Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Drodzy forumowicze. Jak sensownie poprowadzić rurkę gazową z kotłowni do kuchni (do kuchenki gazowej), gdzie po drodze jest niewielki przedsionek? Z tego co wiemy, rurki gazowej nie można ponoć niczym obudowywać. JEstem załamana, bo do tej pory myślałam, że spokojnie ją sobie schowamy w suficie podwieszanym lub za szachem w kuchni. Jak można mieć rurę na wierzchu w przedsionku? Za szafkami w kuchni to jeszcze żaden problem, ale po suficie albo ścianie? Ratunku!

:(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35138-rurka-gazowa-na-wierzchu/
Udostępnij na innych stronach

Wiem to na 100%.

Remontowałam niedawno mieszkanie w kamienicy i bardzo mi zależało na schowaniu rurek w ścianę.

Zadzwoniłam do gazowni i taką dostałam odpowiedż.

Wszystkie rury zostały schowane :D :D :D .

 

W budowanym domu, też żadnych rur nie mam na wierzchu!!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35138-rurka-gazowa-na-wierzchu/#findComment-694101
Udostępnij na innych stronach

Też miałem ten problem i też dzwoniłem do gazowni.

Rury gazowej (nawet spawanej) nie można chować w ścianie. Po pierwsze rura musi być wentylowana czyli musi być do każdego fragmentu dostęp powietrza, po drugie musi być dostęp dla człowieka w razie ewentualnej potrzeby naprawy.

U siebie przykryłem rurę sufitem podwieszanym, nic nie widać, a gdyby na prawdę coś sie stało szybki demontaż i dostęp do rury jest.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35138-rurka-gazowa-na-wierzchu/#findComment-694146
Udostępnij na innych stronach

O, co gazownia to inny komentarz? Przy czym u mnie nie ma gazu z gazowni, ale będzie z butli w ogródku, ale zasady są chyba takie same. Nie miałam zamiaru chować gazowej rurki w ścianie i zamurowywać, ale właśnie w ściance kartonowo gipsowej. Czy to co zrobiłeś, było legalne? Generalnie w razie nieszczelności i tak gaz się ma gdzie gromadzić i stwarzać zagorżenie.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35138-rurka-gazowa-na-wierzchu/#findComment-694157
Udostępnij na innych stronach

Słynne już (na forum) rozporządzenie MI w sprawie warunków technicznych ... mówi w paragrafie 165 pkt. 2, że dopuszcza się prowadzenie przewodów gazowych wewnątrz budynku pod nieuszczelnionymi ekranami lub w bruzdach przykrytych łatwo usuwalną masą tynkarską nie powodujacą korozji, ale w tym przypadku nie mogą to być rury miedziane. No i oczywiście mowa jest tylko o połączeniach lutowanych. Gwinty dopuszczalne są tylko na zewnątrz budynku.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35138-rurka-gazowa-na-wierzchu/#findComment-694162
Udostępnij na innych stronach

A czy płyta karton.- gips. nie jest przypadkiem szczelna? Jak ją podwieszę po sufitem i otynkuję, to nie różni się to zwykłego zamurowania rury. Trzeba dać jakąś kratkę czy co? :(

hmmm...z moich rozmów z gazownikami wynikało, że mogę osłonić rurę płytą kartonowo gipsową, ale powinnam zrobić wycięcia (zaślepione prowizorycznie) w płycie w miejscach, gdzie rura jest spawana lub łączona w inny sposób (skręcana), aby można było w razie kontroli wsadzić "przyrządzik" :lol: do pomiarów i sprawdzić szczelność.

pozdrawiam - ania

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35138-rurka-gazowa-na-wierzchu/#findComment-694218
Udostępnij na innych stronach

Mam podobnie jak ty poprowadzona rurę gazową tyle, że z garażu przez przedsionek do kuchni, z garażu również wychodzi rura do kotłowni. Z racji, że w całym domu mam sufity podwieszane, rury zostały zasłonięte płytą gk. Rury pomalowane farbami: antykorozyjną i nawierzchniową - nie dotykają płyty gk. W kuchni rura gazowa schodzi bruzdą wyciętą w styropianie (budowałem dom z thermomuru) a do styropianowej ściany przyklejona jest również płyta gk. Suma sumarum rury nie widać kurek do gazu wychodzi mi pod zlewozmywakiem i dalej do kuchenki idzie za szafkami kuchennymi. W kotłowni nie miałem już takiego poczucia estetyki i rura z gazem wychodzi z sufitu i zasila kocioł i podrzewacz wody "nawierzchniowo", ale tragicznie to nie wyglada. Dodam jeszcze, że instalację gazową wykonywał mi gość z gazowni i nie widział żadnych przeciwwskazań odnośnie mojego rozwiązania.

A co do szczelności ścian i sufitów z gk to powiem tyle, że jak miałem uszkodzony bak w aucie to zapach benzyny przechodził od wieczora do rana z garażu i był dość intensywny, a ściany w przesionku są bez żadnych widocznych pęknięć (do garażu mam wejście tylko od zewnątrz).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35138-rurka-gazowa-na-wierzchu/#findComment-694563
Udostępnij na innych stronach

OK. Nie tyle mi o samą inspekcję chodzi i jakieś pretensje 'pana inspektora', lecz o bezpieczeństwo. A co jeśli za płytą g-k zgromadzi się gaz z wycieku? Czy nie grozi to wielkim bum? Sorry, że tak drążę, ale przypomina mi się cały czas wątek o systemie otwartym i zamkniętym przy kotłach na paliwa stałe: niby można robić system zamknięty, dużo osób tak robi, ale względy bezpieczeństwa przemawiają za systemem otwartym. Jak to jest w przypadku rury gazowej za płytą g-k?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/35138-rurka-gazowa-na-wierzchu/#findComment-694644
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...