rafałek 08.06.2005 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Nie to będzie 3W. Ale bardziej niż niedokładności wymiarów obawiam się, że będzie zbyt kruchy. Zbyt kruchy... myślę, że tu nie masz się czego obawiać. Potłuc go młotkiem nie jest tak łatwo jak niektórzy uważają... Jeśli masz wątpliwości najlepiej kup MAX'a, Poroterm, poroton (po sztuce) i rozbij je, rzucaj nimi i co ci przyjrze do głowy, może wjedź na niego samochodem . Może to głupie testy, ale masz nabrać przekonania do materiału w którym masz mieszkać. Lepiej teraz coś odrzucić niż masz mieć wątpliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Klaus 08.06.2005 10:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Właśnie takie testy chcę przeprowadzić ale nie tak łatwo kupić te pustaki po sztuce. Na razie mam Poroton za Porotermen jeszcze pojeżdżę a co do Maxów to się zdziwiłem ale u nas tj. w Szczecinie twierdzą, że już się tym nie handluje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 08.06.2005 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Jak bys jechał ze Szczecina do Poznania to zapraszam do siebie = udostępnię Ci chętnie kilka szt w 2 grubościach do testów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Klaus 08.06.2005 10:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 udostępnię Ci chętnie kilka szt w 2 grubościach do testów... Dzięki za dobre chęci. Jednak w tamtym kierunku to wybieram się dopiero za jakiś miesiąc jak TadekL osiągnie stan surowy z dachem. To już będzie za późno bo decyzję o rodzaju materiału muszę podjąć niebawem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 08.06.2005 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 To może objedź budowy w okolicy - na pewno coś znajdziesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KoHer 08.06.2005 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Scarab, wcale sobie nie odpowiedziałem. Polskie drewno jest dobrej jakości i tańsze niż niemieckie, dlatego Niemcy kupują, a tzw. markowe produkty opracowane specjalnie na polski rynek często są gorszej jakości od swoich zachodnich odpowiedników i nierzadko wcale nie tańsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 08.06.2005 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Scarab, wcale sobie nie odpowiedziałem. Polskie drewno jest dobrej jakości i tańsze niż niemieckie, dlatego Niemcy kupują, a tzw. markowe produkty opracowane specjalnie na polski rynek często są gorszej jakości od swoich zachodnich odpowiedników i nierzadko wcale nie tańsze. Ale za to ile można zrobić "nowych wersji" lub produktów z "ulepszoną formułą" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miwol 08.06.2005 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Zabieram głos, ponieważ mam do czynienia i z materiałem ROBENA i WIENERBERGERA. Budujemy się ze szwagrem po sąsiedzku i ja wybrałem ROBENA (Poroton T30) a on WIENERBERGERA (Porotherm 25 P+W). Na dziś obaj przystępujemy do montażu więźby a więc doświadczenia z ceramiką ścienną już za nami. Trzeba wyraźnie powiedzieć, że ROBEN jest tańszy ale i gorszy. Przy czym mówię to ja - a więc zachwalam nie swój, a szwagra wybór WIENERBERGER (konkretnie Gnaszyn) to ceramika idealnie równa, ROBEN zaś potrafi mieć 0.5 cm różnic w pustakach na tej samej palecie. Jest też kwestia docinania - ROBEN jest bardziej kruchy przez co czasem pęka przy cięciu piłą tarczową. W WIENERBERGERZE tego nie zauważyłem. Materiały te różni zresztą sama klasa: ROBEN oferuje "8" i "12" (ja mam "12") natomiast WIENERBERGER "10" i "15" (szwagier "15"). Oczywiście z ROBENA, pomimo tych wad, da się precyzyjnie postawić najbardziej nawet wymyślne mury. Wymaga to jednak większej cierpliwości i wysiłku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Klaus 08.06.2005 18:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Słuchajcie, mam już oba pustaki. Będę je testował. Obiecuję dokumentację fotograficzną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Scarab 08.06.2005 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 