więcej. Teraz pan inspektor twierdzi, że jeżeli nie znajdę tych dokumentów to będę musiał legalizować każde złącze, co kosztuje tylko, bagatela 2 x 5000zł! :o

Zastanawiam się w jakim my żyjemy kraj, niby jest rzeczą oczywistą że prawo nie działa wstecz, ale w/w inspektora to nie dotyczy. Odebrałem częściowo dom (logiczne, że ze wszystkimi przyłączami),przed zmianą Prawa Budowlanego, potem to Prawo się zmieniło i teraz wymagają od mnie rzeczy, których nikt nie wymagał 2 lata temu.

Dodatkowo pan inspektor zażądał aby w dzienniku budowy w miejscach np. informacji o wykonaniu instalacji wodnej w domu podbił się człowiek z uprawnieniami i oczywiście członek Izby Budowlanej. Ktoś 5 lata temu wykonał tą instalację , Urząd Gminy nie miał zastrzeżeń, a teraz jakiś gość ma „podbić” wykonanie tej roboty. No to chyba już w ogóle nie jest zgodne z prawem( przecież pan inspektor „namawia” do oszustwa). Coś czuję, że chłopaki z Izby Budowlanej z tym inspektorem bardzo się lubią.

A obok, w powiecie sąsiednim, w takich przypadkach, nie robią żadnych problemów. No i jak tu żyć i mieszkać legalnie (cokolwiek to znaczy) we własnym domu - całkowicie oddanym. Może macie jakieś pomysły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasuwają mi się takie uwagi odnośnie Twojego problemu. Albo ówczesne przepisy nie wymagały zgłoszenia budowy przyłączy, więc takich dokumentów zapewne nie widziałeś na oczy i tu jakby się wydawało wystarczy powołać się na odpowiednie wówczas przepisy w tym względzie. Zrobiłeś bowiem przyłącza zgodnie z obowiązujacymi wówczas przepisami. Sprawdź te przepisy, a może ktoś z forumowiczów poda jakiś link, napisz tylko jaki to był okres?

 

Lub też, jeśli nie Ty sam, to może Twój wykonawca przyłączy złożył w twoim imieniu takie zgłoszenie do urzędu gminy. Jeżeli było wymagane przepisami to wątpię, aby obyło sie bez niego. A skory jednak ktoś z Was złozyłby takie zgłoszenie to i tak by go nie miał, bowiem zostałoby ono w dokumentacji tej inwestycji w gminie. Proponuję zatem tam spróbować odszukać ten dokument.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest nadzieja na pozytywne załatwienie tej sprawy. :lol: Po rozmowie z kilkoma osobami " w temacie" (m.in. kierownikiem budowy) okazało się, że gmina nie chciały żadnych dokumentów, bo to ona była inwestorem tych przyłączy. Wykonawcą tych przyłączy był Zakład Komunalny na zlecenie gminy. Jedyne co trzeba zrobić to na mapce inwentaryzacyjnej człowiek z Gminy ma napisać , że przyłącza te zostały wykonane jako inwestycje gmine i dołożyć pieczątkę. To powinno wystarczać, ale to się dopiero tak naprawdę okaże w PINB.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2003 roku oddałem częściowo dom i uzyskałem pozwolenie na użytkowanie parteru wydane przez Urząd Gminy z klauzulą zakończenia prac wykończeniowych poddasza do 2006 roku.

 

A ja mam pytanie, co się dzieje jeżeli dom się odda częściowo, ale nie zakończy się prac wykończeniowych w podanym przez Urząd terminie np. z braku pieniędzy?

 

 

Mam znajomego, który oddał częściowo dom, mieszka, a teraz dostał pismo wzywające do stawienia się, w celu oddania domu, a On nie zakończył wszystkich prac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój kumpel oddał cały dom mimo, że nie miał w ogóle wykończonego poddasza, a co ciekawe to jest ten sam PINB, w którym ja mam takie problemy :roll:

Prawda jest taka, że chciał oddać częsciowo, ale pani inspektor miała wiele zastrzeżeń do budowy i jeszcze na pewno by go odwiedziła na budowie, a tak przy całkowitym odbiorze nikt do niego nie przyjechał i ma już kłopot z głowy. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...