wbrat 22.11.2005 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2005 Gerion: dach własnie "się robi" . Z monitu telefonicznego wiem, ze mam juz zamontowane okna połaciowe (przynajmniej kilka) . Ale fotki najwcześniej w sobotę, bo jak wychodzę z pracy jest już zupełnie ciemno. Andrzejka: mysle, ze nikt nie chce psuc swego domu zlym doborem kolorow, materialow itp. a i tak czasem wychodzi maly koszmarek... moje obawy to po prostu swiadomosc ilosci decyzji jakie nas czekaja w polaczeniu z faktem braku doswiadczenia w tym zakresie: cos wybierzemy, bo bedzie sie nam wydawalo, ze wyjdzie to tak jak sobie to wyobrazamy, a w praktyce okaze sie ze wyglada to zupelnie inaczej... . Ale po cichu oczywiscie licze ze sie wszystko uda! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 22.11.2005 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2005 A czy aj już pytałam o planowany kolor elewacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbrat 23.11.2005 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 A czy aj już pytałam o planowany kolor elewacji Planujemy kolor... hmm... kremowy... czasem widzimy idealny (jak dla nas) na innych elewacjach i wtedy mowimy "o, taki bedziemy miec", ale jak przymierzamy sie do tablic z kolorami elewacji w marketach budowlanych to glupiejemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 23.11.2005 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2005 Dachóweczka pięknie się prezentuje Super będzie domek Kremowy powiadasz Bardzo dobrze A te palety kolorów to fakt potrafią oszołomić człowieka Widze, ze już bliżej niż dalej do dachu gotowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbrat 24.11.2005 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2005 Kremowy powiadasz. Bardzo dobrze Mam gdzies pstryknięte pare domów o kolorze elewacji takim, jaki sobie wymyśliliśmy. Jak znajdę, to zamieszczę. Widze, ze już bliżej niż dalej do dachu gotowego Chyba tak - mam wielką nadzieję, że w sobotę zobacze już gotowy dach. Bo potem to dopiero za tydzień... . Dekarze się zarzekają, że przy sprzyjajacych warunkach pogodowych do soboty bedzie gotowy. Wczoraj ulozyli podobno dachowke na poludniowej stronie (to ta, gdzie lezaly dachowki juz przygotowane do ukladania) i czesciowo na polnocnej (to ta z gankiem). Tak wiec sobie mysle, ze dzis wschod-zachod a od jutra "wykanczanie" - dachowki szczytowe itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 25.11.2005 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2005 To będzie na jutro dach gotowy czy nie Fajnie Dawaj fotki od razu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 05.12.2005 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 Wbrat gratulki Domek jest śliczny bardzo mi się podoba A ta dachóweczka wieńczaca daszek na ganku czy aż taka zła jest 8 valuxów rzeczywiście strach zostawiac na dachu Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbrat 06.12.2005 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2005 A ta dachóweczka wieńczaca daszek na ganku czy aż taka zła jest Oj zła jest, zła. Strasznie jest udziwniona. Raczej napewno nie zostanie. Ale myślę, że zamówię poprostu taką Braasa i sam wymienię. A jak ta Braasa będzie jeszcze gorsza, to wrócę do tego co jest... 8 valuxów rzeczywiście strach zostawiac na dachu Dokładnie... ale teraz za to strasznie boje się o ramy - jak przetrwają zimę bez okien? Niby są osłonięte naszą tymczasową konstrukcją, która wydaje się dość solidna, ale nie wiadomo jak bardzo szczelna, np. w przypadku ulewy. A ramy te są przecież drewniane... zanim je zasłoniliśmy, to były kompletnie mokre. Teraz póki co są suche, ale nie wiem czy dzięki osłonom, czy raczej dlatego, że od jakiegoś czasu nie pada... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 06.12.2005 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2005 My nie zdjęliśmy okna majster powiedział, ze zle to wpłynie na okna Ale tyle okien to strach zostawiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nika.j 10.12.2005 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2005 Witaj, jejku twój dom już widać , super..... W przyszłym roku o tej porze to może i nasz będzie widać. Fajny domek, super działka, gratuluję wyboru !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 22.12.2005 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2005 http://www.kartki.bej.pl/kartki/ginsana/swieta_11_duza.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nika.j 22.12.2005 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2005 WESOŁYCH ŚWIĄThttp://www.gify.amor.pl/mikolaje/mikolaje15.