Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rejestracja w urzędzie pracy...absolwent / bezrobotny..???


Tommco

Recommended Posts

Witam!

 

Opowiem Wam w skrócie jak wygląda moja sytuacja. 19 kwietnia się obroniłem i zostałem magistrem. Studia więc skończone...teraz jestem na etapie poszukiwania dobrej pracy, która będzie ciekawa i da mi satysfakcję :) (hehe - ładnie brzmi)

Ale...no właśnie...co z moim ubezpieczeniem? Studentem już nie jestem. Pracy jeszcze nie mam. Nie wiem ile to może potrwać...

Stąd moje pytanie...czy mam jakiś okres karencji po studiach, przez który jestem jeszcze ubezpieczony? Czy też może powinienem natychmiast się zarejestrować jako bezrobotny? A może zacząć opłacać sobie ZUS...ale czy to ma sens...?

Co mi radzicie...

 

Tommco

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś ubezpieczenie 'studenckie' obowiązywało jakiś czas po zakończeniu studiów. Ale to się pozmieniało.

Najlepiej dowiedz się u źródeł. I zarejestruj się - to nic nie kosztuje, a może pomóc - są bazy danych, są bezpłatne kursy.

 

Masz swój urząd Wojewódzki Urząd Pracy w Łodzi

 

Trochę lepszy portal WUP Mazowsze - link do fajnej strony

Poradnik bezrobotnego i szukającego pracy

 

 

Trochę linków:

 

1. praca

 

job pilot

 

@ praca.pl

 

bezrobocie.net

 

praca oferowana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dżizas....Ponury...Ty niesamowity jesteś :)

 

Myślałem, że przez jakiś czas nie będę musiał tam pójść. Jakoś słowo "bezrobotny" średnio mi pasuje. A pracę chyba znajdę...nie? Tak myślę przynajmniej :)

 

Jeśli jest tak jak mówisz, to muszę skoczyć do urzędu :)

 

Dzięki

 

Tommco

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam dokładnie, ale ten okres [zarejestrowania jako osoba bezrobotna] chyba liczy się jakoś do okresów nieskładkowych.

 

Na pewno powiedzą Ci tam wszystko bez gdybania. Ja przeszedłem w WUP Warszawa świetny bezpłatny kurs aktywnego szukania pracy.

Do WUP-ów idą spore pieniądze, m. in. w ramach kasy z Unii. Szkoda tego nie wykorzystać.

 

Powodzenia w znalezieniu takiej pracy, do której chciałbyś chodzić :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość M@riusz_Radom

W te pędy do urzedu pracy - będziesz miał bezpłatne ubezpieczenie zdrowotne.

 

A tak na margiesie to na poczatku nie nastawiaj się na super satysfakcjonującą pracę - jak zdobędziesz doświadczenie to pewnie i pracę zmienisz na bardziej satysfakcjonującą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posłuchaj M@riusza.

Tak z pół roku po studiach to chyba jeszcze jesteś chroniony, a potem to jedynie na jakąś doczepkę np. do rodziców, albo samodzielnie opłącać comiesięczne zdrowotne.

Tylko skąd, jeżeli legalnych dochodów nie posiadasz. Zawsze możesz powiedzić, że z nierządu (ciekawe co na to Panie w ZUSie lu US :wink: ).

 

Pilnuj się bo się opałca. Jak nie dopilnujesz składki zrowotnego, a wyskoczy ci wyrostek robaczykowy, to jak długo będziesz spłacał łoperacyjkę? Że o innych przypadkach nie wspomnę.

 

Pilnować ciągłości zdrowotnego! 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rejestrujesz się w urzędzie pracy i jesteś wtedy ubezpieczony, dodatkowo możesz zostać objęty różnymi programami, typu "absolwent", polegającymi na stażach i ciekawych szkoleniach. Moja Żona jak kończyła licencjat to została wysłana na 5 miesięczny staż w Banku (dostawała nawet małą wypłatę) i na dosyć ciekawe bezpłatne, a normalnie płatne i to sporo szkolenia, kończące się egzaminami i dobrymi papierami. Teraz będzie bronić magistra i znowu stanie się absolwentem, więc będzie korzystała od nowa z wszystkich przywilej.

 

 

Jest jeszcze kilka innych możliwości..............., ale ..... trzeba trochę podreptać.....................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz dla bezrobotnych po studiach , takich jak np. ty (bez obrazy)

sa bardzo fajne programy ( dopłaty z Unii, kredyt z umorzeniem )

trzeba mieć pomysła ( jak to mówi Kiepski :wink: )

można dostać kredyt na rozpoczęcie własnej działalności, potem umarzany, dotacje z unii)

moja przyjaciółka zakłada tak lecznicę weterynaryjną, jak masz pomysła i chcesz coś więcej wiedzieć to pisz na priva, dowiem się dokładniej co jest potrzebne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...