Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

porotherm - w?tpliwo?ci


krzysztofh

Recommended Posts

Szanowny Panie ckwadrat.

Bardzo mnie ucieszył Pana wyważony i rzeczowy ton wypowiedzi. Tego oczekiwałem od samego początku i cieszę się, że koś zaczał rozmową właśnie w takim duchu. Rozumiem Pana stanowisko i proszę wybaczyć jeżeli uznał Pan moje wystąpienie jako naruszające reguły tego forum. Nie jest intencją ani moją ani tym bardziej Zrzeszenia w imieniu którego występuję przedstawiania w sposób nieuczciwy ani tendencyjny faktów. Ale skoro to jest forum to uważam, że każdy może i ma prawo powiedzieć tutaj to, co jest prawdą i co według jego wiedzy jest rzeczywiste. Przykro mi, że na temat firmy Wienerberger i jej produktów nie możemy powiedzieć wiele pozytywnego. Przykro nam jest także, że tak wielki i poważany poza Polską koncern w naszym kraju stosuje takie "złe" praktyki. To jest oszukiwanie nas i nieuczciwość wobec wszytskich, którzy - tak jak Pan - ufają w uczciwośc tej firmy. Nie wspomnę juz o potencjalnych konsekwencjach jaki mogą wynikać z takich praktyk, które stosuje ta firma.

Twierdzi Pan, że skoro posiadane przez nas dokumanty przedstawiają fakty, to powienien się zająć tym UOKiK. Otóz chcę Pana poinformować , że UOKiK zajmuje się tą sprawą już od miesiąca sierpnia.

Jak Pan widzi zarzuty, które poprzednio padały na tym forum pod naszym adresem nie są wcale zasdne i takie oczywiste. Całą sprawę pozostawiam Panu do przemyślenia i do rozstrzygnięcia. Już za pierwszym razem, gdy wystąpiłem podawałem konakt z naszym zrzeszeniem. Jeżeli nadal Pan chce sprawdzic wiarygodność posiadanych przez nas informacji wierzę, że zdecyduje się Pan na kontakt, co gorąco polecam.

Pozdrawiam Pana serdecznie i jescze raz dziekuję za racjonalizm i formę Pana wypowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 108
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ale jest to dom jednorodzinny więc nie ma się czego obawiać.

Lepiej panikę posiać u develeperów, niż marnować energię na tym forum, gdzie nie ma to znaczenia.

W końcu gazobeton ma jeszcze niższe parametry i żyje. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do sprawy w UOKIK to o ile sobie przypominam treść faksu otrzymanego u architekta, to rzecz dotyczyła nie rzekomych wyników badań wytrzymałości 18 P+W, tylko tego, że polskie normy są niesprawiedliwe, bo dla ścian jednowarstwowych wystarczy U=0,5 podczas gdy dla wielowarstwowych - 0,3. Skądinąd słuszna uwaga.

Proszę jednak nie wprowadzać w błąd forumowiczów, że "sprawą" zajmuje się UOKIK, skoro zajmuje się - ale nieco inną sprawą. Chyba że Cerbud namnożył jeszcze innych wniosków do wszelkich instytucji w Polsce.

Pozdrawiam,

Gaga2

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: gaga2 dnia 2002-12-06 08:53 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wypowiedzi Pana Cerbud nasuwa mi się kilka spostrzeżeń:

1) Jak badania produktu przeprowadzone przez bezpośredniego konkurenta mogą być obiektywne?

2) Dlaczego tylko Nie podjął tę tematykę? Może innym wydało się, że dostarczone materiały są mało wiarygodne.

3) A czy szanowny Cerbud przeprowadza regularne badania wyrobów wytwarzanych we wszystkich cegielniach należących do tego stowarzyszenia? Dlaczego ich nie publikuje?

4) Dlaczego nie przeprowadzicie Państwo dyskusji na forum np. Muratora, gdzie obie strony będą mogły zaprezentować swoje argumenty?