trzymam kciuki za testy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maciek-MZM 09.06.2005 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2005 Trzeba wyraźnie powiedzieć, że ROBEN jest tańszy ale i gorszy. Przy czym mówię to ja - a więc zachwalam nie swój, a szwagra wybór WIENERBERGER (konkretnie Gnaszyn) to ceramika idealnie równa, ROBEN zaś potrafi mieć 0.5 cm różnic w pustakach na tej samej palecie. Jest też kwestia docinania - ROBEN jest bardziej kruchy przez co czasem pęka przy cięciu piłą tarczową. W WIENERBERGERZE tego nie zauważyłem. Materiały te różni zresztą sama klasa: ROBEN oferuje "8" i "12" (ja mam "12") natomiast WIENERBERGER "10" i "15" (szwagier "15"). Oczywiście z ROBENA, pomimo tych wad, da się precyzyjnie postawić najbardziej nawet wymyślne mury. Wymaga to jednak większej cierpliwości i wysiłku. Ja to samo slyszalem od mojego wykonawcy ktory mowil to o porothermie, a chwalil moj poroton. Jak widac zaleznosc jest prosta - i tu i tu mozesz trafic na buble Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ala1 10.06.2005 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2005 Ciekawe jak się mają do tych produktów wyroby Leiera?,a dokładnie thermopor 30P+W.Co do testów to proponuje test na ściskanie a nie tłuczenie młotkiem po bokach. Mój kolega zastosował porotherm 30P+W ponoć b. dobry, lecz kiedy jego ojciec kopniakiem roztrzaskał go na kawałki stwierdził , że to materiał nie wart tych pieniędzy.Co do niemieckich wyrobów ceramicznych to są na prawde bardzo dobre , ale tylko po naszej zachodniej granicy, u nas jest towar 2 lub nawet dalszej klasy (jak wszystko) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolo 10.06.2005 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2005 a dlaczego wedlina jest lepsza w polsce? a dlaczego chleb jest lepszy w polsce? a dlaczego drewno masowo eksportuje sie do niemiec? itd itd. ... bo to jest produkcja "pierwotna" - nie wymaga laboratoriów, badań itd. Wystarczy stara srawdzona receptura... i najlepiej by było gdyby cegły również były w ten sposób produkowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 10.06.2005 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2005 Mój kolega zastosował porotherm 30P+W ponoć b. dobry, lecz kiedy jego ojciec kopniakiem roztrzaskał go na kawałki stwierdził , że to materiał nie wart tych pieniędzy. Kopniakiem roztrzaskał... hmm to najlepszy tekst reklamowy jaki słyszałem. Może ojciec to Terminator? Do takich wiadomości podchodzę baaaaaardzo sceptycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ala1 10.06.2005 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2005 Może dać Ci namiary na tego gościa? To nie kity!!!, z resztą poco miałbym kitować nie mam w tym żadnego biznesu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 10.06.2005 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2005 Może dać Ci namiary na tego gościa? To nie kity!!!, z resztą poco miałbym kitować nie mam w tym żadnego biznesu. No to trafił na jakiegoś suuuuuuperbubla. Ostatnio robiłem porządki i tłukłem większe kawałki PH. Nie powiem, że są z kamienia, ale jakoś nie chciały pekać. Znaczy się pekały, ale nie uwierzę, żeby rozwalić można je było butem (chyba, że solidnym opinaczem, ale bez uszczerbku dla buta to się nie obędzie i palce zbite na 100%). Jednak sam tego nie będę testował. Twarde skurczybyki, że ho ho. Zresztą przerobiłem w swoim domu PH z 3 cegielni i w 4 wymiarach i wybacz, ale jak słyszę tekst, że to się rozpada, albo można butem rozbić to najchętniej odesłął bym do np mojego murarza który to docinał, albo jeszcze lepiej do elektryka który nakuł się w tym, że ho ho. Jakoś nie chciało im pekać. Tak więc po nienajkrótszym obcowaniu z tym materiałem mam bardzo sceptyczne podejście do tych opowieści. Zawsze chętnie zaproszę na testy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ala1 10.06.2005 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2005 Może przesadziłem z tym "roztrzaskaniem" ,ale to było coś