Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

liderzy ! najaktywniejsi! (oczywiście nie wszyscy)


a-k-a

Recommended Posts

Sądzę, że jestem dość aktywnym uczestnikiem tego forum. Jednak nigdy nie zależało mi na tytułach, czego dałem dowód zmieniając nicka. Nigdy nie będę Elitą :D . Dobiję do 999 i zmiana nicka :D .

Odpowiadam na każdego priva, chociaż sam jeżeli zadałem kiedyś pewne pytanie fachowcowi zdawałoby się też od kominów, bo miałem naprawdę nietypowy problem, to odpowiedzi nie otrzymałem żadnej. Wtedy tzn. kilka miesięcy wstecz było mi przykro. Teraz nauczyłem się żyć w społeczności forumowej.

 

 

ze niby czemu to ma sluzyc?

takie zmienianie nick'ow????

 

bez sensu!!!!!!!

 

Jak to czemu - nie lubi elity 8)

 

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 177
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Sądzę, że jestem dość aktywnym uczestnikiem tego forum. Jednak nigdy nie zależało mi na tytułach, czego dałem dowód zmieniając nicka. Nigdy nie będę Elitą :D . Dobiję do 999 i zmiana nicka :D .

Odpowiadam na każdego priva, chociaż sam jeżeli zadałem kiedyś pewne pytanie fachowcowi zdawałoby się też od kominów, bo miałem naprawdę nietypowy problem, to odpowiedzi nie otrzymałem żadnej. Wtedy tzn. kilka miesięcy wstecz było mi przykro. Teraz nauczyłem się żyć w społeczności forumowej.

 

 

ze niby czemu to ma sluzyc?

takie zmienianie nick'ow????

 

bez sensu!!!!!!!

 

Jak to czemu - nie lubi elity 8)

 

.

 

 

aaaa rozumiem ..... nizsza klasa??!!!!!!! :o :o :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lubię wszystkich, tylko mnie nie wszyscy lubią.

Kilka razy zdarzyło mi się oberwać, że nabijam licznik.

Sądzę, że byłoby mniej pisania rzeczy niepotrzebnych nikomu, gdyby zlikwidować licznik.

To fakt, że czasami i mnie ogarnia "głupawka", ale pisać dla samego pisania nie ma sensu. Sądzę, że na prośbę "nickowca" powinno się licznik likwidować.

Takie jest moje osobiste zdanie. Howk :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co dziewna ta dyskusja.. :-?

W RW poznałem kilkoro fajnych ludzi, z niektórymi spotkałem się w realu, prowadzimy wymianę doświadczeń życiowych (nie tylko budowlanych), mamy własnego Prezesa, Whispetarki i Związek zawodowy (mamy, bo nie jestem pewien? :o ), własna klasyfikację i myslę, że zawiązuje się fajna nić przyjaźni... 8)

I wszystkim którym to sie nie podoba niech ... (wpiszą sobie odpowiednie słowo lub słowa).

Opornik - mało masz problemów????? :o :o Zazdrościsz nam miłej atmosfery??? :o :o A jak zbliżałem się do okragłych liczb postów to własnie w RW umieszczałem taki wpis. A wiesz czemu? Tak ma są fajni ludzie, nikt nikogo nie obraża, a jak coś dwuznacznie powie to potrafi przyznac się do błedu!

Na pradę oprócz budowy i dyskusji na tematy techniczne istnieje coś takiego jak wnetrze człowiek, jak chęć podzielenia się radościa i umiejętność cieszenia się z radosci innych... Jesli tego nie potrafisz to na prawdę jesteś biedy. :( Nie obrażam Ciebie, ale nic porozumienia, chęć gadania o "tere-fere" pojawia się z czasem wśród przyjaciół.

A jak jesteś na imprezie to o czym gadasz? A na piwie? :o :o :o

Przeprasza, że taki długi post mi wyszedł, ale moze nikt mnie nie oskarży o nabijanie postów. Choć tytuły pod nikami odbieram jako fajną zabawę. Kazdy lubi się wyróżniać, pokazac że jest inny. Bo czyż tytuł Lider jest lepszy od Elita? To jest rzecz umowna. Nalezy na to patrzeć z dystansem i umieć bawic się, usmiechnąć...

