MałaR. 08.06.2005 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Witajcie.Planujemy remont w mieszkaniu. Zaczynamy od kuchni. Mieszkanko jest nieduze, posiadamy jedna wielka szafe i dlatego w kuchni potrzebne sa pakowne szafki (niekoniecznie tylko na talerze).W tej chwili wyglada, jak wyglada-poprostu beznadzieje. Meble niedokonczone, bo stolarz nas wystawil do wiatru. Fronty popekaly, powypaczaly sie (drewno bukowe). Mebel mamy kazde z innej parafii. Teraz w koncu mamy troche kasy na remont, wiec chcielibysmy cos tu zmienic. Narazie wyglada takhttp://foto.onet.pl/upload/42/28/_437375_n.jpg http://foto.onet.pl/upload/37/93/_485319_n.jpg Nasza rodzinka to 2 osoby i 5-miesieczne niemowle. w projekcie jest zmywarka 60 cm, ale sie zastanawiam nad 45cm. Poza tym zlew bedzie jednokomorowy (tylko nie wiem czy ma byc z ociekaczem). http://foto.onet.pl/upload/9/22/_487602_n.jpg http://foto.onet.pl/upload/9/95/_487600_n.jpg. Nie wiem tez jaki kolor frontow, blatow i plytek na sciane zrobic, zeby pasowaly do podlogowych (w projekcie sa wklejone nasze plytki podlogowe). Myslalam tez zeby moze jakis blat pod oknem zrobic? Moze mikrofale tam postawic? Doradzcie kochani, bo ja mam metlik w glowie, na kolorach wogole sie nie znam i nie wiem jak zrobic, zeby to mialo rece i nogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MałaR. 08.06.2005 12:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MałaR. 08.06.2005 12:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Płytki na podłodze maja taki wzor http://foto.onet.pl/upload/18/32/_437385_n.jpg Tu jeszcze projekt z innej strony widziany http://foto.onet.pl/upload/49/1/_487618_n.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 08.06.2005 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 WitajW zasadzie nic sie nie zmienilo w porownaniu z pierwowzorem. Uklad funkcjonalny pozostawilas taki sam, nawet troche niewygodniej ze zlewozmywakiem , powiekszylas tylko szafki wiszace.Powieszenie szafek pawlaczowych powyzej szafek wysokich mija sie z celem. Cos co w zalozeniu powinno byc wygodne ,ozdobne i pod reka wyladowalo pod sufitem.A moze lepiej skorzystac z podwojnych szafek pawlaczowych przeszklonych i szafki pod sufitem, ktora bedziesz otwierac rzadziej? Czemu nie probujesz odwrocic ukladu funkcji blatu tak, zeby to wejscie do kuchni zaczynalo sie kuchenka a nie zlewem?Najkrotsza droga do stolu gotowego posilku. A wiec od lewego naroznika /przy prawej stronie okna/ , czy nie moze byc tak : lodowka, blat, zlewozmywak, blat kuchenka blat/cik/ ?pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tab 08.06.2005 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Zrezygnowałabym na pewno z firanki wiszącej na karniszu czy innej szynie. Firanka wystająca poza parapet zabiera miejsce. Dałabym roletkę czy coś innego ale tak by nie wystawało poza ramę okienną. Ale to moje zdanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marta1719498972 08.06.2005 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Zgadzam się z Wojtkiem. Lodówkę postawiłabym jako pierwszą od lewej. Stojąc tak jak teraz przytłacza, stwarza to wrażenie ciasnoty. A tak kuchnia "otworzyłaby się". Byłaby chyba lżejsza i przestronniejsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MałaR. 08.06.2005 13:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Lodowka ma 60 cm glebokosci, parapet zaczyna sie 56 cm od sciany (na ktorej stoi kuchenka). Jesli lodowke postawie tak jak proponujesz to jej nie otworze.kuchnia ma wymiary 2,10x2,25 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MałaR. 08.06.2005 13:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Firanki beda zlikwiedowane. Na oknach sa rolety przyczepione do ram okiennych (okno jest dzielone). Mam tez klopot ( nie iwem czy widac na zdjeciu), ale przy oknie, sa rury od c.o. oddalone od sciany 20 cm!! . Dlatego tez ta firanka wisi, zeby je choc czesciowo zaslonic. No i gdzie w takim razie postawic zmywarke? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 08.06.2005 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Lodowka ma 60 cm glebokosci, parapet zaczyna sie 56 cm od sciany (na ktorej stoi kuchenka). Jesli lodowke postawie tak jak proponujesz to jej nie otworze. kuchnia ma wymiary 2,10x2,25 A czy fizycznie kuchnia musi sie konczyc z naroznikiem sciany / tu gdzie teraz na zdj. jest prawy bok lodowki/ , czy mozna troche wejsc w glab pokoju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MałaR. 08.06.2005 14:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Przedpokój (drzwi na lewo to łazienka)http://foto.onet.pl/upload/11/17/_487674_n.jpg Widok z przedpokoju (za składanymi drzwiami sa nieduże pokoiki)http://foto.onet.pl/upload/12/63/_487671_n.jpg Ten pokój łączy się z kuchnią (duże 3-skrzydłowe okno+zaraz obok okno kuchenne). Telewizor zawieszony na scianie.http://foto.onet.pl/upload/9/76/_487673_n.jpg Calośc na zdjęciach ma ok 21 m2 (+łazienka i 2 pokoiki).Ten pokój 2,50x5,30m) ma być jadalniano-gościnny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MałaR. 