Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Olej silnikowy do kosiarki


Recommended Posts

Ja nie słyszałem, ale też zastanawiam się, czy 15W40 nie będzie za gęsty - przynajmniej w początkowym momencie po uruchomieniu ?

Uważam zresztą, że nie ma co kombinować. Mam Husqwarnę z silnikiem Tecumsech`a 3,5 KM. Na wiosnę kupuję opakowanie 0,6 litra oleju w tym samym sklepie, gdzie ją kupiłem, wymieniam i koszę cały sezon. Koszt 12 PLN. Mam do koszenia ok 14 arów, w sumie trwa to ok 2 godziny. I tak do 15 razy w sezonie, zależnie od pogody. A trawa jest łąkowa, bo taką ojciec kiedyś posiał, planijąc hodowlę owieczek dla rozrywki.

Tak postępuję już 6 sezonów i oprócz paliwa to jedyne pieniądze, jakie wydaję na koszenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówimy o 4 - suwach. Oleje do dwusuwów mają całkiem inne oznaczenia.

 

Wczoraj sprawdzałem zalecanne prze producentow oleje. Np. Honda zaleca swoj olej 10W30, SJ/SH. To dobry olej, ale oleje samochodowe w tej klasie nie są gorsze. Briggs ma oleje nizszej klasy. Silniki Hondy robią rowniez w kosiarkach bardzo duże "przebiegi", jest to rowniez związane z dobrym olejem.

 

Moim zdaniem mozna oleje producenta w małych opakowaniach zastąpić porządnym olejem wlewanym do samochodu, zwłaszcza gdy olej jest wyższej klasy. Nie ma wtedy zabawy z wieloma butelkami na półce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czterosuwowy silnik kosiarki chłodzony powietrzem, wbrew pozorom, ma cięższe warunki pracy (wyższe temperatury) niż silnik samochodowy wyposażony w chłodzenie cieczą.

Do tego celu mniej nadają się oleje wielosezonowe stosowane w samochodach, właśnie ze względu na wysokie temperatury.

Olej do kosiarek można kupić bez problemu, trudniej dokupić klucz do korka spustu oleju.

Ostatnio pojawiły się w Leroi Merlin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 years później...
Wlałem olej taki jak do samochodu - 0 W 40 - Mobil 1 syntetyczny. Zobacze jak bedzie pracował silnik mojej kosiarki do nastepnej wymiany oleju.

 

Z tego, co mówi mój mąż, to normalnie będzie pracował. Ponoć najlepszy dla kosiarki jest 5W/50, bo w kosiarce nie ma chłodzenia jako takiego, cokolwiek to znaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Przecież wystarczy SAE 30 i po problemie,po co kombinować ??
Po to że przeciętnie olej silnikowy "do samochodu" jest plus minus połowę tańszy niż olej co prawda o gorszych parametrach ale dedykowany do kosiarki. Dodatkowo z racji że ma wyższe parametry, wolniej ulega zużyciu i można go rzadziej wymieniać

Z tego, co mówi mój mąż, to normalnie będzie pracował. Ponoć najlepszy dla kosiarki jest 5W/50, bo w kosiarce nie ma chłodzenia jako takiego, cokolwiek to znaczy.

Chłodzenie w kosiarce oczywiście jest, tyle że powietrzem a nie cieczą i zazwyczaj tylko pasywne tj. bez nawiewu.

Co do oleju wielosezonowego bo takie zostały tu wspomniane (0W40, 5W50 itd) to mamy dwa parametry. Pierwsza cyfra ta przed literą W oznaczają płynność w niskiej temperaturze. Im mniejsza liczba, tym niższa może być temperatura otoczenia, w jakiej dany olej może być stosowany. Można poczynić śmiałe założenie że na mrozie a nawet przy +5 raczej nikt nie kosi więc czy będzie to olej 0W czy 15W na prawdę nie ma żadnego znaczenia.

Z kolei cyfry znajdujące się po literze W oznaczają lepkość w wysokiej temperaturze. Im większa cyfra, tym wyższa może być temperatura, przy której olej nie traci swych właściwości smarnych. Producenci kosiarek jak wspomniał Tomasz sugerują używanie oleju letniego SAE 30 czyli każdy ze wspomnianych olejów (40, 50) będzie miał parametry lepsze od wymaganych. Podsumowując nada się każdy tyle że będzie z większym lub mniejszym naddatkiem.

Edytowane przez G.N.
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 years później...
  • 4 weeks później...
Można i jako że jest to olej ze znacznie wyższymi parametrami to można go zmieniać rzadziej niż SAE30 (nie dotyczy docierania i pierwszej wymiany) jest jedno ale. Oleju nie powinno się zmieniać, tzn. trzeba wymieniać co określoną liczbę godzin, ale to powinien być taki sam olej, a nie raz se wleję SAE 30, potem został mi półsyntetyk np. ELF 5W40, to wleję co mam, a kolejnym razem mam trochę Mobil F 0W-30 to zapodam mobil. Tak się nie robi bo różne oleje mieszane ze sobą mogą się skluszczać i w efekcie zatrzesz silnik. zwykle tak się nie dzieje, ale jakieś tam ryzyko jest. Co do zasady jak się raz zalało danym olejem to powinno się używać tego samego typu i marki. Zmienić na inny niby można, ale zawsze niesie to jakieś tam ryzyko. Niektórzy polecają żeby w takiej sytuacji płukać silnik, inni twierdzą że wystarczy dokładnie zlać stary olej (oczywiście porządnie nagrzany). Mam dwie kosiarki, w nowszej poprosiłem żeby od razu zalali mi syntetykiem, starszą kupowałem w supermarkecie i była zalana SAE 30 B&S, zmieniłem, bez płukanki na syntetyk Mobil 1 i nic się nie stało. Ale to dowód anegdotyczny, gwarancji nie ma. Mam ją już kilkanaście lat i w tej kosiarce sypie się już prawie wszystko (albo było naprawiane) poza silnikiem który działa bez zarzutu. Edytowane przez G.N.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...