 

PS

Ja na każdego maila odpowiadam. Bo bardzo lubię dostawać maile, wiadomości. Jestem gaduła i lubie kontakt z innymi ludźmi. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"...Jednak nigdy nie zależało mi na tytułach, czego dałem dowód zmieniając nicka...."

 

ale są osoby, którym na tym zależy i uważają, że się fajnie bawią.

:lol: :lol: :lol:

No cóż moim skromnym zdaniem - taki sobie przerost formy nad treścią.

Nieeleganckie i żenujące teksty, uwagi i złośliwości, daleko odbiegające od dobrego humoru, brak samokrytyki i jeszcze kilku takich zwyczajnych, ludzkich cech :lol: :lol: :lol: ....dlatego w zupełności zgadzam się z opinią Ani Kasińskiej,

pozdrawiam - ania

 

Nie bardzo rozumiem, z którym stwierdzeniem Ani sie nie zgadzasz :o . Bo część zwolenników wolności słowa n a forum - też się z Anią zgadza w kilku sprawach (szczególnie w odpowiedzi na jej pytanie z początku wątku). Czy możesz zacytować "nieleganckie i żenujace teksty, uwagi i złośliwości ... itd", które napisał ktoś z forumowych gaduł? Ja na tym wątku doczytałem się kilku tego typu tekstów, które raczej pochodziły ze strony przeciwnego obozu. A może zanim zacniesz oceniać czyjeś teksty - najpierw je przeczytaj??? Może poczytaj teksty tych osób nie tylko na RW i KK, ale również w innych wątkach. Życzę miłej lektury.

PS

Czowiek z poczuciem humoru, to ten, który potrafi śmiać się z siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ella!!!!!!!!!! takiej manipulacji tekstem (moim) dawno nie widziałam !

Co rozumiesz, Anno, przez manipulację i gdzie ją widzisz?

Niczego w Twoim tekście nie zmieniłam, zacytowałam dosłownie dwa fragmenty tej samej wypowiedzi. A że są niekonsekwentne - ja to jedynie wskazałam , zastrzeżenia merytoryczne można mieć do autora...

 

 

maniery nie z tej epoki.

Jeśli w tej epoce zachowanie uznawane za kulturalne jednych obowiązuje, a innych nie, to moje maniery są faktycznie nie z tej epoki.

 

 

niczym nie da się usprawiedliwić nigrzeczności po żadnej stronie .pozdrawiam ana

Z tym się akurat zgadzam.

Również pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fizyk

"...Nie bardzo rozumiem, z którym stwierdzeniem Ani sie nie zgadzasz :o ..."

 

***chyba niezbyt dokładnie mnie przeczytałeś. Gdzie napisałam, że się nie zgadzam?? :lol:

 

"...Czy możesz zacytować "nieleganckie i żenujace teksty, uwagi i złośliwości ... itd", które napisał ktoś z forumowych gaduł? Ja na tym wątku doczytałem się kilku tego typu tekstów, które raczej pochodziły ze strony przeciwnego obozu..."

 

***nie...nie zacytuję - napisałeś, że sam się doczytałeś, więc nie widzę potrzeby, a poza tym nie będę robiła personalnych wycieczek i rozpoczynała akademickiej dyskusji. Opisałam jedynie (może zbyt obrazowo :lol: ) zjawisko występujące na forum.

Przeciwny obóz to który dla Ciebie?? :lol: Ja nie widzę tu żadnych obozów, jedynie różne spojrzenia na ten sam świat :lol:

 

"...A może zanim zacniesz oceniać czyjeś teksty - najpierw je przeczytaj??? Może poczytaj teksty tych osób nie tylko na RW i KK, ale również w innych wątkach. Życzę miłej lektury...."