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 01.02.2006 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2006 Hej wbrat trochę drogo za gaz ale czas, czas ciągle goni nas A może popytaj za ile inni ci to zrobia MOzę wcalenie tak taniej Pozdrówka, A kuchni nie maiałam okazji oglądac , musze popatrzec co za takei pieniądze wynależliście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 02.03.2006 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2006 Tak to już jest z tymi majstrami... Zamroczeni zimowym snem i trochę nieruchliwi, ale jak się ociepli to się to pewnie zmieni. Ja czekam już od dłuższego czasu na wycenę ogrodzenia u kolejnej firmy i nic... ale za oknami wróciłą zima więc jakoś się tym nie martwię... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 08.03.2006 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2006 Ale wszystko sobie poukładałeś już pięknie Brawo czy ja pytałam kiedy macie plan zamieszkać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbrat 08.03.2006 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2006 Ale wszystko sobie poukładałeś już pięknie Brawo czy ja pytałam kiedy macie plan zamieszkać Chyba pytałaś, a co lepsze - ja chyba już odpowiadałem... . Ale od tamtej pory sporo się zmieniło i nawet nie pamiętam jakie wtedy mieliśmy plany. Na dzisiejszy dzień wygląda to tak: żona planuje przeprowadzkę w sierpniu (optymistka) a ja obstawiam... październik-listopad (realista ?). Najgorsze będzie z gazem i prądem - jakoś wcześniej nie zacząłem tego załatwiać, a terminy na podłączenie są takie, że głowa boli. Byleby prąd nam podłączyli w tym roku - bez gazu przeżyjemy - kuchnia elektryczna, ogrzewanie kominkowe a do cwu kupimy najwyżej bojler za 400zł. Z prądem muszę od nowa wystąpić o warunki przyłączenia - poprzednie były na teścia i takie są "niedobre". Jutro planuję pojechać w tej sprawie (jeśli uda mi się wyrwać z roboty na godzinę). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wwiola 08.03.2006 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2006 Witaj . Jesteśmy na tym samym etapie, z tym, ze ja najpierw zaczynam elektrykę (już jurto), kominek z rozprowadzeniem (bo mam zamiar grzać nim - chcę wcześniej zacząć tynki) i okna. Będę Ci więc kibicować Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 08.03.2006 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2006 Ale wszystko sobie poukładałeś już pięknie Brawo czy ja pytałam kiedy macie plan zamieszkać Chyba pytałaś, a co lepsze - ja chyba już odpowiadałem... . Ale od tamtej pory sporo się zmieniło i nawet nie pamiętam jakie wtedy mieliśmy plany. Na dzisiejszy dzień wygląda to tak: żona planuje przeprowadzkę w sierpniu (optymistka) a ja obstawiam... październik-listopad (realista ?). Najgorsze będzie z gazem i prądem - jakoś wcześniej nie zacząłem tego załatwiać, a terminy na podłączenie są takie, że głowa boli. Byleby prąd nam podłączyli w tym roku - bez gazu przeżyjemy - kuchnia elektryczna, ogrzewanie kominkowe a do cwu kupimy najwyżej bojler za 400zł. Z prądem muszę od nowa wystąpić o warunki przyłączenia - poprzednie były na teścia i takie są "niedobre". Jutro planuję pojechać w tej sprawie (jeśli uda mi się wyrwać z roboty na godzinę). Jak u mnie mąż realista albo pesymista nawet a ja mam szybsze chęci zamieszkania I ja dlatego od razu wolałam mieć prąd a nie pożyczac od somsiada czy inaczej, a tak mam juz z głowy Będzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbrat 09.03.2006 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Jesteśmy na tym samym etapie, z tym, ze ja najpierw zaczynam elektrykę (już jurto), kominek z rozprowadzeniem (bo mam zamiar grzać nim - chcę wcześniej zacząć tynki) i okna. No, to widzę, że wiosna idzie - przynajmniej na budowach . Ja z kominkiem poczekam do wylewek - a te planuje dopiero po tynkach. Jak u mnie mąż realista albo pesymista nawet a ja mam szybsze chęci zamieszkania I ja dlatego od razu wolałam mieć prąd a nie pożyczac od somsiada czy inaczej, a tak mam juz z głowy Będzie dobrze No cóż... ale to nie tak, że my (mężowie) nie chcemy szybko zamieszkać - pewnych terminów się nie przeskoczy i niestety trzeba się z tym pogodzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pontypendy 09.03.2006 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2006 Witaj wbrat, ale to sobie wszystko pięknie poukładałeś, wykończeniówka ruszy zaraz pełną parą ! Tylko pozazdrościć. Do tej pory byłem pewien, że okna wstawię po przeschnięciu tynków, ale z drugiej strony nie mam czasu na zabawę w ponowne wzywanie ekipy do otynkowania okolic okien (przepraszam fachowców, zapomniałem jak ten fragment ściany się nazywa ) glify Mam za to problem z instalacją alarmową My szukalismy namiarów na firmy ochroniarskie na płotach najbliższych sąsiadów. Spisujesz numer z takiej tabliczki, dzwonisz i masz. Przyjeżdza przedstawiciel i sporządza ci ofertę na system, okablowanie i monitoring. Wszystko według twoich potrzeb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.