 

Po takim frontalnym ataku ze strony Cerbudu, na pewno przed zakupem Maxa, z którego będę budował, sprawdzę czy przypadkiem nie pochodzi on z jednej z cegielnii Cerbudu, czego i pozostałym forumowiczom życzę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Cerbud, probuje Pan "siac" panike, ale zapomina Pan o jednym, Ci, ktorzy korzystaja z forum nie sa osobami w ciemie bitymi od dziecinstwa, prosze podac mi przegrane sprawy w sadzie, a nie doniesienia do prokuratury .... do innych urzedow ..... itd.....

licza sie fakty i zakonczone sprawy a nie wnioski konkurencji, ktora ma problem w czasie kryzysu gospodarczego i jakos tam probuje ratowac sobie "tyłek"

kiedys juz obiecalem sobie, ze nie zabiore glosu w dyskusji na temat porothermu ....ech .......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na temat Porothermu informacje mam tylko teoretyczne i głównie z tego forum.

Wszyscy bronią tego materiału przed "Cerbudem" - nie wiem, słusznie, czy nie - ale na tym właśnie forum padła wypowiedź - nie zacytuję dokładnie - ale coś w tym stylu "nie kupuj porothermu z wytwórni xxx, bo jest niedobry"

 

Z tego wynika, że istnieje Porotherm "dobry" i "niedobry" w zależności od tego, kto go produkuje. Porotherm i poropterm, ten, co to rozmięka i rozmaka.

 

Według mnie, firma Wienerberger, po artykule w "Nie", po tekstach o tym, że ktośprodukuje niedobry Porotherm, powinna zainteresować się sprawą, zbadać wyroby ze swoich zakładów w Polsce i wyciągnąć konsekwencje wobec tych, co to zamiast Porothermu produkują poropterm.

 

Przeczytałem niedawno artykuł na temat firmy farmaceutycznej, do wyrobów której ktoś dosypał cyjanek. Firma zachowała się odpowiedzialnie. Wycofała produkt z rynku i wprowadziła nowe opakowania, których nie dało się otworzyć bez pozostawienia śladów. Wszystkiemu towarzyszyła odpowiednia kampania reklamowa.

 

Tak samo powinien postąpić Wienerberger. Głośno, jawnie, publicznie, sprawdzić wyroby swoich cegielni. Ogłosić wyniki. Wstrzymać sprzedaż Porothermu na czas badań. To dałoby tej firmie ogólne, pozytywne wrażenie - "My dbamy o jakość".

 

A na razie mamy artykuł w "Nie", dyskusje na forum, ataki Cerbudu i ogólne milczenie Wienerbergera. Przynajmniej ja tak to odbieram. I przy okazji wykluczyłem ceramikę poryzowaną z listy swoich opcji na materiał, z którego zbuduję dom. Zarówno wyroby Wienerbergera jak i Cerbudu oraz kogokolwiek innego.

 

Chyba, że do chwili podejmowania ostatecznej decyzji co do użytego materiału sytuacja się wyjaśni.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luudzie !!!

Trochę spokoju. Po co te nerwy. Wszyscy na tym skorzystamy.

 

Ja chciałbym trochę pobronić pana Cerbud.

Myślę, że głowną przyczyną tak gwałtownych reakcji na hasło Cerbud jest przedewszystkim sposób publikacji informacji - moim zdaniem fatalnie wybrane pismo, którego nazwy nawet nie warto wymieniać. Sam fakt umieszczenia tej informacji w takim piśmie podważa niestety (w mojej ocenie) wiarygodność tych danych.

 

Bardzo mi się podoba, że pan Cerbud się zarejestrował i przedstawił. Argumentacja również wydaje się sensowna.

Nie jestem w stanie ocenić rzetelności tych wypowiedzi, ale uważam, że jest ważne, że one są. Nie uważam, że należy cenzurować lub usuwać takie wypowiedzi.

Przyznam szczerze, brakuje mi natomiast odpowiedzi ze strony Wierenberga.

 

I żeby nie było wątpliwości co do moich przekonań. Są materiały dobre i są materiały złe - ma to miejsce chyba u każdego producenta. Uważam, że porotherm jest tak samo dobrym materiałem jak max, czy beton komórkowy. I w każdym z tych materiałów zdarzają się buble.

Mój dom zbudowałem z maxa. Nie wiem, czy z cegielni zrzeszonej w cerbudzie - nie interesuje mnie to. Gdy zabrakło mi materiału dokupiłem paletę maxa właśnie od Wierenberga. Moi budowlańcy (sobie tylko znanymi sposobami) ocenili, że max od Wierenberga jest lepszy niż ten od innego producenta. Czy to oznacza, że mój dom się zawali ? - na pewno nie.

