Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Garaż czy wiata?


Recommended Posts

Witam serdecznie!

 

Jestem na etapie wyboru projektu domku i zastanawiam się czy decydować się na garaż czy na wiatę. Jedno lub drugie będzie "przytulone" do ściany szczytowej domu. Jeśli wiata to z przybudówką (ok. 8-9m2) na narzędzia, kosiarkę itp.

 

Jakie są Wasze doświadczenia?

Czy jesteście zadowoleni z "domów" dla swoich samochodów?

 

Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na Wasze opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 47
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Według mnie - tylko garaż. Oprócz schowania samochodu można również ukryć rowery i inne sprzęty potrzebne w domu i ogrodzie. Poza tym - w zimie samochód lepiej się zachowuje, jeżeli jest w garażu (chociażby nieogrzewanym) - przykładowo: nie trzeba skrobać szyb, temperatura w garażu jest zawsze nieco wyższa, więc jest cieplej (a przez to i łatwiej odpalać), do samochodu nie dociera wilgoć, a wilgoć to wróg samochodu. Dlatego buduję garaż, a nie wiatę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewniam cię że w wiacie też nie trzeba skrobać.

Pozatym warto pamiętać ze wiata jest o wiele tańsza, samochód lepiej wysycha, jest łatwy dostęp do auta, co dla mnie jest atutem.

Już kiedyś pisałem o tym, wiele małych domków ma garaż w bryle budynku, czy stać nas na pokój wielkości salonu na garaż?

Ale jeśli dla kogos powierzchnia nie ma znaczenia proponuje garaż

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, ze tzreba skrobać.

Wiata ma jedna zalede, wydaje sie taka lekka, nie przytłacza budynku:))

Oto wspaniały projekt domu z wiata:), ktora mozna w przyszlosci zabudowac na garaz.

Na żywo do zobaczenia u moich sasiadow;)

 

http://www.projekty.murator.pl/prezentacja.htm?IdProjektu=274 z wjazdem z boku;)

 

 

http://www.projekty.murator.pl/prezentacja.htm?IdProjektu=277

 

z wjazdem z przodu, wyglada o wiele lepiej na żywo :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się troszeczkę :-)

Ja również jestem na etapie szukania projektu i początkowo szukałam takiego z podwójnym garażem. Nie jest to jednak takie proste, szczególnie na wąską działkę... Poza tym garaż dwustanowiskowy jest drogi w budowie i jak ktoś wcześniej mi napisał, przy niewielkim domku zająłby 1/3 jego powierzchni. A pewnie i tak jak się pobudujemy przez jakiś czas nie będzie nas stać na drugi samochód :-)

Ale ja jestem przezorna, myślę na zapas i wiem, że drugie stanowisko do garażowania wcześniej czy później się przyda. Szukam więc teraz projektu, gdzie mogłabym dostawić wiatę. Mam w związku z tym pytanie: jak blisko mogę się wiatą przybliżyć do sąsiada? Z tego co czytam, to pewnie na 4 metry, bo to jedno wielkie okno ;-) Pytanie może śmieszne, ale ja nie za bardzo rozumiem tę urzędniczą paplaninę. Może ktoś mi to wyłoży kawa na ławę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, ze tzreba skrobać.

Z całą pewnością nie trzeba.

Parkowałam pod wiatą ładnych parę lat, żadnych problemów ze skrobaniem.

Wiata powinna tylko stać w miejscu w miarę osłoniętym od wiatru,

żeby zimą śniegu nie nawiało.

Jedyny mankament wiaty, jaki dał mi sie we znaki, to zimne siedzenie i kierownica zimą, ale tylko w większe mrozy. Da się przeżyć.

Teraz też mam zaprojektowaną wiatę, wolnostojącą, stylem nawiązującą do domu.

To dużo tańsze rozwiązanie, tym bardziej, że teraz mamy dwa samochody, a może będzie trzeci,

chcąc zapewnić im garaż, musiałabym wywalić drugi dom, prawie... :-?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie rozpoczynam budowę wg projektu indywidualnego, który przewiduje wiatę garażową. Tak chcieliśmy. Garaż w bryle budynku odpadał (nie rozumiemy, jak można świadomie zgodzić się na wjeżdżanie samochodem do własnego domu), a nikt nie potrafił zaproponować jakiejś rozsądnej architektury dla wolnostojącego.

 

Jesteśmy za wiatą, ale za wiatą przemyślaną, co w naszym przypadku oznacza:

1. Zadaszone miejsce parkingowe dla 2 samochodów.

2. Usytuowanie tworzące z budynkiem frontowy dziedziniec ("stykają się" narożnikami) i budynek zasłania wiatę od strony zachodniej, czyli od kierunku najczęstszych wiatrów.

3. Z jednej strony ma pomieszczenie gospodarcze (u nas 11,7 m2).

4. Odpowiednie wysunięcie daszku i jednej ścianki obok pomieszczenia gospodarczego tworzy miejsce na składowanie drewna do kominka.

