co dalej pomocy

[martamola]

prosze o pomoc w przyszłym roku zaczniemy budowe jestesmy na samym poczatku i juz nie wiemy co dalej. chcielibysmy papiery załatwic sami a mamy dostac z gminy warunki zabudowy na dniach a co dalej prosze o wskazówki

[Jerzysio]

...po pierwsze primo:

baaaaaardzo dokladnie przeczytajcie co jest w owych warunkach napisane.

Znajdziecie tam to co musicie zalatwic, do kogo pójsc, po jaki papierek.

Po drugie primo :

..jezeli znajdzie sie jakis niekorzystny dla Was zapis ( np. nie mozecie budowac, odpukac !!! ) to wystapcie na droge odwolawcza, by nie przekroczyc terminów odwolan.

Po trzecie primo :

....gromadzic piniendzole, bo tego trza od groma

Pozdro

J

 

...no i warto miec wstepnie wybrany projekt...

[martamola]

wstępnie projekt mamy z muratora m02 ale niemieliśmy pojecia jak załatwić papiery ale jesli tak to poczekamy na gmine i zobaczymy dużo moich znajomych zlecało papiery osobie która to robiła ale to kosztuje no i myśleliśmy iz jak byśmy dali rade to troche kaski w kieszeni dziekuje pozdrawiam

[gabula]

Witaj.

Kiedy dostałam WZ zaniosłam je do architekta, który robił

projekt i on mi podpowiadał co dalej,poza tym ciągle pytałam miłe panie w urzędzie.Architekt zajął si również sprawami związanymi z wydaniem zezwolenia(gratis) Jeżeli wy zaczynacie dopiero za rok to radzę pochodzić samemu,szkoda wydawać kasy.Powodzenia

[rrmi]

martamola

oczywiscie , ze papierkowe sprawy samemu mozna zalawic , poradzisz sobie , poza tym sama chyba nawet lepiej zadbasz o wszystko

ale jak cos z tych spraw wymienionych przez Jerzysia bedzie nie tak , to poszukaj wejsc w urzedzie +pamietaj o terminach

pomimo , ze Cie nie znam to moge strzelic , ze nie tacy se radza

 

dodam , ze nie mam nikogo na mysli, moze siebie

 

powodzenia

[Janussz]

prosze o pomoc w przyszłym roku zaczniemy budowe jestesmy na samym poczatku i juz nie wiemy co dalej. chcielibysmy papiery załatwic sami a mamy dostac z gminy warunki zabudowy na dniach a co dalej prosze o wskazówki

 

Budowałem w życiu już kilka razy. W przyszłym najprawdopodobniej też będę. Nie zaprzątam sobie tym głowy nawet co i jak po kolei, gdyż:

Kupuję projekt najprawdopodobniej gotowy do adaptacji. Biuro z którego będzie projekt ma swojego przedstawiciela w moim mieście. Adaptację będzie więc On robił. Chcąc pozyskać zadowolonego klienta poprowadzi mnie za rączkę. Wszystkie papiery zlecę mu do załatwienia. On przecież zna tych wszystkich urzędasów. Jemu to będzie łatwiej załatwić.

Już teraz skontaktowałem się z nim i przekazał mi cenną uwagę. Na tym terenie gdzie będę budował obowiązują dachy dwuspadowe.

[Janussz]

I jeszcze coś.

Swego czasu rozbudowywałem firmę. Nic nie mogłem załatwić. Zawsze było coś nie tak. Po rozmowie z architektem (tym właśnie miejscowym) raptem wszystko uprościło się. Mało tego. Pani z architektury pofatygowała się na wizję lokalną. Sama podsunęła rozwiązania.

Potem było tak, że miałem już wszystko, tylko zwlekałem z budową.

Raptem telefon od zaprzyjaźnionego już architekta: Panie Januszu, zaczął Pan? Jeżeli nie to proszę fundamenty chociaż robić nawet w niedzielę, bo mają chrapkę na zmianę planów i mogą wszystko wstrzymać.

W sobotę więc wykopy, w niedzielę szalunki, a w poniedziałek skoro świt ławy zalane, a o 10 trzyosobowa komisja z Urzędu Miasta z rozdziawionymi gębami: "a pan już buduje".

To było w 90 roku. Nie wiem, jak jest w tej chwili.

Architekt mający wejścia. Tylko z takim warto współpracować.

[rrmi]

dziekuje Ci Janusz , nie pomyslalbym tak , zawsze mi sie wydawalao , ze samemu itd

 

taka Zosia..ale widze , ze czasem trzeba skorzystac

pozdrawiam Niedzielnie

[martamola]

niewiem własnie czy nie wezne kogos do załatwienia tych spraw jak opowiem wam co przeżyłam dałam mapke z geodezji na warunki zabudowy kosztowała mnie 63zł plan zagospodarowania wygasł a nowego nie było musieliśmy czekac dostaliśmy w koncu nowe mapki z gminy Gmina wezwała nas jak dojedziemy do swojej działki i czyje sa działki przed nami byliśmy w szoku mapka która my dostaliśmy była z gminy tam droga a działki przed nami gminy PYTAM SIE CO ONI TAM ROBIA jak mozna wzywac osoby zeby wyjasnic iz działki sa ich iz oni wysłali nowe wyrysowane przez nich MAŁO TEGO MUSIELIŚMY CZEKAC NA WYRYS Z GEODEZJI PO 1,5 MIESIACA GEODEZJA WYRYSOWAŁA ZADZWONIONO Z GMINY IZ MOZEMY ODEBRAC MAPKI A W GEODEZJI NIC O TYCH MAPKACH NIEWIEDZIELI JEDZIEMY DO GMINY W GMINIE FACET MÓWI IZ DZWONIŁ MAPKI SA WRACAMY W GEODEZJI ZARAZ PO NASZYM WEJSCIU JAKBY IM SIE PRZYPOMNIAŁO O CO CHODZI ALE JAKA SKALA SKAD JA TO MAM WIEDZIEC SPOWROTEM DO GMINY JAK MOZE GEODEZJA NIE WIEDZIEC JAKA SKALA MAPKI POTRZEBNA NA WARUNKI ZABUDOWY SKALA MIAŁA BYC 1;500DO GEODEZJI WYPIANO NAM ILE MAMY ZAPŁACIC ZA MAPKI 111ZŁ I DO GMINY ZAPŁACIC GDYZ TAM JEST KASA Z GMINY DO GEODEZJI PO MAPY I DO GMINY ZANIESC MAPKI I TAK NA DOBRA SPRAWE JEDEN PAPIER A TYLE ZACHODU NO ALE WARTO

[aqep]

składnia na 5