 

Co do argumentów o wytrzymałości na ściskanie, to nie kupuję. Proszę mi pokazać jakikolwiek produkt budowlany, który niezmienie trzyma wszystkie normy. Nie znam takiego - miałem okazję wielokrotnie przekonać się o tym na własnej budowie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowna gaga2.

Niestety przytaczana przez Ciebie treśc faksu jest nieprawdziwa. Sprawa współczynnika przenikalności cieplnej pomimo iż ważna (co słusznie zauwazyłaś) to jednak nie dotyczy bezpośrednio Wienerbergera, bo przecież nie on wprowadził takie rozporządzenie. Zatem trudno byłoby nam wystepować do UOKiK o ukaranie tej firmy za taką regulację prawną. Co innego Minister Infrastruktury... :smile: A przy okazji to chce powiedzieć, że w sprawie współczynnika przenikalności cieplnej w tymże ministerstwie 9 grudnia ma sie odbyć zebranie grupy roboczej złożonej z przedstawicieli wielu organizacji związanych z rynkiem budowlanym. Tematem ma być ewentualna zmiana tego uregulowania oraz oczekiwane rozwiązania na przyszość w tym zakresie. I my tam także będziemy :smile: A wracając do Twojej sugestii gaga2 to wniosek do UOKiK dotyczył własnie złych wyników badań porothermu 18,8. Niczego więcej ani niczego mniej. Zatem proszę Cie o to samo - nie wprowadzaj w błąd forumowiczów.

 

Do Radex:

Wyniki badań są jak najbardziej wiarygodne. A wiesz dlaczego??? Ponieważ to nie my sami w naszym biurze przeprowadzilismy te badania. Skoro przerpowadziło je ceryfikowane laboratorium, które nie jest z nami związane w żaden sposób to chyba podważanie tych wyników jest "szukaniem dziury w całym". W ten sposób można byłoby zakwestionować wszytskie wyniki badań przedłożone przez kogokolwiek i dotyczące jakiegokolwiek produktu. Dlaczego tylko NIE podjęło temat??? Ok powtórzę raz jescze to, co juz pisałem na forum. Może faktycznie masz rację, ze były to materiały niewiarygodne w oczach dziennikarzy. Ale ze statystycznego punktu widzenia jest to tak samo prowdopodobne jak i to, że tylko NIE jako jedyna gazeta nie przestraszyło się konsekwencji i ryzyka upublicznienia prawdy. Tak wiem - podzielam wasze poglądy an temat charakteru tej gazety. Przyznaję, ze w większości opinii nie cieszy się ona poważaniem. Ale skoro inne gazety przez 1,5 miesiąca nic nie zrobiły z posiadanymi materiałami, to zdecydowaliśmy się ostatecznie na taki krok. Zresztą szcątkowe informacje w tej sprawie ukazały sie w Gazecie Wyborczej oraz kilku regionalnych pismach. Jeżeli ktokolwiek wątpi w autentyczność moich zapewnień niech skontaktuje się z Piotrem Wrabecem z Newsweek`a, Agnieszką Zielińską z Gazety Wyborczej czy Cezarym Potapczukiem z RMF FM. Szczególnie Pani Zielińska może powiedzieć jakie były wywierane naciski na redakcję, aby artykuł, który został opublikowany ok. 2 mc temu w dodatku dom nie ukazał się. To po części jest odpowiedź na tę zagadkę... Co natomiast tyczy się pzreprowadzania badań swoich produktów przez członków naszego zrzeszenia to jest oczywistym, że produkty te muszą mieć badania, bo inaczej nie mogłyby byc sprzedawane legalnie na polskim rynku. Prawo tutaj jest jednoznaczne - nie ma znaczenia czy dotyczy to Wienerbergera czy tez małej cegielni. My jako zrzeszenie nie robimy badań, gdyż każdy z naszych członków jest autonomiczny i samodzielny w kwestiach wasnej firmy. My nawet nie reprezentujemy - wbrew wcześniejszym sugestiom Pani Opal komercyjnych interesów naszych członków. Ale każdy z nich ma aktualne badania na wszytskie produkowane przez siebie wyroby. Co zas tyczy się Muratora to ponownie muszę w takim razie powtórzyć. Od pnad 2 miesięcy redakcja tego pisma wie od nas o sprawie i ..... nic.