 

Oddaję głos na wiatę, ale jest to głos jeszcze bez doświadczeń praktycznych. Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Maćkiem W i pkm, mimo małego domku, meilismy w projekcie garaz w bryle budynku, przeprojektowalismy budynek i zamaist garazu bedziemy miec spizarnie, pralnie i pomieszceznie gospodarcze z prawdziwego zdarzenia (na rowery, opony, kosiarke itd), do budynku zostala doporojektowana wiata garazowa, ktora urozmaicila tez i dodala uroku nasezmu domkowi (typ-stodoła z dwuspadowym dachem). Parkowanie na dworzu mi nie straszne, jakos tyle lat mam samochody pod blokiem i maja sie dobrze, za mieszkanie z samochodem pod jednym dachem serdecznie dziekuje.

 

W ostatnim Muratorze byl artykul o budownictwie jednorodzinnym w Danii, tam nikt nie buduje garazy i wogole sobie tego nie wyobraza, to dla nich strata pieniedzy i zbyteczny luksus, moim zdaniem cos w tym jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm.

Ja jestem zdecydowany na garaż, chociaż Wasze argumenty za wiatą zaczynają mnie zastanawiać. Mam wąską działkę i garaż będzie musiał być albo w bryle budynku, albo dobudowany od frontu. Drugie rozwiązanie bardziej mi odpowiada funkcjonalnie, estetycznie mniej, ale wygląd nie jest najważniejszy. Wiata mogłaby być usytuowana tylko z przodu. Czy rzeczywiście koszty byłyby znacznie niższe? Wiadomo - bez ścian i bramy, ale i fundament, i posadzka, i dach muszą być.

Moje dotychczasowe doświadczenia to samochód w garażu, a roczny okres parkowania pod chmurką bardzo źle wspominam. Nie lubię przeziębiać sobie tyłka :). Ponadto, sam garaż może służyć za przechowalnię kosiarki, narzędzi czy opon, a nawet rowerów - gdybyście widzieli, co zmieścił w garażu mój tata :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje słowa Honorato :wink: , dokładnie jak piszesz moim zdaniem przy małych domkach do 150m nie ma miejsca na garaż to zwykła rozrzutność.

Dobrze zaprojektowane pom. gospodarcze o wiele lepiej sprawdzi się jako ,,pomieszczenie na całe nasze bogactwo" czyt. kosiarki, rowery itp :wink: Pozatym taka wiata moze spełniać wiele innych zadań np. letni salon na spotkania z znajomymi :wink: , a odpowiednio obsadzony np. winoroślą zapewnia dobre schronienie dla auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje słowa Honorato :wink: , dokładnie jak piszesz moim zdaniem przy małych domkach do 150m nie ma miejsca na garaż to zwykła rozrzutność.

Dobrze zaprojektowane pom. gospodarcze o wiele lepiej sprawdzi się jako ,,pomieszczenie na całe nasze bogactwo" czyt. kosiarki, rowery itp :wink: Pozatym taka wiata moze spełniać wiele innych zadań np. letni salon na spotkania z znajomymi :wink: , a odpowiednio obsadzony np. winoroślą zapewnia dobre schronienie dla auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak obserwuję znajomych to bardzo często garaż do "składowania" samochodów nie jest używany. No chyba że bardzo mała działka i gdzie indziej samochodu nie da sie postawić. A w garażu różnego rodzaju działalność albo gospodarcza albo hobbystyczna.

 

Sam ze względów oszczędnościowych zrezygnowałem z garażu. Ale ponieważ mam kilka manualnych hobby (np. stolarstwo) jeden pokój przeznaczyłem na pomieszczenie gospodarcze. Wiem że gdybym miał garaż - z pomieszczenia tego bym zrezygnował ale za to samochód stałby przed domem jak stoi obecnie.

 

Musisz po prostu się zastanowić czy potrzebujesz garażu a jeśli tak to do czego? A później - czy Cię na niego stać? Bo garaż ma dużo zalet i wad - a najciekawsze że dla każdego będą to inne zalety i wady. Np. dla niektórych duże pomieszczenie w bryle domu to wada (bo koszt duży a pożytek żaden) a dla drugiego to duża zaleta (bo np. buduje sobie obecnie jachcik a chciałby mieć możliwość zrobienia dodatkowego pokoju gdyby się pojawiła jeszcze 3 dzieci ;-) ) I oczywiście gdybyś dom sprzedawał to garaż jest jak myślę dodatkowym elementem podnoszącym cenę sprzedaży.

 

A co do faktu że w garażu samochód ma lepiej i nie niszczeje - może i tak ale nie do końca. Sam znam przypadek malucha który po przejechaniu 10 km później przez 2 lata stał w garażu nie ruszany. Podłoga całkowicie zardzewiała. Ale to może urok maluchów był ;-)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie!

 

Pięknie dziękuję za podpowiedzi. I chętnie usłyszę kolejne :o) Każda z Waszych opinii w jakiś sposób mnie przekonuje, więc na ich podstawie sporządzam listę argumentów ZA i PRZECIW.