 

***każdy z nas na swój sposób i według własnych wartości ocenia teksty, zjawiska, sytuację....i ma pełne prawo do tego. Nie rozumiem skąd Twoje przeświadczenie, że oceniam teksty, których nie przeczytałam? Dziękuję za sugestię poczytania RW i KK, ale szczerze pisząc, to nawet nie wiem, co to jest i co to znaczy. :lol: :lol: ...nie czytałam tych wątków i nie mam zamiaru...cenię sobie swój czas i mam wiele różnych innych pomysłów na spędzenie wolnego czasu niż lektura RW i KK :lol: :lol: Więc wybacz, ale nie skorzystam z zaproszenie, albo wręcz sugestii o lekturze tychże.

A tak na zakończenie, to....napiszę jeszcze raz....

Ania opisała zjawisko, które występuje tu na forum, powiedziała głośno o tym co przykre i co boli. I chwała jej za to.

Może dla niektórych będzie to kubeł zimnej wody, a może tylko utwierdzi ich w przekonaniu, że warto innych wiedze wykorzystać, ale swoją lepiej się nie dzielić, bo to przecież kosztuje....czy tak, czy inaczej i tak wszystko rozejdzie się po kościach :lol: :lol: :lol:

pozdrawiam wszystkich "za" i "przeciw" - ania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za sugestię poczytania RW i KK, ale szczerze pisząc, to nawet nie wiem, co to jest i co to znaczy. ...nie czytałam tych wątków i nie mam zamiaru...cenię sobie swój czas i mam wiele różnych innych pomysłów na spędzenie wolnego czasu niż lektura RW i KK Więc wybacz, ale nie skorzystam z zaproszenie, albo wręcz sugestii o lekturze tychże.

 

 

To wreszcie wiesz i nie chcesz, czy nie wiesz i też nie chcesz, bo już sie pogubiłam?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja poproszę moderatora o skasowanie info pod moim nickiem oraz ilości "wypoconych" postów.

Z góry serdecznie dziękuję.

 

:o :o :o :o :o

Jako samoumartwienie, czy jak???? :wink:

Wierz mi lub nie- ale mi naprawde nie zależy ani na żadnych tytułach ,ani na pokazywaniu ilości postów - jeśli komuś pomogłem to się cieszę ,jeśli kogoś drażnię niech mnie nie czyta.I tyle. W każdym razie nie uważam sie za jakąś alfę i omegę.("człowiek uczy się całe życie i głupi umiera").

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fizyk

***chyba niezbyt dokładnie mnie przeczytałeś. Gdzie napisałam, że się nie zgadzam?? :lol:

 

***Przeciwny obóz to który dla Ciebie?? :lol: Ja nie widzę tu żadnych obozów, jedynie różne spojrzenia na ten sam świat :lol:

 

***każdy z nas na swój sposób i według własnych wartości ocenia teksty, zjawiska, sytuację....i ma pełne prawo do tego. Nie rozumiem skąd Twoje przeświadczenie, że oceniam teksty, których nie przeczytałam? Dziękuję za sugestię poczytania RW i KK, ale szczerze pisząc, to nawet nie wiem, co to jest i co to znaczy. :lol: :lol: ...nie czytałam tych wątków i nie mam zamiaru...cenię sobie swój czas i mam wiele różnych innych pomysłów na spędzenie wolnego czasu niż lektura RW i KK :lol: :lol: Więc wybacz, ale nie skorzystam z zaproszenie, albo wręcz sugestii o lekturze tychże.

A tak na zakończenie, to....napiszę jeszcze raz....

 

***Ania opisała zjawisko, które występuje tu na forum, powiedziała głośno o tym co przykre i co boli. I chwała jej za to.

 

***Może dla niektórych będzie to kubeł zimnej wody, a może tylko utwierdzi ich w przekonaniu, że warto innych wiedze wykorzystać, ale swoją lepiej się nie dzielić, bo to przecież kosztuje....czy tak, czy inaczej i tak wszystko rozejdzie się po kościach :lol: :lol: :lol:

pozdrawiam wszystkich "za" i "przeciw" - ania

 

Aries - witaj

*** To u mnie wkradł się błąd . Pytanie brzmiało - z czym się zgadzasz - bo na tym wątku poruszane są przynajmniej dwie sprawy.

