jkepczyn 01.11.2002 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2002 Buduję dom 120 m murowany. Będzie to dom nieogrzewany (tzn. ogrzewany sporadycznie - ogrzewanie kominkowe), ze względu na jego charakter. Z czego mam go zbudować??? Mury nie muszą być "ciepłe", ale chcę uniknąć wilgoci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witia 01.11.2002 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2002 Pomyśl o drewnianym. Mam domek letniskowy drewniany i po wakacjach niezamieszkiwany. Od czasu do czasu tylko sprawdzam, czy nie było złodzieja. Ostatnio byłem tydzień temu i cukier w otwartej cukierniczce był sypki a w bloku przed sezonem grzewczym zaczynał wilgotnieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jkepczyn 01.11.2002 18:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2002 Szczerze mówiąc myślałam o domu murowanym, drewno nie za bardzo mnie przekonuje. Zresztą chcę go wykorzystywać nie tylko w lecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rml2 06.11.2002 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2002 Pomyśl jednak o drewnianym- może być przecież " cieplejszy i zdrowszy " od murowanego - kwestia dobrego projektu i wykonania - i dodatkowo w przypadku ogrzewania sporadycznie kominkiem w domu drewnianym ocieplonym wełną mineralną szybko robi sie ciepło - nie musisz niepotrzebnie ogrzewać murów!( co prawda i szybko się wyziębia jeżeli w kominku nic sie nie pali - ale jeżeli to ma być sporadycznie - ewentualnie zamontuj dobry kominek ( klasa C - na ogień ciągły i z dobrej firmy z szybą samoczyszczącą tzw. pirolizą - mam i od około 2 miesięcy działa ale szyby to od srodka jeszcze nie czyściłem ).Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.