Wybudować DOM to niestety tylko moje marzenie!!!!!!!!!!!!

[budynek06]

Ceść witam wszystkich

 

Marzy nam się DOMEK z ogrodem ale jest kilka problemów

 

Obecnie mieszkamy (4-o osobowa rodzina) w 80-o m mieszkaniu. Ono nas "pożera" rachunki wynoszą ~1000-1100zł (zależy jak "wypadają" poszczególne opłaty) przy dochodach 420zł na osobę. Mamy trochę oszczędności ale rodzice boją się o przyszłość (mam 19 lat). Ja jestem tą osobą, która nie da im o pomyśle posiadania własnego DOMU nigdy zapomnieć, co m-c murator a raz do roku siostra kupuje mi katalog z projektami gotowymi (na trochę mają spokój).

Razem z tatą potrafimy sami dużo zrobić (on jest stolarzem). Kupiliśmy po bardzo okazyjnej cenie okna 8szt.+balkon i dzwi wsztstko drewniane, (już coś jest!! ). Działkę też mamy (25 arów dostaliśmy od dziatków) ale 120klm od Łodzi więc jako miejsce ewentualnej budowy odpada.

Czy da się kupić działkę pod Łodzią i wybudować DOM przy 65-70% pracy własnej + oszczędności (jest ich niewiele) + kredyt, mało prawdopodobne żebyśmy go dostali przy takim zarejestrowaniu .

 

Proszę o porady czy i jak można dokonać tego "cudu" ???

Dziękuję i Pozdrawiam

[hos]

Ceść witam wszystkich

 

Marzy nam się DOMEK z ogrodem ale jest kilka problemów

 

Obecnie mieszkamy (4-o osobowa rodzina) w 80-o m mieszkaniu. Ono nas "pożera" rachunki wynoszą ~1000-1100zł (zależy jak "wypadają" poszczególne opłaty) przy dochodach 420zł na osobę. Mamy trochę oszczędności ale rodzice boją się o przyszłość (mam 19 lat). Ja jestem tą osobą, która nie da im o pomyśle posiadania własnego DOMU nigdy zapomnieć, co m-c murator a raz do roku siostra kupuje mi katalog z projektami gotowymi (na trochę mają spokój).

Razem z tatą potrafimy sami dużo zrobić (on jest stolarzem). Kupiliśmy po bardzo okazyjnej cenie okna 8szt.+balkon i dzwi wsztstko drewniane, (już coś jest!! ). Działkę też mamy (25 arów dostaliśmy od dziatków) ale 120klm od Łodzi więc jako miejsce ewentualnej budowy odpada.

Czy da się kupić działkę pod Łodzią i wybudować DOM przy 65-70% pracy własnej + oszczędności (jest ich niewiele) + kredyt, mało prawdopodobne żebyśmy go dostali przy takim zarejestrowaniu .

 

Proszę o porady czy i jak można dokonać tego "cudu" ???

Dziękuję i Pozdrawiam

a moze najpierw spróbuj sprzedać tą działke którą masz

kupić nawet mniejszą zeby jeszcze kasy zostało

i jak mieszkanie własnościowe to chyba nie problem sprzedac trzeba kombinować

[Mały]

Hmmm.... kredyt odpada.

Ale:

1.Sprawdźcie za ile możecie sprzedać działkę i za ile kupić coś bliżej.

2.Zobaczcie ile Wam zostałoby kasiory po tej operacji

3.Sprawdźcie koszty zezwoleń,planów itp

4. Znów ile zostało kasiorki

5. Rozpoczynacie budowę (jeśli jest kasiora)

6.Po rozpoczęciu możecie właściwie skończyć ją kiedy chcecie (zezwolenie mówi o "rozpoczęciu budowy w ciągu 2 lat")

7.A potem "do grosza grosz aż uzbiera sie trzos".

Takie moje zdanie może niezupełnie sie spodoba ale co mi tam.

Powodzenia.

Aha-tani domek to -do 120m2, bez ekstrawagancji,dach dwuspadowy ,jeśli z działką to po co balkony,ściana pustak biały+styropian,ale to co głęboko schowane (np instalacje) to musi byc dobrze bo koszty przeróbek i poprawek są niestety wysokie.

