Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mnie kolega handlujący drzwiami i oknami odradził przede wszystkim drzwi drewniane (wypaczanie itp.)

Jeżeli handlował badziewiem za 1000zł to miał tego typu problemy :(

 

bwojtek drewnianymi akurat nie handlował.

Cóż za obiektywne i wiarygodne źródło informacji w takim razie :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto do domu włamuje się przez drzwi? Swego czasu Włoszczowa (albo Sokółka) miała w ofercie drzwi z papierami "antywłamaniowymi" więc ten argument nie do końca jest prawdą...

A ta wiadomo - zwykle leży gdzieś po śrdoku :D

 

A kto się w ogóle włamuje? :D

Papiery antywłamaniowe mogą być na elementy drzwi , tj. zamki, wkładki, okucia, szkło.Dobry :evil: handlowiec może w ten sposób przekonać że całe drzwi są antywłamaniowe. A wg mojej skromnej wiedzy takowe muszą mieć centralny zamek co raczej wyklucza drzwi drewniane.

Z antywłamaniowością drzwi jest trochę tak jak z poduszką w samochodzie.Możesz całe życie przejeździć i nie wiedzieć po co ona jest. Ale w razie draki może Ci życie uratować.Przy kosztach budowy domu 500 zł więcej za drzwi z atestem to chyba jednak warto..

Zresztą nie wiem ja jestem na razie teoretykiem budowy. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto do domu włamuje się przez drzwi? Swego czasu Włoszczowa (albo Sokółka) miała w ofercie drzwi z papierami "antywłamaniowymi" więc ten argument nie do końca jest prawdą...

A ta wiadomo - zwykle leży gdzieś po śrdoku :D

 

A kto się w ogóle włamuje? :D

Papiery antywłamaniowe mogą być na elementy drzwi , tj. zamki, wkładki, okucia, szkło.Dobry :evil: handlowiec może w ten sposób przekonać że całe drzwi są antywłamaniowe. A wg mojej skromnej wiedzy takowe muszą mieć centralny zamek co raczej wyklucza drzwi drewniane.

Z antywłamaniowością drzwi jest trochę tak jak z poduszką w samochodzie.Możesz całe życie przejeździć i nie wiedzieć po co ona jest. Ale w razie draki może Ci życie uratować.Przy kosztach budowy domu 500 zł więcej za drzwi z atestem to chyba jednak warto..

Zresztą nie wiem ja jestem na razie teoretykiem budowy. :wink:

To co powiedz na to:

http://www.drzwi-cal.pl/certyfikat2klasa.html

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha, nei handlował, ale nie poleca. Dobre.

 

A ja wiem, że dobre drzwi drewniane odpowiednio poklejone i z właściwymi możliwościami regulacji są znacznie lepsze od przeciętnych stalówek. I z przyjemnością oglądam zdecydowaną większość drzwi które montowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto do domu włamuje się przez drzwi? Swego czasu Włoszczowa (albo Sokółka) miała w ofercie drzwi z papierami "antywłamaniowymi" więc ten argument nie do końca jest prawdą...

A ta wiadomo - zwykle leży gdzieś po śrdoku :D

 

A kto się w ogóle włamuje? :D

Papiery antywłamaniowe mogą być na elementy drzwi , tj. zamki, wkładki, okucia, szkło.Dobry :evil: handlowiec może w ten sposób przekonać że całe drzwi są antywłamaniowe. A wg mojej skromnej wiedzy takowe muszą mieć centralny zamek co raczej wyklucza drzwi drewniane.

Z antywłamaniowością drzwi jest trochę tak jak z poduszką w samochodzie.Możesz całe życie przejeździć i nie wiedzieć po co ona jest. Ale w razie draki może Ci życie uratować.Przy kosztach budowy domu 500 zł więcej za drzwi z atestem to chyba jednak warto..

Zresztą nie wiem ja jestem na razie teoretykiem budowy. :wink:

To co powiedz na to:

http://www.drzwi-cal.pl/certyfikat2klasa.html

?

 

A to:

Drzwi o podwyższonej odporności na włamanie są przypisane do określonej klasy odporności (od klasy A do klasy C lub według norm europejskich od klasy 1 do klasy 6). Drzwi klas A i B mają jedynie podwyższoną odporność na włamanie.