 

Do paj^:

Ależ oczywiście, ze zdaję sobie sprawę z faktu, że zdecydowana wiekszość forumowiczów to osoby związane z branżą i znające się na temacie. Dlatego tez tym chetniej się wypowiadam się na łamach tego forum. Zakończone sprawy, wyroki.... Pewnie że chętnie bym o tym powiedział. Tyle tylko, że gdybym przedstawił wam informacje, których nie mamy potwierdzonych to znów naraziłbym się na burze krytycznych głosów. Jeżeli jednak zadacie sobie choć trochętrudu to bez problemu dotrzecie do tych samych "kuluarowych i nieoficjalnych" wiadomości dotyczących wpadek Wienerbergera. A wedle tych wieści były juz wyroki zasadzające - i to wysokie odszkodowania, m.in. w okolicach Wrocławia. Niestety strach przed "potęga" firmy Wienerberger jest tak duży, że te osoby, które cokolwiek wiedzą boją się cokolwiek powiedziec. JUż widzę trwój uśmiech po przeczytaniu tych moich słów ale - jak już to kiedyś powiedziałem - co ja mogę na to poradzić... :smile: Swoją drogą to czy ktoś orientuje się, czy w Hiszpanii ta firma działa??? Bo wedle naszych danych już nie. Jakiś czas temu nie udało się jej pewnych rzeczy ukryc i musiała się wynieść z tamtego rynku.

 

Do pik33:

to co napisałeś jest słuszne. Tak własnie powinien postąpic szanujący się producent. I mamy już syganły, że zaczyna "nieoficjalnie poprawiać" jakość swoich produktów poprzez wycofywanie z rynku tych najgorszych jakościowo. Dobre i to... A swoją drogą to spośród wszytskich fabryk tej firmy w Polsce najgorszy jakościowo towar jest produkowany - według naszych danych oraz obserwacji - w czterech zakładach: w Dobrem, w Zielonce, w Lęborku oraz w zakłądzie pod Częstochowa.

 

Do am:

Dzięki za "wzięcie mnie w obronę", choć wcale nie było to konieczne. Mimo to łącze wyrazy sympatii. Z tezami przytoczonymi pzrez Ciebie tez się zgadzam, choć nie ze wszytskimi. Kwestię NIE pominę, bo musiałbym się po raz kolejny powtarzać. Co do Twojego domu - mysle, ze możesz spac spokojnie. Natomaist co do jakości wyrobów, które można spotkac i nabyć na rynku.. Racja, że wszytskie matariały produkowane przez wszytskich producentów mają jedną cechę wspólną: są wśród nich partie dobre, partie pzrecietne i czasem (a może nawet częściej niż tylko czasem)także partie produktów złych. I zapewen dotyczy to także cegieł wytwarzanych przez członków anszej organizacji. Tyle tylko, że czym innym jest zróżnicowanie jakościowo - wytrzymałościowe produktów ale mieszcące się w normach nakazanych przez prawo, a czym innym jest z kolei sprzedawanie na rynku produktu, który spęłnia minimalne wymogi PN tylko w 50 czy 60%. To już jest całkiem coś innego. A w ogóle karygodne jest to, że taki - w mojej ocenie totalnie wadliwy materiał - jest sprzedawany z atestem potwierdzającym parametry fikcyjne, gdyż nie posiadane przez dany produkt (a w przypadku Wienerbergera tak własnie było w kazdym z trzech udokumentowanych przypadków). Powiem szcerze - ja jestem prawnikiem. To Wy jestescie fachowcami w tej branzy. Ale chyba nie jest obojetne jeżeli produkt który ma spełniać wymogi klasy 15 nie spłęnia nawet wymogów klasy 10??? Byc może nie ma to aż takiego znaczenia w pzrypadku budownictwa jednorodzinnego. Byc może nie ujawni się skutek tego w najbliższych 5 czy 10 latach. Ale prędzej czy później konsekwencje tego zaczną sięujawniac. I do kogo wtedy przyjdzie mieć pretensje???? A poza tym porotherm jest stosowany także przecież i w budownictwie wielorodzinnym a nawet w budownictwie przemysłowym. Zatem w mojej opini nie jest to w porządku. I na koniec jescze jedno. Wykonane zostały trzy badania różnych produktów zarówno, jeżeli chodzi o asortyment, jak i partie. Nawet z różnych zakładów. I skoro w dwóch przypadkach badanie wykazało, że wytrzymałośc tych produktów była zaledwie na poziomie 50 - 60% deklarowanej pzrez producenta, zaś w trzecim przypadku ledwie spęłniony został wymóg PN to dla mnie nie ma watpliwości. Takie przypadki losu się po prostu nie zdarzają. I to w moim przekonaniu tłumaczy fakt, że częstokroc po przywiezieniu na plac budowy nawet połowa materiału nie nadaje się do wykorzystania.