[budynek06]

Zapomniałem napisać, że mieszkanie nie jest własnościowe.

[budynek06]

Mały nam wystarczy 80-90 m2!!!

[thalex]

...Proszę o porady czy i jak można dokonać tego "cudu" ??? ...

To nie jest cud.

To jest praca, praca, praca...

przede wszystkm praca nad sobą, bądź konsekwentny wobec siebie a będziesz miał swój dom.

I nie bój się podejmować decyzji.

..Działkę też mamy (25 arów dostaliśmy od dziatków) ale 120klm od Łodzi więc jako miejsce ewentualnej budowy odpada...

Bardzo słusznie, lokalizacja to podstawa.

Znam przypadki, że wybudowano domy mieszka się w nich tylko w letnie wekendy

a na codzień to w bloku, po dwie rodziny/pokolenia.

[hos]

Mały nam wystarczy 80-90 m2!!!

moze to i dobrze ze nie jest własnościowe bo jak byś wziął kredyt i go nie spłacił to ci go nie zabiora

a tak serio jak tyle kasy płacisz za utrzymanie tego m to nie lepiej jest wynająć coś co taniej wyjdzie a kredytu nie musisz brać 100 tys od razu

jeden mniejszy- spłacisz i nastepny

to tylko taki mój pomysł

[Mały]

Ja pisałem max do 120m - a pamiętaj że co do kredytu to im więcej masz wybudowane tym jest on tańszy.

I trzymam kciuki.

[Grzegorz63]

Przykro mi, ale uważam, że przy dochodach rzędu 1700 zł na 4-osobową rodzinę Twoje marzenia są mało realne...niestety...

...i piszę to z punktu widzenia człowieka któremu obecnie sprzyja los, ale który kiedyś w życiu też zaznał sporo biedy...

P.S. Do innych pocieszających forumowiczów: gdybym napisał, że marzy mi się prywatny odrzutowiec na własnym lotnisku przy dochodach np. 3 tys. zł miesięcznie to też byście mnie pocieszali, że poprzez swoją konsekwentną pracę osiągnę swój cel ???

[hos]

Przykro mi, ale uważam, że przy dochodach rzędu 1700 zł na 4-osobową rodzinę Twoje marzenia są mało realne...niestety...

...i piszę to z punktu widzenia człowieka któremu obecnie sprzyja los, ale który kiedyś w życiu też zaznał sporo biedy...

P.S. Do innych pocieszających forumowiczów: gdybym napisał, że marzy mi się prywatny odrzutowiec na własnym lotnisku przy dochodach np. 3 tys. zł miesięcznie to też byście mnie pocieszali, że poprzez swoją konsekwentną pracę osiągnę swój cel ???

a ja znam takich co wybudowali co prawda trwalo to 6 lat ale jednak....

[thalex]

Wybudować DOM to niestety tylko moje marzenie!!!!!!!!!!!!

Kowalem swego szczęścia kazdy bywa sam. trzeba pracować aby marzenia się spełniły.

 

Skup się na zwiększeniu dochodów, 1700 na cztery osoby to za mało, przemyśl skąd pozyskać kasę, nawet choćby to miało trwać lata.

Może dokształecenie się, może dodatkowa praca?

 

Nic nie przychodzi za darmo.

[Mały]

Przykro mi, ale uważam, że przy dochodach rzędu 1700 zł na 4-osobową rodzinę Twoje marzenia są mało realne...niestety...

...i piszę to z punktu widzenia człowieka któremu obecnie sprzyja los, ale który kiedyś w życiu też zaznał sporo biedy...

P.S. Do innych pocieszających forumowiczów: gdybym napisał, że marzy mi się prywatny odrzutowiec na własnym lotnisku przy dochodach np. 3 tys. zł miesięcznie to też byście mnie pocieszali, że poprzez swoją konsekwentną pracę osiągnę swój cel ???

Rozumiem ,że chciałbys go sam budować...

Hos- tylko 6? ja jeszcze nie skończyłem a buduje jakieś 8,a kolega ok. 12,ale twardo mieszkamy na swoim!