w tym rodzaju.Co do pracy elektryka na pełnym murze to się wcale nie dziwie , o wiele łatwiej jest potuc luzem niż w ścianie.Znam to z doświadczenia.Poza tym nie ma się co spierać który materiał jest lepszy. Dle mnie mój jest najlepszy, dla kogoś inny , każdy chwali swoje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Klaus 16.06.2005 17:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2005 Zgodnie z tym co kiedyś obiecałem chciałbym przedstawić wamfotorelację z moich testów pustaków Wienerbergera. Przypomnę testompoddałem dwa pustaki tego samego producenta: Poroton produkowany wNiemczech i Porotherm produkowany w Polsce. Oto wyniki testu: 1. Oględziny. Poroton - grubość 24cm, skośnie ułożone drążenia (niestety niena tzw. mijankę), kolor jasnożółty, przy ostukiwaniu dzwoni (to dobrze), niestety zarówno na bocznych ściankach jak i wewnątrz objętości widać pęknięcia, niektóre przez całą wysokość pustaka. http://www.republika.pl/klaus_gaiger/wienerberger/1.jpghttp://www.republika.pl/klaus_gaiger/wienerberger/3.jpghttp://www.republika.pl/klaus_gaiger/wienerberger/5.jpg Porotherm - grubość 25cm, prostopadle ułożone drążenia, kolor czerwony, przy ostukiwaniu dzwoni (to dobrze), wewnątrz objętości widać nieliczne i niewielkie pęknięcia. Ogólnie sprawia nieco lepsze wrażenie. http://www.republika.pl/klaus_gaiger/wienerberger/2.jpghttp://www.republika.pl/klaus_gaiger/wienerberger/4.jpg 2. Próba uderzeniowa. Próba polegała na dość energicznym, dwukrotnym uderzeniu ostrym końcemmłotka. Myślałem, że będzie gorzej. Obydwa pustaki zniosły test dośćdobrze. Poroton - powstała niewielka dziura http://www.republika.pl/klaus_gaiger/wienerberger/9.jpg Porotherm - powstało niewielkie pęknięcie, materiał wydał mi siętwardszy http://www.republika.pl/klaus_gaiger/wienerberger/10.jpg 3. Próba wiercenia Wiertłem widiowym 12 mm (bez udaru) wykonałem otwór głębokości kilkucm wybierając takie miejsce aby nie trafić w ściankę umiejscowionąwzdłużnie do kierunku wiercenia. Wiertło weszło w Poroton bardzo łatwo.W tym teście stwierdziłem już bez cienia wątpliwości, że jest to materiałbardziej miękki. Wiertło miało wręcz tendencję do rozkalibrowywania otworuw czasie wiercenia. Wręcz chodziło na boki. W twardszym Porothermiewierciło się precyzyjniej ale także bez wysiłku. Poroton http://www.republika.pl/klaus_gaiger/wienerberger/7.jpg Porotherm http://www.republika.pl/klaus_gaiger/wienerberger/8.jpg 4. Spadek z wysokości 1.5m No i nadszedł moment na to co tygryski lubią najbardziej. Spuściłemobydwa pustaki z wysokości 1.5m na betonowe podłoże. Muszę przyznać,że efekt tego testu zaskoczył mnie. Pustaki rozpadły się w drobny mak.Zwłaszcza ten polski, który był twardszy a więc i bardziej kruchy.Zobaczcie sami. Poroton http://www.republika.pl/klaus_gaiger/wienerberger/11.jpg Porotherm http://www.republika.pl/klaus_gaiger/wienerberger/12.jpg 5. Konkluzja No cóż, dla mnie wniosek jest dość jednoznaczny. Nie będę budował zciepłej ceramiki. Jest krucha, źle się będzie w tym osadzać kołki, mamałą akumulacyjność cieplną a wykonywanie bruzd stwarza zagrożenie dlanośności ściany. Tak więc buduję z Silki. Przy okazji chciałbym jeszcze zauważyć, że pogląd iż niemieckiepustaki są lepsze a w Polsce sprzedaje się szmelc 2 albo 3 kategoriiraczej nie nie znalazł potwierdzenia co jest wiadomością dośćoptymistyczną. A co Wy o tym sądzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 16.06.2005 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2005 Nic o tym nie sądze ale chyba to ma wytrzymac sciskanie a nie trzesienia ziemi ....a do tego jesli sie nie myle to są specjalne kołki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Scarab 16.06.2005 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2005 a ja sadze o tym, co mowilem juz wczesniej "tomaszu wloz palec..." a jezeli upadek z 1,5 m roztrzaskal pustak i to cie przerazilo... - ciesze sie, ze bedziesz mial dom z silki ja mam z ceramiki (ciekawe z czego zaczna robic satelity) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.