 

No i na koniec dobrzykowice. Bardzo mnie cieszy, że wystąpił Pan do Wienerbergera w tej sprawie. Lecz ja osobiście bym, się nie spodziewał za wiele. Bo jakie mają wyjście? Bez względu czy ja mówię prawdę o jakości produktów tej firmy, czy też nie to napiszą że wszytsko jest ok, a nasze wystąpienia to nieuczciwa walka z nimi i podważanie ich dobrego imienia. Zatem wróci Pan do punktu wyjścia. Nadal nie będzie miał pewnosci czy prawda leży w ich słowach, czy tez w naszych. Ja mam nadzieje, że w końcu któraś z wielu instytucji, które w tej chwili zajmują się sprawą Wienerbergera i jakości jego produktów zacznie ujawniać to, co udało się jej odkryc w tej kwestii. I tak naprawdę dopiero wówczas prawda się ujawni. Z korzyscia pzrede wszytskim dla was, dla waszych klientów i dla branży budowlanej...

 

Na dziś tyle.

pozdrawiam wszytskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cerbud - a kto płacił za te badania? Wiesz jak ktoś każe przeprowadzić badania konsultingowe to wyniki mają być takie jak założone, inaczej się zmieni tę firmę konsultingową na inną. Dlatego dopóki jakiś organ (np. ITB) nie przeprowadzi takich badań z urzędu, to będą one po prostu niewiarygodne.

 

Nie podjęło taki temat bo zawsze szuka taniej sensacji, nieżależnie czy coś jest zgodne z prawdą czy nie. Jest już kilka prawomocnych wyroków, w których Urba i s-ka przegrali.

 

Piszesz, że każda z cegielni ma aktualne badania. A Wienerberger ich nie ma? Też ma. Chodzi o stały controlling parametrów jakościowych i wytrzymałościowych. A w tej mierze Cerbud nie robi nic - kto powiedział, że produkty jakiejś cegielni z Waszego stowarzyszenia nie trzymają parametrów gorzej niż rzekomo Wienerberger? Dlatego dziwi, że badacie najpierw konkurencję, a zapominacie swoich stowarzyszonych cegielniach. Tylko, że w przypadku wykrycia nieprawidłowości nie byłoby się czy chwalić.

 

No i kwestia już poruszana. Twierdzisz, że reprezentujesz Cerbud - to dlaczego nie podałeś swoich personaliów? Obawiasz się, że zarządowi Cerbudu się to nie spodoba? Klient (przynajmniej potencjalny) ma prawo wiedzieć z kim rozmawia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam wszytskich forumowiczów za podawanie nieścisłych informacji. Poprzednią informację podałam z "głowy", nie sięgając do treści faksu. Teraz - po jego ponownym przeczytaniu muszę stwierdzić, że rzeczywiście Cerbud wystąpił do UOKIK w związku z wprowadzaniem w błąd klientów przez Wienerberger (przestawianie atestów niezgodnych z rzeczywistością). Jednocześnie w tym samym wniosku do UOKIK Cerbud pisze tak(cytuję pismo z 5 sierpnia 2002): "Jednocześnie chcemy zwrócić uwagę Pana Urzędu na inny problem - w naszej opinii także stanowiący naruszenie zasad uczciwej konkurencji. Chodzi mianowicie o współczynnik przenikalności cieplnej. W tej chwili obowiązują dwa współczynniki [...] W naszej opinii takie zróżnicowanie jest bezzasadne [...] W naszej opinii taki stan rzeczy prowadzi do naruszenia zasad uczciwej konkurencji, gdyż żadna ściana z jednej warstwy cegły ceramicznej nie spełni wymogu współczynnika 0,5 W/m2 K., natomiast ściana z innych materiałów ceramicznych typu właśnie pustak Porotherm teoretycznie może spełnić taki wymóg. Bazując na tym niektórzy producenci materiałów ceramicznych pozyskują w ten sposób klientów, utrwalając w nich fałszywe przekonanie, że ściana jednowarstwowa jest lepszym rozwiązaniem niż wielowarstwowa. A to jest oczywistym wprowadzaniem w błąd [...]. Biorąc pod uwagę powyższe prosimy Pana Pezesa o interwencję także w tej sprawie."