*** Osobiście też nie jestem zwolennikiem obozów. Ale w tym wątku takowe się potworzyły.

*** Twoje kolejne pytanie jest co najmniej dziwne: :o Nie rozumiem skąd Twoje przeświadczenie, że oceniam teksty, których nie przeczytałam?

Przecież to są twoje słowa:

No cóż moim skromnym zdaniem - taki sobie przerost formy nad treścią.

Nieeleganckie i żenujące teksty, uwagi i złośliwości, daleko odbiegające od dobrego humoru, brak samokrytyki i jeszcze kilku takich zwyczajnych, ludzkich cech

To jest przecież Twoje zdanie

*** Co do zjawiska "nieodpowiadania na posty privy i inne" - już się nie będę wypowiadał, bo tu mi nikt nie zarzuci, że mu nie odpowiedziałem. Zgadzam sie w tym miejscu w 100% z Anią

*** Co do ostatniego - tak jak powyżej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kze - właśnie!!!! Wreszcie się włączyłeś!!

Długo się wachałem czy właczać się, czy nie... Ale uznałem, że

- na wiadomosci prv nalezy odpowiadać, ale bez przesady (nikt nie jest na etacie w Muratorze..)

- odnoszę wrażenie, że Ci krótórzy mają mało postów nagle uznali, że inni mają więcej bo piszą w KK i RW - chcesz tez pisz, nie masz czasu, ochoty itp nie pisz. Ale czemu inni nie mają wymieniać poglądów związanych luźno z budową? :o

 

Natomiast aktualnej mody na wstydzenie się ilości postów to nie rozumiem. :o Skoro tyle napisałeś to tyle masz.

Jakiś watek nie interesuje Cię nie czytasz, nie piszesz w nim. W czym problem? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kze - właśnie!!!! Wreszcie się włączyłeś!!

Długo się wachałem czy właczać się, czy nie... Ale uznałem, że

- na wiadomosci prv nalezy odpowiadać, ale bez przesady (nikt nie jest na etacie w Muratorze..)

- odnoszę wrażenie, że Ci krótórzy mają mało postów nagle uznali, że inni mają więcej bo piszą w KK i RW - chcesz tez pisz, nie masz czasu, ochoty itp nie pisz. Ale czemu inni nie mają wymieniać poglądów związanych luźno z budową? :o

 

Natomiast aktualnej mody na wstydzenie się ilości postów to nie rozumiem. :o Skoro tyle napisałeś to tyle masz.

Jakiś watek nie interesuje Cię nie czytasz, nie piszesz w nim. W czym problem? :o

 

Otóż to 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj :lol: Fizyk

"...*** Twoje kolejne pytanie jest co najmniej dziwne: Nie rozumiem skąd Twoje przeświadczenie, że oceniam teksty, których nie przeczytałam? ...."

'''...A może zanim zacniesz oceniać czyjeś teksty - najpierw je przeczytaj??? ..."

:lol:

Moje pytanie odnosiło się do tego fragmentu Twojej wypowiedzi. :lol:

 

Net i nie tylko net ma to do siebie, że trudno czasami o odpowiednią interpretację, czyli - "co autor miał na myśli". A czasami używane przez nas skróty myślowe, też potrafią wprowadzić odrobinę zamieszania :lol: :wink: ,

a co do odpowiadania na privy....nie wyobrażam sobie, abym mogła nie odpowiedzieć na priv....czy na "dzień dobry" :lol: :lol: :lol: - to już tylko siła wyższa - brak netu.

pozdrawiam - ania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- odnoszę wrażenie, że Ci krótórzy mają mało postów nagle uznali, że inni mają więcej bo piszą w KK i RW - chcesz tez pisz, nie masz czasu, ochoty itp nie pisz. Ale czemu inni nie mają wymieniać poglądów związanych luźno z budową? :o

 

Natomiast aktualnej mody na wstydzenie się ilości postów to nie rozumiem. :o Skoro tyle napisałeś to tyle masz.

