kamzyl 06.06.2005 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 mam problem z odprowadzeniem wody deszczowej, która jest częstym problem dla mojego mieszkania, które notorycznie jest zalewane przez gwałtowne ulewy. Mieszkanie postawione jest w "dole", niżej od poziomu znajdującego się wokół. Przy bardzo gwałtownej ulewie, woda z drogi, wpływa mi do mieszkania, bo jest bardzo nisko. Mam kostkę i są porobione odpływy, ale to za mało. Droga jest również wyżej od mojego mieszkania. Kiuedy jest burza, woda znajduje ujście w stronę mojego mieszkania. Z mieszkania leci do szamba, które po napełnieniu się wybija spowrotem do mieszkania. co mozna zrobic? Myslalem o jakis duzych kratkach odplywowych w dwoch newralgicznych puntktach ktore odprowadzaly wode ale czy takie kratki mozna gdzies dostac? Czy mozna jakos ten problem rozwiazac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 06.06.2005 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 ...a moze trzeba odwrócic problem i zwrócic sie do wlasciciela drogi, coby woda z jezdni nie zalewala Twojej posesji Pozdro J Odprowadzanie wód opadowych ( czytaj: zalewanie ) na cudze dzialki, bez zgody wlasciciela jest niedozwolone ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 07.06.2005 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2005 Chyba Jerzysio ma rację, bo:po pierwsze primo)tak jak napisał, to raczej problem włąściciela drogipo drugie primo)sam nie możesz niczego majstrować w pasie drogipo trzecie primo)gdzie ty podziejesz tą całą wodępo czwarte primo)już sam projekt czegoś takiego zabije cię finansowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamzyl 07.06.2005 11:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2005 kilkakrotnie problem "szedł" do gminy, która w odpowiedzi mówi:"takich wiosek mamy 40", a reszta ich nie obchodzi, bo jak mówią to nie ich wina...był nawet sam burmistrz , dlatego pytam co dalej czy jt jakiś inny sposób... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamzyl 07.06.2005 11:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2005 poza tym ile mozna pisać?piszemy od roku błagając by drogę zrobili jak nalezy.....i nic... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 09.06.2005 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2005 ..to moze trzeba zaczac wysylac rachunki do urzedu za remonty mieszkania ...prosta metoda jest zrobienie progu, wzdluz drogi, który czesciowo skieruje wode do sasiada, sasiad tez to zrobi, i tak dalej, az woda zaleje urzad Pozdro J ...a serio to trzeba walczyc i pisac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 09.06.2005 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2005 Nie rachunki jeno potwierdzone kopie.Bo orginały zagubią. Nie bój w Poznaniu też zaczeli na jesieni przycinać suchodrzew na jednej ulicy po wichurze, jak musieli zapłącić za szkody samochodowe.Do dziś nie skończyli.Czekają na następną wichurę, zapłaca, to sobie przypomną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.