 

Najwyższą odpornością charakteryzują się drzwi klasy C (odpowiednio – unijnie klasy 3-4) te są klasyfikowane jako antywłamaniowe.

 

Co innymi słowy oznacza, że klasa 2 wg PN-ENV 1627-2006 (czyli m.in. CAL) nie są antywłamaniowe lecz "o podwyższonej odporności". Niby mała różnica ale jednak :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie kolega handlujący drzwiami i oknami odradził przede wszystkim drzwi drewniane (wypaczanie itp.)

Jeżeli handlował badziewiem za 1000zł to miał tego typu problemy :(

 

bwojtek drewnianymi akurat nie handlował.

Cóż za obiektywne i wiarygodne źródło informacji w takim razie :lol: :lol: :lol:

 

No chyba nie chcesz mnie przekonywać, że drzwi za 2000zł czy drewniane czy stalowe - wytrzymają tyle samo i mają takie same parametry?

Nie wiem jak Ty, ale ja np nie muszę najpierw wypróbować kleju "uniwersalnego" z marketu za 6,50 żeby wiedzieć, że to badziewie. Wystarczy pomyśleć, że pewnych rzeczy się nie przeskoczy, zasięgnąć opinii kogoś kto próbował. Jeśli handluje drzwiami i oknami od 12 lat domniemam myśleć, że zna się na tym bo 12 lat temu o oknach PCV w Polsce pewnie mało kto myślał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo 12 lat temu o oknach PCV w Polsce pewnie mało kto myślał.

Nawet nie wiesz jak bardzo jesteś w błędzie.

Nie chodzi o to czy jakiś pierwiastek ludzi je posiadał tylko o to, że nie były tak powszechne jak dziś.

W każdym bądź razie nie o to chodzi w tym wątku.

I nadal trzymam się wersji: drewno - dla koneserów nie zwracających uwagi na cenę, stalowe dla ludzi racjonalnie wydających pieniądze :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo 12 lat temu o oknach PCV w Polsce pewnie mało kto myślał.

Nawet nie wiesz jak bardzo jesteś w błędzie.

Nie chodzi o to czy jakiś pierwiastek ludzi je posiadał tylko o to, że nie były tak powszechne jak dziś.

W każdym bądź razie nie o to chodzi w tym wątku.

I nadal trzymam się wersji: drewno - dla koneserów nie zwracających uwagi na cenę, stalowe dla ludzi racjonalnie wydających pieniądze :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo 12 lat temu o oknach PCV w Polsce pewnie mało kto myślał.

Nawet nie wiesz jak bardzo jesteś w błędzie.

Nie chodzi o to czy jakiś pierwiastek ludzi je posiadał tylko o to, że nie były tak powszechne jak dziś.

W każdym bądź razie nie o to chodzi w tym wątku.

I nadal trzymam się wersji: drewno - dla koneserów nie zwracających uwagi na cenę, stalowe dla ludzi racjonalnie wydających pieniądze :lol:

To jest twoja opinie ale niestety niesłuszna. Okna PVC produje się w Polsce już od ponad 30lat!

A co do drzwi... Ty wiesz lepiej jaki klej jest dobry bez jego testowania. Twój znajomy wie lepiej, że drewniane drzwi są do d...y pomimo, że nie ma z nimi praktycznego doświadczenia. Jakie może więc może mieć znaczenie opinia człowieka będącego w branży okien i drzwi (zarówno PVC jak i drewnianych) już kilkanaście lat :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bwojtku - nie wiesz jakie ma znaczenie? ŻADNE !!! Liczy się tylko cena i jeszcze raz cena. Zaraz usłyszysz, że najlepsze są chińskie drzwi antywłamaniowe klasy Q (rwa - tak będzie krzyczał ten co je kupi i po miesiącu wywali na śmietnik)

Czy nie zauważyłeś już od dawna opinie ludzi z branży nie maja żadnego znaczenia.

