Przydomowa oczyszczalnia ścieków-raz jeszcze

[paccco]

Witam !

 

Mam problem i związane z nim pytanie, może ktoś miał podobny i podzieli się doświadczeniami.

Obecnie ścieki gromadze w szambie, planowałem wykorzystanie szamba jako osadnika gnilnego, poprzez zastosowanie wkładki komorowej, a

dalej drenaż i po ściekach.

Jednakjest pewien problem ,miejcowy plan zagospodarowania przewiduje stosowanie zbiorników bezodpływowych do momentu realizacji sieci kanalizacyjnej.

Mam Dużą działkę i zmieszczenie drenażu i zachowanie odległości to żaden problem.

Jednak ustalenia planu zmuszają mnie do rezygnacji z zamierzonej inwestycji i zmuszają do podłączenie sie do sieci kanalizacyjnej(rok2007-2013 przewidywana realizacja).

Co zrobić abym mógł zraalizować zgodnie z prawem zamierzoną inwestycję.

Może ktoś miał podobny problem i udało się go obejść, proszę o pomoc.

Pozdrawiam!!!!

 

Paccco

[blachu]

Nic tylko skladaj podanie w powiecie, ze chcesz zrobic POŚ. Po trzech tygodniach (jak nie przyjdzie nic) możesz robic i gmina moze ci napukac.

Ja wystapilem do gminy o zmiane warunkow, oni ze nie mogą mi zmienić bo planu niet, to ja do powiatu i zrobilem POŚ.

 

powodzenia

[paccco]

Dzięki, podanie składa się w wydziale budownictwa, a pani, która zajmuje sie naszym terenem wygląda na zorientowaną, w zeszlym roku miałem z nią doczynienia przy okazji przebudowy domu, więc numer może nie przejść.

[Filo]

A plan jest prawomocny ?

Pytam bo to wciąż rzadkość i może można wystąpić o WZZT.

[paccco]

myślę że tak, uchwalany był w 2001roku.

[wojtekko]

Nie stosuj wkładki komorowej, stare szamba nie nadają się jako osadniki, wkładka zapycha się a ponadto jest problem z jej montażem

[paccco]

DZięki, ale nie chodzi mi o rozstrzygnięcie kwestii,technicznej czy wkładka komorowa tak, albo nie. chodzi o kwestię prawną jak zamontować oczyszczalnię, skoro plan miejcowy uniemożliwia mi to.

POZDRAWIAM

[Remus]

Obecnie jestem też na etapie załatwiania papierów na POŚ. Dużym plusem jest fakt, że wystarczy dokonać tylko zgłoszenia budowy (nie trzeba pozwolenia na budowę jeśli przepustowość oczyszczalni jest

mniejsza niż 7,5 m3 na dobę). Od momentu zgłoszenia musisz odczekać 30 dni do momentu realizacji. Jeśli w tym czasie nie dostaniesz z urzędu żadnego pisma możesz realizować inwestycję. Spróbuj zrobić zgłoszenie i poczekać. Może się nie zorientują lub nie zdążą zaoponować i będziesz miał problem z głowy.

 

Pozdrawiam

[Janewa]

Obecnie jestem też na etapie załatwiania papierów na POŚ. Dużym plusem jest fakt, że wystarczy dokonać tylko zgłoszenia budowy (nie trzeba pozwolenia na budowę jeśli przepustowość oczyszczalni jest

mniejsza niż 7,5 m3 na dobę). Od momentu zgłoszenia musisz odczekać 30 dni do momentu realizacji. Jeśli w tym czasie nie dostaniesz z urzędu żadnego pisma możesz realizować inwestycję. Spróbuj zrobić zgłoszenie i poczekać. Może się nie zorientują lub nie zdążą zaoponować i będziesz miał problem z głowy.

 

Pozdrawiam

Też myślałam o POŚ. Czy musiałeś mieć ocenę hydrogeologiczną, która zgodnie z prawem zawiera wynik badań z czterech odwiertów 5 m - a geodeta zażyczył sobie po 100 zł za m, czyli same odwierty ( chyba dobtrze to nazywam ) 2000 zł ?

[paccco]

Dziękuję za informacje, spróbuję z tym zgłoszeniem,może się uda, jakie papiery są potrzebne do zgloszenia?

[Remus]

JANEWA, PACCO

 

z papierów musiałem przedstawić tylko akt własnści gruntu, oraz mapkę z odręcznie naniesioną lokalizacją oczyszczalni i odręcznie zrobiony opis prac, które zostaną wykonane. Słyszałem jednak, że niektóre gminy mogą wymagać badań hydrogeologicznych.

 

Janewa, może jeszcze poszukaj jakiegoś innego geologa. Dwa lata temu za wykonania badań gruntu, ze sporządzeniem dokumentacji pod budowę domu zapłaciłem 550,00 zł. Fakt fakt gość zrobił mi trzy odwierty na 5 m, ale nawet jeśli by zrobił sześć to wychodzi prawie połowę taniej niż u Ciebie.

 

Pozdrawiam

[paccco]

Dziekuję wszystkim za informacje.

Pozdrawiam!!

Paccco

[wojtekko]

W SP żadnych mapek, odwiertów i tym podobnych rzeczy nie musiałem przedstawiać, facet u którego zamówiłem oczyszszalnię przyniósł papiery ze starostwa wypełniliśmy je razem złożył, odczekaliśmy ustawowy miesiąc przyszedł zamontował dla 4 osób zbirnik i drenaż wystawił fakturę skasował 4900 zł poszedł, podziękował i finał całej inwestycji. Do dziś chodzi beż zadnych problemów 5 sąsiednich gospodarstw już zbiera kase na oczyszczalnię.

Facet z którym wcześniej gadałem kazał mi robić mapę z kosztorysem za 500 stówek (najchętniej u siebie), odwierty by sprawdzić poziom wody gruntowej, chociaż sam wiem najlepiej po studni u sąsiada i chciał za urządzenie 6500 tys PLN.

Kochani trzeba czytać, słuchać i szukać