Jakiś watek nie interesuje Cię nie czytasz, nie piszesz w nim. W czym problem? :o

 

Kze zgadzam się z Tobą, ale myślę sobie, że tutaj nikt nikomu nie zabrania wymieniać poglądów i uczestniczyć w wątkach związanych nie tylko z budową.....to chyba jakaś nadinterpretacja :lol: :wink: .... osobiście wybieram te wątki, które mnie z takich, a nie innych powodów interesują, a pomijam takie, których treścią nie jestem zainteresowana....to tak jak z tym powiedzeniem- jeden woli matkę inny córkę, a jeszcze inny pojedzie na grzyby, ryby , czy też piwo :lol: :wink: ...to są wybory, do których każdy ma prawo i "obcemu" nic do tego.

 

Również nie uważam, że jest jakaś moda na "wstydzenie się" ilości postów. Myślę, że należy uszanować to, że ktoś ma większe niż przeciętnie poczucie odpowiedzialności i w jego ocenie i odbiorze podpis np. "najlepszy doradca" zobowiązuje. A ta osoba takich zobowiązań nie chce. Ktoś ma prawo czuć się wyróżniony, ale i skrępowany.

A tak ogólnie to pozwólmy żyć ludziom, tak jak chcą i dokonywać takich wyborów, jakie im odpowiadają....więcej luzu i mniej emocji :lol: :lol: :wink: i szanujmy to, że ktoś ma inne zdanie niż my...bo może się okazać, że może ma rację, może dobrze prawi, albo..."...musi jest coś na rzeczy..."

miłego dnia życzę

pozdrawiam - ania

:lol:

acha...i jeszcze jedno......nie dzielę ludzi na tych, których znam i z którymi utrzymuję prywatne kontakty poza forum i na tych, którzy są "nowi"....i jednym i drugim pomagam z takim samym zaangażowaniem w miarę wiedzy i możliwości

a w ramach relaksu :lol: :wink: niech zaśpiewa Janusz Laskowski:

 

"Zanim rzucisz we mnie kamieniem

Zanim powiesz słowo złe

Zapytaj skąd idę, kim jestem

Co ludziom daję, co od nich chcę

Czym mam wypełnione serce

Jaki los nauczył mnie grać

O czym śpiewam w swojej piosence

Co mógłbym ludziom dać

Z gwiazd nie spadłem cudem na ziemię

Wiem, jak cenić zwykły chleb

Szukałem, błądziłem jak człowiek

Czasem się brałem na tani lep

Ran nie liczę, bo nie warto

Dobrze wiem – zaleczy je czas

Duszy swojej nie sprzedałem czartom

Choć mogłem nie raz………."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kze - właśnie!!!! Wreszcie się włączyłeś!!

Długo się wachałem czy właczać się, czy nie... Ale uznałem, że

- na wiadomosci prv nalezy odpowiadać, ale bez przesady (nikt nie jest na etacie w Muratorze..)

- odnoszę wrażenie, że Ci krótórzy mają mało postów nagle uznali, że inni mają więcej bo piszą w KK i RW - chcesz tez pisz, nie masz czasu, ochoty itp nie pisz. Ale czemu inni nie mają wymieniać poglądów związanych luźno z budową? :o

 

Natomiast aktualnej mody na wstydzenie się ilości postów to nie rozumiem. :o Skoro tyle napisałeś to tyle masz.

Jakiś watek nie interesuje Cię nie czytasz, nie piszesz w nim. W czym problem? :o

 

Zgadzam się z Tobą :D choć jestem za tym, by na wszystkie privy odpowiadać (pomijam sytuację, gdy ktoś dostaję ogromną ilość wiadomości :-? ). Ja zawsze na wszystko odpowiadam, nawet jeśli napiszę 'nie wiem', albo 'jutro odpowiem', robie tak, bo sama lubię wiedzieć, że moja wiadomość została faktycznie przeczytana, a nie tylko wyświetlona.

Tyle słów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...