NO COMMENTS.

Pozdrowienia,

gaga2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że trwa ożywiona dyskusja. Większość czytała zapewne tekst w "Nie". Cerbud wspomniał, że w "Gazecie Wyborczej" ukazał się też tekst w tej sprawie. Dla zainteresowanych przytaczam go poniżej:

 

Rynek materiałów budowlanych

Bez fair play

Z polskim rynkiem źle się dzieje - twierdzą producenci budowlani. Powszechną praktyką stało się np. podawanie w folderach reklamowych nieprawdziwych parametrów technicznych. Wszystko po to, by zwabić klientów

Ostatnio przeciwko takim praktykom zaprotestował Ytong. "Zwracamy się z apelem do wszystkich jednostek odpowiedzialnych za przestrzeganie prawa w polskim budownictwie o rozpoczęcie działań, które pozwolą na odzyskanie wiarygodności producentów wyrobów budowlanych" - napisał w liście otwartym do producentów i przedstawicieli mediów dyrektor Lech Misiewicz, członek zarządu Ytonga.

 

Nie spełniają norm

Od kilku miesięcy trwa walka między Krajowym Zrzeszeniem Producentów Materiałów Budowlanych "Cerbud" i firmą Wienerberger. Cerbud oskarża ją o to, że sprzedaje towar złej jakości. Według Wienerbergera to manipulacja.

Zaczęło się od upublicznienia wyników badań Porothermu (pustaków produkowanych przez Wienerbergera), które na przełomie maja i czerwca Cerbud zlecił wyspecjalizowanemu akredytowanemu laboratorium w Krotoszynie. Okazało się, że pustaki nie spełniły wymaganych norm wytrzymałości i mrozoodporności. Np. w kilku próbach osiągnęły średnią wytrzymałość na ściskanie 8,6 MPa (normy mówią o minimum 15 MPa).

Miesiąc po otrzymaniu wyników Cerbud skierował w tej sprawie doniesienie do prokuratury. - Zawiadamiamy, że jakość wyrobów produkowanych przez Wienerbergera nie odpowiada polskiej normie, co oznacza, że użycie ich do budowy może grozić katastrofą - mówi Andrzej Rej, prezes Cerbudu.

- Każda nasza fabryka ma własne laboratorium i produkt, który z niej wychodzi, jest badany. Pustaki produkowane w Polsce nie różnią się niczym od tych powstających gdzie indziej na świecie - ripostuje dyrektor Mirosław Jaroszewicz, członek zarządu Wienerbergera.

 

Nic się nie zgadza

To manipulacja, ale Cerbud wpadł we własne sidła. Każdy pustak Wienerbergera ma bowiem wytłoczony kod, dzięki któremu można sprawdzić miesiąc i dzień produkcji, a nawet, która zmiana pustak wykonała. Do badanych pustaków dołączono deklarację zgodności z normą z zeszłego roku. Gdy sprawdziliśmy według kodów, jaką klasę wtedy produkowano, okazało się, że to zupełnie inna klasa niż ta, z której pustaki przebadano! Przebadane nie odpowiadały normie z deklaracji, bo pochodziły z partii o innej klasie wytrzymałości - mówi Jaroszewicz.

Ponadto jego zdaniem badanie przeprowadzono niezgodnie z zasadami, bo próbki zostały pobrane przez przedstawicieli Cerbudu, a nie przez pracowników laboratorium. - Skąd mamy mieć pewność, że nie przebadano np. towaru odpadowego, który nigdy nie wchodzi do sprzedaży? - pyta Jaroszewicz.

