Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kobieta odeszla, zabrala dziecko, jak zyc dalej.


G2

Recommended Posts

Bardzo mi Cie szkoda G2!

W srodowisku tak nieprzychylnych babsztyli nie da sie zyc! Wyjedz, zapomnij o wszystkich niepowodzeniach nieszczesny Ideale! Po co sie meczyc i umartwiac? Moze zmien orientacje seksualna, wtedy Ci te leniwe baby przestana wreszcie dokuczac a i Ty odetchniesz. Powodzenia!

 

na ciebie napewno bym nie polecial, za bardzo meska jestes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 297
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

na ciebie napewno bym nie polecial, za bardzo meska jestes

 

:lol: :lol: :lol: Dobre!

Nie zamierzam absolutnie wyprowadzac cie z bledu Idealny Meski Mezczyzno :lol: :lol: :lol:

Oczywiscie pokornie zgadzam sie z zapewne nieomylnym Twym zdaniem wyrokiem. Tylko tak dalej a tabuny Kobiecych Kobiet beda lezaly u Twych boskich stop.........

 

.......................

 

 

.......................

 

 

...bo popelnia rytualne samobojstwo! :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze ja też przeczytałam cały wątek i powiem tak ja także siedzę w domciu ponad rok mamy 9 miesięcznego synka musiałam rzucić pracę ze względu na syna, zajmuje się domem gotuje, sprzątam itd niekiedy się wkurzam że to ja muszę to wszystko robić ale wiem że to mój mąż chodzi do pracy i zarabia pieniądze więc na mnie spadają inne obowiązki nie mówię że mi nie pomaga, bo pomaga oczywiście przede wszystkim przy synku zrobi niekiedy kanapki, jajecznice, umyje autko i robi typowo męskie sprawy w domu i koło domu na których ja się w ogóle nie znam. Akceptuje na razie taką kolej rzeczy i mam nadzieje że jak Robercik troszku podrośnie to wrócę do pracy. Choć nie powiem w domu niekiedy mi duszno i samotno :cry: ale co zrobić rekompensuje to sobie wypadem na uczelni, zakupami i spotkaniami z koleżankami no i czekoladą :) . I myślę że Twoja żonka właśnie się czuła taka zamknięta w czterech ścianach :evil: ale co zrobić mam nadzieje że się jednak dogadacie o kobitkę trzeba dbać po prostu a u was chyba nie było z tym za ciekawie, moim zdaniem musicie rozmawiać rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać, a jeśli naprawdę coś z nią nie tak to jej pomóż a nie narzekaj. Życzę wam powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze ja też przeczytałam cały wątek i powiem tak ja także siedzę w domciu ponad rok mamy 9 miesięcznego synka musiałam

 

Widze ze z pierwszej reki doswiadczenia najbardziej wiedza jak to jest. Oczywiscie ze kazdy czasami moze miec dosyc ale gdy mezczyzna robi prace i wszystkie te meskie czynnosci domowe na ile moze itd to ciezko jest patrzec na kogos kto ciagle zle sie czuje, narzeka a kazda proba rozmowy konczy sie podejrzeniami ze za tym co mowie cos musi sie kryc i chce ugodzic w jej osobowosc a tlumaczenie ze nei mialem na mysli nic zlego tylko pytam lub cos komentuje nie zdaja sie na nic i konczy sie na wymianie zdan i ignorowniu z mojej strony bo nie ma sily na ciagle tlumaczenie. Czas pokaze i kazdemu dziekuje za wszystkie komentarze. Dodam ze zadziwiajace to jak ci ktorzy atakowali moja osobe to zazwyczaj kobiety byly?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam ze zadziwiajace to jak ci ktorzy atakowali moja osobe to zazwyczaj kobiety byly?

Dlaczego zadziwiajace? Że myslą i maja swoje opinie?? Wiem, ze to trudne do pojecia dla takiego macho., według którego kobiece sa bezmózgie /to cyt z g2 :D / a te myslące to męskie, nie?

Ale jak sie baaardzo postarasz to moze cos zrozumiesz, chociaż ja osobiscie watpię :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
Dodam ze zadziwiajace to jak ci ktorzy atakowali moja osobe to zazwyczaj kobiety byly?

Dlaczego zadziwiajace? Że myslą i maja swoje opinie?? Wiem, ze to trudne do pojecia dla takiego macho., według którego kobiece sa bezmózgie /to cyt z g2 :D / a te myslące to męskie, nie?

Ale jak sie baaardzo postarasz to moze cos zrozumiesz, chociaż ja osobiscie watpię :cry:

 

To dobrze ze watpisz bo wiesz (bedac kobieta) ze to jestr niemozliwe...kobiety nie potrafia same myslec i bez facetow sie gubia....ciezko jest sie do tego przyznac ale to fakt....moja ex jest tego przykladem...bede obserwowal jak sobie zycie uklada choc wiem ze i tak nie da sobie rady....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam ze zadziwiajace to jak ci ktorzy atakowali moja osobe to zazwyczaj kobiety byly?

Dlaczego zadziwiajace? Że myslą i maja swoje opinie?? Wiem, ze to trudne do pojecia dla takiego macho., według którego kobiece sa bezmózgie /to cyt z g2 :D / a te myslące to męskie, nie?

