Dudniczenko 03.07.2007 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2007 A tak przy okazji. Rozumiem, że wiesz co to jest ISO i CE i jak top się ma do przedmiotu sprawy? napisz jaki dokładnie poroton testowałeś (typ, producent, klasa wytrzymałości, gęstość, parametry cieplne) i dlaczego wziąłeś do testów pęknięty pustak (producent nie sprzedaje uszkodzonych pustaków a jeżeli takie kupiłeś to Twój problem) mogłeś potrzymać poroton z tydzień w wiadrze z wodą to Twoje wyniki byłyby jeszcze bardziej korzystne do polskiego porothermu napisz jakiś konkretny argument potwierdzający Twoją tezę, że polski porotherm jest lepszy a nie co było jak stuknąłeś młotkiem w uszkodzony pustak PS ostateczna decyzja o zakupie na ściany zewn. uniporu 24cm o lambda 0,12 jest podyktowana niższą ceną i głównie tym, że już przy 10 cm izolacji U dla ściany 24 cm wyniesie ok 0,222 W/m2K co przy tej grubości ściany jest bardzo dobrym wynikiem (nie uwzględniam w wyliczeniach ew. mostków termicznych) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mk1719501284 03.07.2007 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2007 ISO nie ma nic do jakości towarów, CE tak, ale warto zauważyć że wychodząca z użycia stopniowo norma jakości B była często bardziej rygorystyczna niż CE z tego co pamiętam to Klaus pisał o zaletach i wadach i porotonu i porothermu a zdecydował się na coś zupełnie inny materiał, więc nie wiem skąd ten jad.. my zaakceptowaliśmy poroton 24, ale zwiększymy grubość wełny z 12 cm na 15ście (a tak przy okazji Klaus: masz gdzieś na sieci zdjęcia Twojej Emanueli? ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dudniczenko 04.07.2007 05:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2007 z tego co pamiętam to Klaus pisał o zaletach i wadach i porotonu i porothermu a zdecydował się na coś zupełnie inny materiał, więc nie wiem skąd ten jad.. wszystko ok tylko po co wprowadza ludzi w błąd, którzy czasem czytają to forum ręce opadaję jak ktoś bierze uszkodzony pustak do testów i jeszcze się upiera, że ma rację ISO może nie ma bezpośredniego wpływu na jakość materiału ale pośrednio jak najbardziej dla przykładu ISO określa procedury dot. np kontroli jakości i nie są one wykonywane jak i kiedy popadnie jak zaczynałem pracę w firmie ponad 10 lat temu to zaczęli wprowadzać u nas ISO 9001 w naszych zakładach produkcyjnych po wprowadzeniu procedur też nie jest tak samo jak przed (np każda reklamacja uruchamia cały proces weryfikacyjny) wg mnie to ma jakieś znaczenie ja już wybrałem więc żegnam i życzę udanych decyzji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.