 

Moje dotychczasowe przemyślenia są następujące:

od lat fascynuję mnie szwedzka architektura wybrałam więc projekt domu o powierzchni ok. 110 m2, o prostej bryle, dachu dwuspadowym i z poddaszem użytkowym. Taka skromna „stodółka”. Zerkałam na szwedzkie strony internetowe z projektami i często – podobnie jak w Danii (o której wspomniała Honorata) – przy domach stoją wiaty. Klimat jest tam zdecydowanie chłodniejszy niż w Polsce i śniegu więcej. Myślę, że skoro Szwedzi i ich samochody to wytrzymują to powinno też sprawdzić się w polskich warunkach :o)

 

Decydując się na wiatę kierowały mną jeszcze kolejne argumenty:

- estetyczny - wiata wygląda lżej, nie "obciąża" bryły domu,

- ekonomiczny (oszczędzam na murach, bramie, ociepleniu itp.)

- opinie użytkowników garaży, w tym znajomego doświadczonego maniaka samochodowego, który uważa, że... samochód niszczy się zimą w garażu.

 

Wydaje mi się, że pomieszczenie gospodarcze przy wiacie, o powierzchni 8-9m2, wystarczy by zmieściły się tam dwa rowery, kosiarka, narzędzia i inne „graty”. (Mam nadzieję, że moja wyobraźnia się nie myli) :o)

 

Inne zdanie ma teść, który będzie budował mój dom. I pokrywa się ono z przedstawianymi opiniami „garażowców”. Trudny zawodnik z mojego teścia i muszę się dobrze przygotować do negocjacji. A może przyznam mu rację? ;o)

 

Będę wdzięczna za kolejne opinie.

 

Serdecznie pozdrawiam i życzę miłego popołudnia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O.K, O.K

Ja lubie wiaty, ale naprawde trzeba skrobać; :lol:

Wiem, bo sasiedzi maja Cynobera i skrobia;P

Ja tam wyjade z garazu i 0 zimna;P

Ja mam garaz tylko dlatego, ze sprzedaje garaz w miescie i sie zrowna;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem garaz w bryle budynku i bylem zadowolony tylko z jednego powodu - moglem sobie zima w aucie podlubac i ciepelko rano jak pupa weluru dotykala ale.......

zapominacie o jednym - podstawowy wrog samochodzu zima - sol ktora sypia bez opamietania. Posiadajac garaz w ktorym temperatura noca jest powyzej zera jest hmmmm..... moim zdaniem nieporozumieniem. Sol zzera wszystko o wiele szybciej nizby autko stalo na zewnatrz.

Znajomy majac garaz ogrzewany zawsze - dzien w dzien powtarzal takie oto czynnosci:

- po powrocie do domu pol godziny dla rodziny i do garazu by:

- letnia woda dokladnie splukac sol z zewnatrz jak i z podwozia

Fajne zajecie? ;) Ale jego auto tak garazowane bylo jakby prosto z fabryki wyjechalo mimo ze 20 lat przekroczylo. Poldka (zaraz uslysze zapewne o polskich wyrobach samochodopodonych ;)) przez zime podzarla sol tak ze nastepnej ogrzewanie wylaczylem i temperatura nie przekroczyla powyzej zera

Jaki ja wniosek wyciagnalem?

Gdybym mial okazje budowac jeszcze raz to tylko wiata. Nie trzeba skrobac (sadz nie osadza sie bo zatrzymuje ja wiata - sprawdzone empirycznie :) ) a koszty bez porownania mniejsze i nie jest prawda ze trzeba fundament robic - moze byc to lekka kkonstrukcja drewniana na slupach - jak ktos chce moga byc to slupy fundamentowe zaglebione ponizej przemarzania gruntow ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Często przewija się argument że "wiata jest bez porównania tańsza od garażu". Czy ktoś ma wiarygodny kosztorys porównujący koszty budowy wiaty i nieocieplonego garażu o tej samej powierzchni? Oczywiście zakładam że materiały te same - taka sama podłoga, dach kryty tym samym materiałem.

Nie chodzi mi o porównanie ocieplonego garażu krytego dachówką ceramiczną, z czterospadowym dachem, z kafelkami na podłodze i bramą na pilota z wiatą z kostką betonową, krytą papą na lepiku.

 

Czy różnica na:

- murach

- bramie

- oknie (?)

- drzwiach (?)

jest aż tak szokująco wielka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie!

 

Jestem na etapie wyboru projektu domku i zastanawiam się czy decydować się na garaż czy na wiatę. Jedno lub drugie będzie "przytulone" do ściany szczytowej domu. Jeśli wiata to z przybudówką (ok. 8-9m2) na narzędzia, kosiarkę itp.

 

Jakie są Wasze doświadczenia?

Czy jesteście zadowoleni z "domów" dla swoich samochodów?

 

Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na Wasze opinie.

:D Zdecydowanie garaż; wiata to tylko... kawałek dachu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...