[budynek06]

Dziękuję za info!!!!!!!!!

 

Proszę o więcej argumentów, muszę jakoś przekonać rodziców!!!

(chętni to, raczej oni są, tylko brakuje im odwagi)

 

Najgorszy jest ten pierwszt krok, a potem to (mam nadzieją) pójdzie. Bo chodzi tylko/aż o kasę.

 

Pozdrawiam!!!!!!!!!

[Grzegorz63]

Mały, czyżby dom składał się z samej robocizny???

Wracając do poprzedniego postu; Moja niewiara bierze się stąd, że pamiętam jak dawno temu przy moich dochodach, podobnych jak ma obecnie budynek06 usiłowaliśmy kupić pralkę. Trzeba było na nią "zaciskać pasa" parę miesięcy...

[budynek06]

Rozuniem Cię Grzegorz63 jesteś realistą, my znajdujemy się aktualnie w takiej sytuacji jak Ty kiedyś. Ale dobrze, że chociaż przez kilka minut ktoś obcy podniusł mnie na duchu. I dał nadzieję (mam ją cały czas), że któregoś pięknego dnia przekręcimy wspólnie całą rodzinką klucz w drzwiach do NASZEGO DOMU!!!

[izat]

budynek zgadzam się z tym co napisał Grzegorz63

marzenia marzeniami ale kasa podczas budowy idzie jak woda, pisze tu oczywiście o materiałach, bo robociznę sam sobie zapewnisz

musisz mieć zebraną pewną kasę na start, bez niej nic nie ruszysz

sam się o tym pewnie przekonasz

powiem szczerze, że w takiej sytuacji jak Twoja, będzie Ci bardzo ciężko, jeśli się nic nie zmieni w dochodach

same media kosztują masę kasy, ja na początku nie zdawałam sobie z tego sprawy

miesięczne rachunki za energię to 300 PLN

musisz myśleć racjonalnie i wszystko przeliczać

w innym przypadku budowa może sprawić, że stracisz radość budowania

znam takich, których dprowadziło to do depresji a to już poważna sprawa

lepiej pomyśleć teraz o wszystkim, zrobić szczegółowy kosztorys i ocenić czy dam radę czy nie

życzę Ci powodzenia w zbieraniu kasy

pozdrawiam

[Rysio_z_Klanu]

Jeśli dochód rodziny wynosi 1700 zł brutto a koszty utrzymania mieszkania 1000 zł to na przeżycie zostaje ledwie 700 zł na całą rodzinę. Czyli na każda osoba może wydać miesięcznie 175 zł na swoje ubranie jedzenie, komunikację, kulturę, naukę.

5 zł 80 groszy dziennie na osobę !!!

 

w takiej sytuacji zadaję pytanie - ile osób przez ile miesięcy musi się składać by zakupić szpadel???

 

Jaja sobie ktoś robi zadając pytanie o możliwość budowy.

Jaja sobie ktoś robi doradzając - buduj.

[bladyy78]

Ja bedac w twoim wieku tez mialem takie marzenie pamietaj jesli czegos bardzo chcesz to do tego dojdziesz tylko musisz byc konsekfentny. Sprzedaj najpierw tamta dzilke co masz i poszukaj jakiejs dzialki w okolicy. Ja dopiro swoje marzenie zrealizowalem po 7 latach. Odkladalem kase kupowalem materialy budowalne i w tym roku ruszylem z budowa Powodzenia.

[Mały]

Ja bedac w twoim wieku tez mialem takie marzenie pamietaj jesli czegos bardzo chcesz to do tego dojdziesz tylko musisz byc konsekfentny. Sprzedaj najpierw tamta dzilke co masz i poszukaj jakiejs dzialki w okolicy. Ja dopiro swoje marzenie zrealizowalem po 7 latach. Odkladalem kase kupowalem materialy budowalne i w tym roku ruszylem z budowa Powodzenia.

Prawie jak ja!

[Grzegorz63]

...Jeśli dochód rodziny wynosi 1700 zł brutto...

Rysio, załóżmy jednak, że to kwota netto, a nie brutto (przed opodatkowaniem)...