Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Blok z wielkiej płyty. Dwa tygodnie temu miesliśmy wymieniane wszystkie stare okna drewniane na plastiki. Ekipa sprawnie zrobiła co trzeba, wyrównała zaprawą mury wnęki okiennej i pojechała. My takze wyjechaliśmy w góry na parę dni. Gdy jednak wróciliśmy dał się wyczuć w mieszkaniu specyficzny przykry zapach przypominający stęchliznę. Zidentyfikowaliśmy jego miejsce - odcinek okolo 30 cm w bocznej cześci zaklajstrowanenego muru wnęki okiennej (zapach wyczuwalny po obu stronach okna - wewnątrz i na zewnątrz). Nie mamy pojęcia jednak co może być przyczyną. Wpierw można było pomysleć ze to zaprawa jescze jest wilgotna, ale teraz mineły już ponad 2 tyg. od wymiany - a zresztą w żadnym innym miejscu (a okien było trochę) nie czuć nic podobnego.

Jedyne co przychodzi mi do głowy to butwiejący klin drewniany (choć zapach przypomina nieco odór starej wilgotnej szmaty) który fachowcy mogli pozostawić umieszczony między ramą a murem.

Co wy na to?

 

Dodam jeszcze ze nie mamy namiaru na wykonawców (są z innego miasta) bo ich zatrudniał wlasciciel mieszkania które wynajmujemy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35048-przykry-zapach-po-wymianie-okien/
Udostępnij na innych stronach

A może to co innego.

Po wymianie okien często pogarsza się wentylacja - okna są szczelniejsze. W szczególności w połączeniu z ociepleniem i niezadbaniu o wentylację pracuje się na grzybka. Może to jest to?

Sprawdz wentylację grawitacyjną, rozszczelniaj okno, wietrz nie mniej niż 5 razy dziennie min. po 5 min.

To takie podstawowe zasady.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35048-przykry-zapach-po-wymianie-okien/#findComment-694858
Udostępnij na innych stronach

W oknach, które ostatnio kupiłem - drewniane z Włoszczowej - u góry uszczelki są fabrycznie usunięte właście po to, żeby umożliwić infiltrację powietrza przez zbyt szczelne okna.

Może to jest jakieś rozwiązanie. :-?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35048-przykry-zapach-po-wymianie-okien/#findComment-695383
Udostępnij na innych stronach

okno uchylone jest przez cały czas bo zapach daje się we znaki, z tym grzybem to raczej wątpię - miejscowy zapach jest na tej samewj wysokości także od zewnątrz (od dworu)

 

w piątek wlasciciwel miweszkania sciagnie kogos z ekipy bo będą wymieniać szybę ze skazą - licze ze przy okazji cos z tym zrobi (tu: interwencja chirurgiczna)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35048-przykry-zapach-po-wymianie-okien/#findComment-695468
Udostępnij na innych stronach

Moze im zaszkodziles i ci jajko wmurowali jak zakladali futryne i smierdziec ci bedzie ciagle ale to jest malo prawdopodobne. Mi sie wydaje ze poprostu nie jestes przyzwyczajony do nowych okien , ja jak wymienilem w bloku okana mialem to samo jesli okno bylo zamkniete czuc bylo stechlizne jedyna rada to wietrzyc i jeszcze raz wietrzyc takie sa uroki szczelnych okien. Przedtem miales okna nieszczelne i wszystkie smrodki Ci wyciagalo a teraz wszystko sie kisi w domu.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35048-przykry-zapach-po-wymianie-okien/#findComment-696263
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...