- Pustaki kupowaliśmy losowo w fabryce Wienerbergera w Zielonce, a deklaracja została dołączona w fabryce - broni się Rej.

- Wyniki badań, do których próbki zostały pobrane w taki sposób, nie są miarodajne. Przy badaniach musi być zachowana określona procedura - mówi docent Alfred Szczygielski z ITB.

- Reklamacji Porothermu jest coraz więcej. Pustaki trafiają na budowy pokruszone, a zbudowane z nich ściany pękają - twierdzi Rej.

- Pokruszone pustaki to przeważnie efekt nieodpowiedniego transportu. Porothermu sprzedajemy dużo, a reklamacje to zaledwie kilka proc. sprzedaży - replikuje Jaroszewicz.

 

Złe współczynniki

Producenci materiałów budowlanych twierdzą też, że nierównej walce na rynku sprzyją dwa różne współczynniki przenikalności ciepła.

Zgodnie bowiem z rozporządzeniem ministra spraw wewnętrznych i administracji z 30 września 1997 r. (Dz. U. nr 132) i podtrzymanym rozporządzeniem z kwietnia tego roku (Dz. U. nr 75, poz. 690) dla tzw. ścian wielowarstwowych obowiązuje współczynnik przenikania ciepła 0,3, a dla jednowarstwowych - 0,5.

Oznacza to, że jeżeli ktoś buduje dom np. z silikatów (cegieł wapienno-paiskowych), musi docieplać ściany, bo zgodnie z przepisami taka ściana jest ścianą wielowarstwową i "obowiązuje" ją współczynnik 0,3. Wydatek na ocieplenie oznacza dla klienta dodatkowe koszty.

Z kolei ci, którzy zdecydują się na budowę w technologii jednowarstwowej, nie będą musieli go ocieplać, bo tu obowiązuje współczynnik - 0,5.

Zdaniem producentów taki podział daje uprzywilejowaną pozycję tym firmom, które sprzedają materiał, z którego można stawiać tzw. ściany jednowarstwowe, niepotrzebujące docieplenia.

- Klienci mamieni informacjami z reklamówek o "ciepłych" ścianach, budują domy, które i tak potem będą musieli ocieplać - twierdzi Rej.

Podobnego zdania jest dyrektor Roman Radomski z Grupy Van den Brink Polska, która produkuje silikaty. "Utrzymanie podwójnego współczynnika to curiosum nieznane w żadnym innym cywilizowanym kraju europejskim. Oczywistym skutkiem tej normy jest nierówność szans dla producentów konkurujących na tym samym rynku. Oznacza to w praktyce pogwałcenie zagwarantowania konsumentowi równego dostępu do produktu, bo preferowane są rozwiązania gorsze i mniej oszczędne" - napisał dyrektor Radomski w liście do prezesa Reja.

 

To zbyt kosztowne

Jednak według szefa Urzędu Mieszkalnictwa Marka Bryxa podział na dwa różne współczynniki jest uzasadniony. Ocieplenie ściany wielowarstwowej nie jest drogie (poniesione koszty zwracają się już po trzech, czterech sezonach grzewczych).

Tymczasem ocieplenie ścian jednowarstwowych np. z Porothermu lub betonu komórkowego (po to, by osiągnąć współczynnik 0,3 tak jak przy ścianach warstwowych) jest nieopłacalne, bo czas zwrotu nakładów wynosiłby 15-20 lat.

- Postawienie jednego wymogu dla wszystkich rodzajów ścian zewnętrznych uczyniłoby wznoszenie ścian jednowarstwowych zbyt kosztownym - uważa Bryx. Poza tym wyeliminowałoby z rynku znaczną część wyrobów budowlanych. Dopiero wtedy mielibyśmy do czynienia z uprzywilejowaną pozycją firm, które by na rynku zostały.

Nie zgadza się z tym Jacek Kocjan, wiceprezes Federacji Pracodawców i Przedsiębiorców Budownictwa. - Utrzymywanie takiego dualizmu nie ma sensu. Zwłaszcza, że coraz bardziej zaostrzają się standardy cieplne. Nie widzę przeszkód, aby obowiązywał jeden współczynnik dla wszystkich. Firmy powinny konkurować ze sobą na równych zasadach.