 

ukashekk - ludzie racjonalnie wydający pieniądze nie wyrzucają ich w błoto. Może nieznane ci jest powiedzenie z dawnych lat nie tracące na aktualności. "Jestem za biedny by byle badziew kupować" bądź "chytry dwa razy traci". Przejrzyj sobie to forum, poczytaj ciekawe wątki gdzie znajdziesz potwierdzenie tych maksym. Nie chce mi się opisywać perypeti z moimi drzwiami stalowymi - były cacy ale takiej zimy jak ta dawno nie było i.... niech dalej w twej ocenie będzie ze stalowe są najlepsze (choć gówniane)

Nie będę tez przytaczał ci przykładów ludzi mających wcześniej najtańsze bądź tanie drzwi a teraz mających drzwi drewniane bądź PVC (lub aluminiowe) z wypełnieniami Adeco stwierdzającymi ze dopiero teraz wiedza ze maja drzwi i że wydali rozsądnie pieniądze. Wiesz ilu z nich pluło sobie w brodę że kupując taniochę tak naprawdę mają teraz najdroższe drzwi jakie można sobie wymyśleć? Zamiast kupić raz - kupili dwa razy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie kolega handlujący drzwiami i oknami odradził przede wszystkim drzwi drewniane (wypaczanie itp.)

Jeżeli handlował badziewiem za 1000zł to miał tego typu problemy :(

 

bwojtek drewnianymi akurat nie handlował.

Cóż za obiektywne i wiarygodne źródło informacji w takim razie :lol: :lol: :lol:

 

Dokładnie to samo sobie pomyślałam :lol:

 

A jeśli chodzi o drzwi drewniane, które jako takie zdaniem kolegi wypaczają się, to jak wytłumaczyć istnienie w wielu starych domach starych, kilkudziesięcioletnich drewnianych drzwi, którym nic nie dolega i zamykają się jak Pan Bóg przykazał :o Czyżby były drewnianymi tylko z wyglądu 8)

A drzwi w zabytkowych budynkach, oryginalne, nadal działające jak trzeba :o

Chyba zbyt pochopny osąd. Wydaje mi się, że kluczem jest jakość wykonania i jakość materiału, a nie jego rodzaj :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzwi drewniane bardzo mi się podobają, ale takie eleganckie w wersji "krakowskie mieszczaństwo" - a takie u mnie nie pasowały :):)

Więc jednak wybrałam stalowe Dorna.

I nie kosztowały 3k a nieco więcej :wink: Testowane tej zimy - i zero problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Dalej brnąc po wyszukiwarkach natknąłem się na poniższą firmę.

 

http://www.parmax.pl/

 

Znalazłem także użytkowników w mojej okolicy w celu oględzin produktu.

Drzwi dębowe (sklejka) z dobrymi zamkami i pozostałym niezbędnym wyposarzeniem, 4 sezony. Wyglądają jak nowe, gospodarz bardzo sobie je chwali, jeszcze nic z nimi nie robił, dobrze trzymają ciepło. Jak narazie bezobsługowe i nie wyglada na to, że będą w najbliższym czasie wymagały jakieś dodatkowej ingerencji.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Dalej brnąc po wyszukiwarkach natknąłem się na poniższą firmę.

 

http://www.parmax.pl/

 

Znalazłem także użytkowników w mojej okolicy w celu oględzin produktu.

Drzwi dępowe (sklejka) z dobrymi zamkami i pozostałym niezbędnym wyposarzeniem, 4 sezony. Wyglądają jak nowe, gospodarz bardzo sobie je chwali, jeszcze nic z nimi nie robił, dobrze trzymają ciepło. Jak narazie bezobsługowe i nie wyglada na to, że będą w najbliższym czasie wymagały jakieś ingerencji.

 

Pozdrawiam

 

Sprzedawałem te drzwi przez pół roku i mam porównanie np. z CAL-em.To niebo a ziemia.Parmax to prawdopodobnie jakaś produkcja w stodole, niedokładnie robione , źle wybarwiane , często w miejscach niedoróbek szpachlowane. Kolory drzwi bardzo (pomijam że drewno nigdy nie będzie 100% zgodne z kolornikiem) odbiegające od prezentowanego na próbnikach.Zero logistyki, nie trzymają się terminów.Masakra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...