Ale jak sie baaardzo postarasz to moze cos zrozumiesz, chociaż ja osobiscie watpię :cry:

 

To dobrze ze watpisz bo wiesz (bedac kobieta) ze to jestr niemozliwe...kobiety nie potrafia same myslec i bez facetow sie gubia....ciezko jest sie do tego przyznac ale to fakt....moja ex jest tego przykladem...bede obserwowal jak sobie zycie uklada choc wiem ze i tak nie da sobie rady....

 

:D :D :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

G2 - tyle pytan a nie ma odpowiedzi? zapierdalalem ale bylem mlody, moja pierwsza zona poszla w dluga, bo kasy bylo malo - to jej odp. nie mamy o czym rozmawiac- powiedziala. No to wzialem ja za twarz zapakowalem do samochodu i odwiozlem do tesciow. oni szok- na drugi dzien przywiozlem jej wszystkie rzeczy i tyle. Ona odeszla do innego goscia.

 

za to ze dalem jej po buzi pare razy - dwa lata sadu i w koncu wolnosc- rozwod bez orzekania o winie. moja rada- rada ktora dlam mi ojciec, zanim umarl- synu uciekaj. wiec stary- najlepsza rada- dymanie non stop, agencje , wyjazdy, kolezanki zpracy i inne pocieszycielki. po roku ci przejdzie.

teraz mam druga zone, dwie sliczne coreczki i dziekuje ojcu ze tak sie potoczylo. a dzieci- same przyjdą jak dorosną. maja tylko wiedziec ze zyjesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qurcze no! Przeczytałam cały watek i... kupy mi sie to nie trzyma!

Może jestem nie kumata, ale dla mnie albo autor nie umie stworzyć spójnej osobowości, albo nią poprostu nie jest!

 

Sorki G2. Coś Ci ewidentnie dolega, tylko ja nie wiem co - piszę serio. Pewnie Ty wiesz. I Życzę Ci żebyć sobie dał radę, jakikolwiekby nie był stan faktyczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie czytałem całego wątku, bo ile osób tyle rad i porad i każdy pewnie ma jakąś rację, no może prócz tego gościa, który dał po łbie babie i poszedł siedzieć. Marnować sobie życie w taki sposób :o .

Ja też mam problemy ze swoją żoną, a może to ona ma problem ze mną. Nigdy nie jest tak, że wina leży po jednej stronie. Najgorsza jest zawiść i to widać w małżeństwie. Mam dwie córeczki i bardzo je kocham, żonę też kocham, chociaż jej tego nie mówię i co najgorsze nie okazuję. Cholera, popiepszony jest ten świat. Niby człowiek chce by wszystko było dobrze i nawet się stara (chociaż czasem emocje biorą górę) a i tak nie wychodzi.

Raz się wyniosłem z domu po usłyszeniu tekstu "wypier... z mojego mieszkania" po niewelkiej kłótni. Duma nie pozwoliła mi zostać. Byłem jakiś spokojny wewnętrznie chociaż miałem ochotę płakać, wiedziałem, że wrócę bo inaczej być nie mogło.Wróciłem następnego dnia do dzieci, ale tak na prawdę do żony też. Tak naprawdę to nie wiem co ona myśli, ostatnio nasze stosunki tak się spiepsz... , że nie wiem co robić. Niby nic wielkiego się nie stało, a problem jest duży

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dobrze ze watpisz bo wiesz (bedac kobieta) ze to jestr niemozliwe...kobiety nie potrafia same myslec i bez facetow sie gubia....ciezko jest sie do tego przyznac ale to fakt....moja ex jest tego przykladem...bede obserwowal jak sobie zycie uklada choc wiem ze i tak nie da sobie rady....

 

Troche mi wstyd , ze stanalem kiedys po twojej stronie . Na moje usprawiedliwienie przemawia to , ze ujawniasz sie dopiero teraz .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...kobiety nie potrafia same myslec i bez facetow sie gubia....ciezko jest sie do tego przyznac ale to fakt....moja ex jest tego przykladem...

 

:o zaj ... ste to jest http://www.kolobok.wrg.ru/smiles/standart/rofl.gif

 

 

jeszcze byś zdziwił ile kobiety potrafią. znam takie, przy których byś się czuł malutki jak pchełka

co nie oznacza wcale że nie ma takich jak ja to nazywam słodkich idiotek, lub takich co dużo gada, mało robi

są kobiety których nie zniewolisz kwiatkiem ale są i takie do których mrugniesz a będzie twoja, może nie do końca bo jak mrugnie ktoś inny to poleci do tamtego.

w sumie nie wiadomo które są lepsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qurcze no! Przeczytałam cały watek i... kupy mi sie to nie trzyma!

Może jestem nie kumata, ale dla mnie albo autor nie umie stworzyć spójnej osobowości, albo nią poprostu nie jest!

 

 

 

może to jest tak, że facet w depresji ma rozdwojenie jaźni

z jednej strony jest mu dobrze że jest wolny z drugiej tęskni dokobiety którą stracił i ta druga strona przeważa chociaż usilnie stara się ją schować a ona i tak wyłazi na wierch

bo jak wytłumaczyć fakt, że G2 ma zamiar śledzić to co ona będzie robiła ze swoim życiem?

:-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo współczuję tym, którzy wypowiadają się tak negatywnie o drugim człowieku... Ile trzeba w sobie mieć żalu, może złości a może braku miłości do siebie i innych, żeby tak komplikować sobie życie...

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...