m.dworek 11.08.2005 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 ja biore fachowca (mam nadzieje), na rynku dlugo, kase bierze dopiero po skonczonej robocie, zadnych zaliczek, widzialem klika budow skonczonych i w trakcie(bez wiedzy fachowca) i wrazenia pozytwne, od wielu roznych osob dobre opinie ("drogi, ale dobry")..Mi podal kwote z ktorej jestem zadowolony i wiem ze bedzie mi budowac...Smiech mnie ogarnal jak spotkalem kolege ktory robi sam i najtaniej jak sie da, ktory stwierdzil, ze dach chyba sam tez bedzie robil bo czytal o tym i prosta sprawa..wszystko ok, ale jak kilka dni wczesniej zobaczylem odwrotnie zalozono folie (chyba tak to sie nazywa, takie z grzybkami) na fundamentach to boje sie myslec jak bedzie z reszta domu kolegi... ty sie tak z tych odwroconych cyckow nie smiej fakt, ze mogl pomyslec, ale moze zrobil to rozmyslnie, bo ja np uwazam, ze te cycki sa tylko chwytem marketingowym i tak na prawde nic nie daja przynajmniej u mnie zalozylem taka folie u siiebie ale tylko dlatego ze gruba solidna i w sumie tania 4 pln/m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 11.08.2005 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2005 Dom zbudowala nam ekipa, to z oszczednosci czasu, a ekipa dobra i nie trzeba bylo ich nawet szczegolnie pilnowac. Sami robilismy z mezem tylko mniejsze sprawy: - zaczelismy od drenazu opaskowego i plytkiej studni kopanej - potem byl projekt i wykonanie instalacji elektrycznej - wykonanie instalacji co/cuw (poza kotlownia ktora robil hydraulik) - wykonczenia tynkarskie przy oknach i drzwiach (tynki byly zrobione wczesniej) - wylewki samopoziomujace - podloga z plyty osb - montaz drzwi wewnetrznych - montaz parapetow - murowanie brodzika - schody przed domem - i wiele innych jeszcsze drobniejszych spraw Teraz moj maz popoludniami i weekendami muruje frontowe ogrodzenie. Fundament pod nie zrobilismy w zeszlym roku. Wszesniej nigdy nie murowal teraz bawi sie klinkierem i musze powiedziec, ze choc wolno to calkiem ladnie mu to wychodzi. Jak skonczy to pokaze zdjecia bo ogrodzenie bedzie z tych troche 'wydziwionych' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyzyk 13.08.2005 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2005 Ojej zazdroszczę samozaparcia. Bo jakoś nie mogę sobie znaleźć miejsca. Zasuwam 50 kilometrów do roboty w jedną. Swoje trzeba odsiedzieć. 50 z powrotem. Obiad , kontakt z moją małą królewną (najważniejsza rzecz na świecie - ważniejsza notabene niż dom ) I co? 18-19 godzina - wolny? Właściwie to przygotowujemy małą do spanka, obiadek pomóc żonce... Chyba że w nocy pojadę na swoją działeczkę i będę kopał.. Nie wiem , ale wydaje mi się że do surowego zamkniętego - to chyba nie mam co szukać. A potem??? Potem liczę że będzie lepiej ...Płitek, siateczka, trawniczki, kostka, cokoliki, może instalacja jak ktoś podpowie, panele..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.