08.06.2005 14:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Meble tez maja byc wymienione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 08.06.2005 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 wprawdzie nie ma to nic wspólnego z kuchnią - ale.. for sure postawiłabym kanapę na ścianie pod oknem. W obecnym ustawieniu bardzo zwęża już i tak wąski pokój pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aha26 08.06.2005 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Jak patrze na to mieszkanie to mam wrazenie ,ze juz w nim bylam{tylko meble inne}.Molezanka ma identyczny rozklad mieszkania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MałaR. 08.06.2005 15:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Zdjecia byly w styczniu robione. Teraz wlasnie kanapa pod oknem stoi. Rzeczywiscie pokoj nabral innych proporcji, ale nadal nie wiem co z kuchnia zrobic . Dekoratorem nigdy nie bede i pozostaje mi polegac na czyich radach. Acha26-jak kolezanka ma rozplanowana kuchnie i pokoj? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aha26 08.06.2005 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Kanape ma pod oknem , przy niej szklany stolik i jeden fotel.Wiem ,ze wlasnie posilki spozywaja przy tym stoliku.Nie potrzebuja nic wiecej bo narazie nie maja dzieci.Kuchnia to tak podobne ustawienie do Twojej,w przedpokoju stoi mala komoda ,waska szafa na kurtki i stojacy wieszak .No a w tamtych pokojach z drzwiami harmonijkowymi{ona tez takie ma wiec nie wiem czy to zbieg okolicznosci,czy byly juz na wyposazeniu mieszkania} to w jednym jest sypialnia a drugi stoi narazie pusty.O ile te dwa pokoje podobaja mi sie i sa w miare ustawne to ten pokoj gdzie jest kuchnia uwazam ,ze jest za waski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MałaR. 08.06.2005 16:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Kazdy z pokoi nie jest szerszy niz 2,5m. Jeden pokoj ma 2,4x5,20, z tym ze w drigim koncu jest wezszy o 14 cm!!!! . Takie proste sciany mamy. Ten dlugi pokoj sluzy nam traz za sypialnie+łożeczko corci. Ostatni, nieduzy pokoj to pracownia mojego meza-tam stoi nasza jedyna szafa+komoda+2 biurka i sprzet komputerowy. Czasem mamy gosci (rowniez nocujacych) i przy szklanym stoliku to ciezko sie najesc czy wypic kawe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agusia-rum 08.06.2005 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Witam W kwestii kuchni: przede wszystkim zlikwidowałabym panel oświetleniowy - bo przy tak niewielkiej powierzchni działa przytłaczająco, a doświetliłabym blat roboczy. Zastanowiłabym się dobrze nad szafkami pawlaczowymi na takiej wysokości - jak je otworzysz a potem zamkniesz jeżeli będą uchylne? Popieram Wojtka w temacie odwrócenia układu funkcjonalnego kuchni tzn lodówka od lewej- blat- zlewozmywak - blat - kuchenka. I koniecznie zmywarka 60 cm - w 45 mogą być problemy z umyciem wszytkiego na raz ( przynajmniej ja takie mam czasami ). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asiaasia1719499938 08.06.2005 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Witam. A może calkiem zmienić układ tej kuchni: też litera L ale pod ścianą z oknem i ściana na końcu. Wtedy na ścianie pod oknem dać zlew i zmywarke, na drugiej ścianie kuchenka i zakończyć lodówką. Wiem, że taki układ zmniejsz ilość szafek, bo tam jest okno, ale chyba będzie lepiej wyglądało. Skoro kuchnia połączona jest z pokojem dziennym, gdzie bywają goście to wygląd też jest bardzo ważny. W obecnym układzie ta lodówka strasznie psuje, przytłacza. Jeżeli nie da jej się postawić tak jak pisał Wojtek, to może zmienić cały układ. Wiem, że to już większa rewolucja, ale może jest możliwa?Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MałaR. 08.06.2005 18:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Agusia, w takim razie zmywarka wypadla by mi w miejscu gdzie teraz stoi lodowka? Zmywarka i kuchenka chyba nie powinny bezposrednio stac przy sobie? Gdyby zmywarka byla na miejscu lodowki to kuchenka i zmywarka stalyby w pewnej odleglosci od siebie.W kwestii szafek. Jestem wysoka osoba, wiec do pewnych wysokosci siegam bez problemu. Zawsze moge wejsc na krzeslo, a poza tym na samej gorze i tak byly by schwane rzeczy sporadycznie uzywane. Zalezy mi na pojemnych szafkach w kuchni, bo w mieszkaniu nie mam gdzie pochowac roznych rzeczy. Jesli wstawie zmywarke to juz mi jedna szafka wypadnie.Nie znam sie zbytnio, ale podejrzewam, ze sa jakies lampki, ktore sie montuje pod wiszacymi szafkami, zeby doswietlic blat. Czy wasyzm zdaniem powinna byc jeszcze jakas lampa wiszaca? Rozmawialam z mezem odnosnie lodowki pod oknem. Mowil, ze pomysl fajny, tylko problem z parapetem nadal zostaje. Lodowka siegalaby do samego okna, gdyby nie bylo parapetu. Moze go jakos sciac (dosc mocno) na rogu, tylko jak to bedzie wygladac? Macie pomysl co z tym parapetem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MałaR. 08.06.2005 18:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2005 Asiaasia, tu gdzie teraz jest zlewozmywak jest pion kanalizacyjny (czy jak to sie zwie) i raczej zlew pod oknem odpada. Zalezy mi wlasnie na szafkach, bo nie bardzo mam gdzie pochwac rozne rzeczy. Duzo gotuje, mam sporo przypraw, czasem pieke chleb-co wiaze sie z paczkami roznych rodzajow mąk, srodki czystosci itp, itd. |Wszystko to musze gdzies pochowac. Mikser i sokowirowka juz leza na szafie, bo nie ma nigdzie na nie miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.