AGNIESZKA ZIELIŃSKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznaję się - popłakałem się jak bóbr. Nareszcie ktoś o mnie myśli. Są ludzie, którzy się troszczą, by mi nie było za zimno. Chcą mi zakazać wznoszenia ściany jadnowarstwowej, którą sobie przeliczyłem, oszacowałem i wybrałem. Chyba źle wybrałem....

Przed budową domu starannie sprawdzałem rynek materiałów ceramicznych. Mieszkam na Śląsku, wybudowałem się w Małopolsce. Niestety - jeżdżę po Polsce, i nie tylko. Niestety - jestem budowlańcem, starcem na Net'cie, uprawnienia projektowo-wykonawcze bez ograniczeń wydali mi komuniści. Chyba nie jestem wiarygodny...

Byłem i w "niezależnym" Krotoszynie. Sprawdzałem ich dachówki, materiały ścienne. Oczywiście, pustaki to średnia krajowa, dachówki są kilka długości za tak źle opisywanymi dachówkami czeskimi. Byłem w cegielniach krakowskich , nowosądeckich etc.

Jestem leniwy. Nie chciało mi się biegać za transportem, pilnować za- i wyładunku, użerać się z magazynierem.

Zaoferował mi to tylko Wienerberger przez swojego dealera. Przywieźli, rozładowali, wystawili fakturę z dłuższym terminem płatności. Na telefon dowozili pojedyncze palety. Zamówienia dysponowałem telefonicznie np z Gdańska.

I to by było na tyle. Domek mały, dawniej lepili takie z gliny. Mieszkam w nim, jest ciepło, gaz schodzi w rozsądnych ilościach. Gdy Cerbud uzyska sądowy nakaz rozebrania obiektów ze ścianami jednowarstwowymi, zwłaszcza z Porothermu - z bólem serca będę musiał wykopać Mannlichera (schowanego na trudne czasy), i zaczaić się za świerkiem.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Panie(Pani)Cerbud.

Przypatruję sie Pańskim wypowiedziom pełnym dbałości o przedstawienie w jak najczarniejszym świetle konkurencji i już prawie uwierzyłem, ale przeczytałem fragment skierowany do Pani Opal,że wszystkie cegielnie stowarzyszone w Pańskim stowarzyszeniu mają stosowne dokumenty certyfikaty i atesty.

Otóż z przykrością muszę stwierdzić ,że przynajmniej 20% takowych nie posiada lub coś kręci.

Jak teraz w świetle tego można wierzyć Pańskim stwierdzeniom,skoro wspomniana część Pańskiej wypowiedzi kompletnie rozmija się z prawdą(przepraszam niekompletnie ,bo tylko w 20%).Tylko proszę sobie oszczędzić pokrętnych ubranych w prawne formuły tłumaczeń i nie brnąć dalej w fałszywe stwierdzenia,bo przedstawiona sytuacja to zaistniały fakt ,a nie mżonki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak do tej pory, trudno tu zauważyć prawnicze formuły.

Jedynie Pan Cerbud powiedział, jakie ma wykształcenie.

Jakby to kogo interesowało.

NA pewno to nie wzmacnia wiarygodności, a wręcz dziwi,ze pomimo wiedzy zdobytej popełnia takie błędy retoryczne jak też ujawnia szczegóły działania stowarzyszenia przed podjęciem właściwego postępowania przez organy ściagania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dotyczy cytowanego fragmentu o współczynnikach przez Gagę2.

 

Producent pończoch zaopatrujący `siostry`z zakonu sióstr np Elżbietanek chce przekonać wszystkich ludzi ,a w szczególności mężczyzn,że kabaretki ,w których występuje grupa taneczna Pani Małgorzaty Potockiej `Sabat` (strój właściwy także dla pewnej grupy zawodowej kobiet pozbawionych regulacji prawnych) są niestosowne.

Uwielbiam kabaretki ,ale uważam za conajmniej niewłaściwe próby ich eliminowania przez `Elżbietańskie` lobby.

 

Poważniej .

Jeżeli symulacje oparte o wzory nie potwierdzają zasadności odejścia od wspólczynnika 0,5 to co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...